Nie propaguj tego syfu.
Uwolniłem się od gówna z trudem; to najlepsza rzecz, jaką w życiu zrobiłem.
Fajek jako sensowny rekwizyt - tak.
Papieros przedstawiony jak zachęta do rozpoczęcia palenia - nie.
Powyższe foto interpretuję jako drugi rodzaj i uważam za bezsensowne w przekazie.

Ja na tak

Wild pewnie jara jak smok.

świetna kompozycja, zaplanowana historia

Owszem, kompozycja, światło, konwersja są dobre, żeby nie było, że tego nie zauważam. Jest to obiektywny fakt.
Przesłanie zdjęcia tylko mi leży, co ciągnie fotę w dół.

Jaki Ja jestem szczęśliwy jak pod Moją pracą rodzi się dyskusja ;) to może kilka słów od samego autora:
Wojciechu, przepraszam, nie taki był Mój cel by "reklamować" i zachęcać do palenia...

Dymek jest wstawiony gdyż prawdziwy mi nie wychodził a po 2 próbie z prawdziwym dałem siana szybko gdyż nie pale i posmak zniechęcal Mnie do dalszych prób.. Stąd pomoc PS, ale żeby aż tak raził że jest sztuczny? Tutaj bym się spierał :)

Dymek wstawiłem bo pomyślałem że dana charakteru fotografii, codo niej wniesie, jakiegoś łobuziarstwa ;) cóż lubię kombinować to kombinuje :)

Wstawiłeś dymek...

Wstawiłem :)

Dymek w życiu jest ok, aby tylko nie przesadzać z ilością, co niektórzy piją mleko, tfu, syf, obrzydliwe to, należy mieć na uwadze że wśród ssaków robią to wyłącznie ludzie, zwierzęta jako mądre piją wodę bo to jako napój jest najlepsze jak i najbardziej dla organizmu potrzebne. Mnie się zdjęcie podoba a jeszcze bardziej z tym dymkiem który lubię, dużo ludzi jest palących i zapewniam że nie wszyscy to idioci, każdy coś tam w sobie ma, każdy ma coś co innemu może nie pasować i wręcz budzić obrzydzenie. Publikuj zdecydowanie

Bakulok, porównanie palenia do pica mleka jest żenujące.
Paliłem dwadzieścia lat, bo lubiłem. Lubiłem ten rytuał i często sam smak. Aż w końcu poczułem okropny wpływ palenia na samopoczucie.
Palenie nie ma nic wspólnego z tym, czy ktoś jest idiotą, czy nie. Pali każdy, kto ma do tego skłonność. Co to w ogóle za wynurzenia?

Pomiędzy ustami a dymem powinna być luka, tak nie wylatuje dymek z ust ;)

Izis ,tak jak powiadasz wylatuje para,dym wylatuje prawidłowo,to jeszcze zależy od siły wydmuchu.

Tak...bo fotografia ta mi się po prostu podoba.
Ciśnie mi się teraz na myśl jedna z moich prac..."butelka wina".
Tam z całą pewnością mój bohater zachęcał do konsumpcji trunku wyskokowego...i co z tego ?
Tak samo tutaj... co z tego !!!?
To problem widza, jeżeli czuje że jest agitowany. I tak ze wszystkim może być co znajdzie się na obrazie. Od cukierków poczynając na cyckach kończąc.
Jako autor musi się człek spodziewać, że odbiorcą jego pracy może być palacz, pijak, ksiądz czy dziecko...


Kompozycja przemyślana... sztafarz dobrze kopci, tło jest jego
Fajnym uzupełnieniem pomimo, tego że z całą pewnością było najpierw inspiracją...
Za mało na analizę. Ale chociaż tyle ode mnie ;) pozdro

Wild, a wklejenie dymku jest cool?

Ja wklejałem już chyba wszystko...
Osobiście uważam, że w obrazowanie twórca może wszystko.
A jeżeli chodzi Tobie Wojtku o technikę wklejania to musiałbym wrócić na kompa by zerknąć jeszcze raz ;)

Tak

@wojtek_b- tak a propos wynurzeń-patrz pierwszy post pod fotą:)
Porównanie palenia do picia mleka-pełna zgoda że to żenada.
Czy powyższa praca propaguje palenie? Pewnie tyle ilu odbiorców tyle opinii.
Ja po bez mała 40 latach nie pale od trzech lat. I nie ciągnie mnie absolutnie. No może czasem przy alkoholu. Nie irytują mnie palacze. Bardziej ci co od niedawna nie palą i robią wokół tego mnóstwo teatru w sytuacji gdy ktoś w pobliżu pali. te teatralne pokłasywania, słowotok na temat szkodliwości palenia...żenada. Nie bierz tego osobiście-ot taka refleksja.
Autorze-publikuj-pomimo niedoskonałości, o których wspomniano, ale za fakt poszukiwań chociażby.

