Co to za okolice?

Pogranicze Gruzji i Kabardo-Bałkarii. Uszba o zachodzie słońca z okolic wierzchołka Mt. Meshkhol (3000 m n.p.m.).

Pieknie tam.
A to totalnie dzikie tereny czy zdarzaja sie szlaki?

Piękne tereny i praktycznie nie obfotografowane poza turystycznymi hiciorami.
Są też znakowane szlaki, w większości chyba kwestia ostatnich lat. Np. tu na dwóch posiadanych mapach nic nie miałem poza jakąś zanikającą ścieżyną, którą miałem nadzieję jakoś wbić na grań, a w terenie w okazało się, że jest już wyznakowany szlak, nawet metalowe słupki z tabliczkami informacyjnymi postawili w pewnych miejscach. Ale poza turystycznymi standardami, jak np. okolice Mestii z jeziorkami Korouldi, to tam mało kto łazi, zwłaszcza po sezonie. Na ten trzytysięcznik 2 razy na zachód słońca wbijałem i każdego dnia mogłem się cieszyć całkowitą samotnością.