naprawde ciekawa ta modelka

Glosowac sie nie podejme.
Odnosze wrazenie, ze jest tu pewna edycyjna mieszanka. Z jednej strony mamy edycje (scenerii) z odcieciem skrajnych wartosci krzywych (cos jak wtyczka Triste w LR), a z drugiej strony twarz jest w pelnym zakresie swiatla i cienia.

opowiadaj Autorze jak i dlaczego, bo mnie tez to zastanawia

Czy my nie możemy być otwarci na wszelkie rzeczy "inne" niż utarte schematy? Nie jesteśmy w stanie dopuścić stosowania technik mieszanych i innych dających przeróżne efekty końcowe? Czy wszystko musi być pod sznureczek tak jak robimy to sami? Nie, nie i jeszcze raz nie. Bądźmy otwarci na to wszystko bo inaczej utkniemy w ślepym zaułku. Jeżeli jesteśmy w stanie dopuścić prace rodem z gabinetu Madame Tissot i się nimi zachwycać, to również inne efekty powinniśmy zaakceptować. Skoro większość zdjęcia posiada niewiele tonów a twarz leży w pełnym zakresie tonalnym, to zapewne w jakimś celu. Rozbieżność sposobów patrzenia i oceny prac na tym portalu jest tak duża że trudno w jakieś większościowe gusta trafić, czego robić ja się absolutnie nie staram. Wykonuję swoje prace w różnych technikach, po prostu bawi mnie to a przy okazji udaje się osiągnąć ciekawe efekty. Zastosowane tutaj techniki to specyficzny sposób świecenia oraz rezygnacja z jakiejkolwiek ekspozycji cieni. Nie wszyscy muszą to rozumieć i nie każdemu powinno się podobać. Ważnym aspektem też jest kategoria w jakiej zdjęcie jest prezentowane, ponieważ mimo pewnych cech portretu, portretem jednak nie jest. Proponuję również oglądać i oceniać prace na pełnym ekranie gdyż akurat tutaj mz dobór tła ma pierwszorzędne znaczenie i nie powinno się tego aspektu pomijać. Nie chcę absolutnie naprowadzać widza na mój sposób narracji tej pracy ale zachęcam do tego aby dokładniej przyjrzeć się na odbiór całości i elementy stylizacji czy makijażu w danych warunkach oświetlenia oraz scenerii a zapewne po chwili odbiorca zauważy coś co go zainteresuje. Zauważy lub nie ale nie powinien oceniać tylko jednego z wielu aspektów zdjęcia. Jako autor mogę tylko powiedzieć że wszelkie efekty uzyskane tutaj są dziełem stosowania różnych technik na całości pracy, nie ma tutaj elementów fotomalarstwa, gdyż tej dziedziny staram się unikać. W każdej pracy można doszukać się jakiegoś przesłania, tak jest i tutaj. Niczego tutaj nie sugeruję, możecie kochani zepchnąć to foto do ciemni i łzy z oka nie uronię bo nie na poklasku mi zależy a na podzieleniu się swoimi odczuciami. Nie ważne jest którą galerię praca zajmie, dla mnie ważne jest że za pomocą takich a nie innych środków, osiągnąłem cel który sobie wyznaczyłem chwilę przed wykonaniem ekspozycji tego zdjęcia. Tak więc głosujcie zgodnie z własnymi odczuciami i przemyśleniami. Pozdrawiam serdecznie autor.

Szanowny Autorze.
Na wstepnie zaznaczylem, ze nie glosuje. Powinno to dac Ci przynajmniej informacje, ze z jakiegos powodu nie neguje tej pracy.
Moj komentarz byl spostrzezeniem i zaciekawieniem jesli chodzi o edycje zdjecia.
Nie apeluj o ogladanie na PE i o bycie otwartym, bo to czysta demagogia.
Zablokuj komentarze jak Cie nie interesuja odczucia innych, a jesli juz dopuszczasz, ze ktos cos napisze to zamiast placzliwych apeli konkretnie sie odnies do kwesti poruszanych w komentarzu.
Amen.
:)

Przecież to nie była personalna odpowiedź do Ciebie i żadnego płaczliwego tonu ja przynajmniej nie użyłem. Odpowiedziałem ogólnie aby nie pisać siedem razy tego samego. Nigdy płaczliwych apeli do nikogo nie stosowałem i nie mam zamiaru. Po prostu starałem się szeroko opisać swoje przesłanie nie będąc dosłownym a wszystko to w takim celu aby nie wywoływać lawiny komentarzy nie na temat jak np. tutaj: https://www.fotoferia.pl/photo/238045
Myślę że w swoim może zbyt obszernym komentarzu rozwiałem i Twoje wątpliwości co do edycyjnej mieszanki a jak zagłosujesz lub nie to już jest tylko i wyłącznie Twoja decyzja.

mnie sie podoba

Ja nie czuje tej narracji.edycja tej foty do mnie nie trafia.modelka na plus.

mi sie wydaje, ale tylko tak mi sie wydaje, ze jesli taka byla wizja Autora, to powinnismy oceniac czy ja zrealizowal poprawnie czy nie
jakbym miala sama edytowac to zdjecie to nie wiem czy tak zblurowalabym ten dol, ale nie jest zle zblurowane, zblurowane jest dobrze,,, no i tyle

publikuj

V - publikuj :)
Sukienka z dekoltem V i bylo by miodzio ;)
Ps. Ciut wiecej cienia na szyi by nie zaszkodzilo ;)

Na stylizację w tej sesji to ja wpływu nie miałem a inny kierunek światła to już nie było by to samo. Pozdrawiam.

tak

ja myślę, że zasługuje na GN... nie dam złotka ale po to mamy skalę ocen... szkoda by było z tym zdjęciem do ciemni i tyle. pozdrawiam :)

Czy analizowanie, rozbieranie na czynniki pierwsze to nie jest ślepy zaułek. Owszem-ma niewątpliwą wartość edukacyjną, tylko gdzieś po drodze gubimy całą radochę. Sam się wczoraj przy ptaszorach zapędziłem w ten zaułek-skupiając na technikaliach, miast scenkę podziwiać-a było co. Ja w każdym razie klepać analitycznie przestaje. Co najwyzej tylko o odczuciach-czy trafia,czy nie...