Maniak, w ogóle nie oto mi chodziło. Od pieprzenia morałów jestem daleki. Lubię każde zdjęcie, które mnie porusza prawdą, wiarygodnością, przesłaniem, również inscenizowane, bo w dobrym teatrze jest prawda - prawda w sensie głębszym, filozoficznym, psychologicznym. Na przykład znam wspaniałe portrety prostytutek. Zachwycam się nimi i do głowy mi nie przychodzi moralizowanie, że prostytucja jest zła. Tutaj chodziło mi wyłącznie o sposób przedstawienia tematu, jakby na siłę - żeby tylko pokazać ładnie oświetlony dymek, który swoją drogą Autor wkleił.

Podoba mi się ta praca, ładnie skomponowana,
ot taki spokojny dymek w uwikłanym, technokratycznym świecie;)

#
@wojtek, @maniak666
-jak wam się udało rzucić fajeczki?
Dla mnie palenie to ogromna przyjemność, celebracja, moment dla siebie;)
itd itp...
Serio pytam, co by autorowi nie śmiecić pod fotem napiszcie proszę na priv.
Pozdrawiam
R.

Do rzucenia przygotowywałem się moralnie dwa tygodnie. Liczyłem dni, które mi jeszcze zostały. Decyzja była następstwem ciężkiego oddechu, który mi cyklicznie wracał każdego września. Jakbym miał astmę. Pomyślałem wtedy o objawach astmy - człowiek nie może złapać powietrza i dusi się jakby tonął. Przeszedł mnie dreszcz i powiedziałem sobie "Pierdolę, tak akurat umierać nie chcę."
I rzuciłem.

@wojtek
Kurcze...znajome objawy, ten oddech, ten kaszelek,
przejmujący opis, daje do myślenia.
Kiedyś rzuciłem na rok - tak spontanicznie lecz wymiękłem przy alko:(
Chyba rzeczywiście do tego trza się solidnie przygotować psychicznie,
poukładać w głowie. Na pewno tak zrobię - pytanie kiedy.
Przemyślę termin.

Ot impuls-aczkolwiek w przeszłości kilka już takich impulsów było... Teraz nieby przygotowania, nawet osławiony Desmoksan i polecany przez znajomych żona z Polski przytargała. Zacząłem postępować zgodnie z instrukcją. I co? I nic, a wręcz odwrotnie-zamiast mniej to coraz więcej paliłem i paradoksalnie bardziej smakowały. NAjbardziej zadziałał op..ol od żony:) Od tamtego czasu spokój. To wszystko jednak we łbie siedzi. Nie ukrywam-czasem mam wrażenie że smakowałby-właśnie z odrobiną alkoholu, przy kawie też i po pikantnym również. Zapaliłęm ze dwa trzy razy podczas tych ostatnich trzech lat. I nic. Nic się nie stało. Nie pale dalej. mam wrażenie ,ze towarzysko mógłbym, i nie pociągnęłoby to żadnych negatywnych konsekwencji. na razie jednak nie zamierzam eksperymentować. Aczkolwiek zapach dymu z dobrego tytoniu, kojarzy mi się przyjemnie i nie wywołuje przesadnie negatywnych emocji.

@maniak666
papierosek przy alko, kawie, czy jako uwieńczenie ostrego posiłku
-lektura obowiązkowa:)
Srogo trzeba będzie się namęczyć żeby nawyki i schematy w głowie poprzestawiać.
Dziękuję za słowo.
Pozdrawiam

Ja rzucilem w 3 dni. Odwiedzalem kilka razy kolege w specjalistycznym szpitalu pulmonologicznym, gleboko w lasach. Zobaczylem jak palenie (glownie) zbiera zniwo...Paczke wyrzucilem tego samego dnia.
A co ciekawe kiedy bylem w NY na wystawie "Body" byla tam ekspozycja roznych stadiow degeneracji pluc palaczy. Tuz obok bylo pudlo z pleksi, gdzie ludzie wrzucali paczki z fajkami. Ja nie wrzucilem, bo w NY fajki sa ku...o drogie, a tuz przed wystawa otworzylem paczke i mialem ja prawie cala.
Coz...wszystko jest w glowie :) Pozdrawiam palaczy i zycze powodzenia w rzuceniu.

Można wymieniać długo jaki i kiedy papierosek jest wspaniały.
A po zjeździe na nartach, a po zrobieniu pięćdziesięciu basenów.
A na postoju przy autostradzie, to co?
Zawsze dobry, zawsze atrakcyjny, 24/7, dlatego jest takim gównem.

@brownsville
-czyli zadziałała u Ciebie terapia szokowa,
warte przemyślenia.
#
Jeszcze chwila i zawiąże się fotoferyjna grupa wsparcia;)
Dziękuję również Pozdrawiam.

Te wszystkie ślitfocie na opakowaniach na mnie nie działały, tak samo jak galopujące ceny. Jak tak myśle to chyba najbardziej jednak ten zdrowy op...l od żony:)))

Ja zmotywowałem żonę; rzuciła po mnie.

No proszę, zaczęło się od pozwu o propagowanie a kończy się akcją STOP dla papierosa ;)

@maniak666
-obrazki także na mnie średnio działają,
ale zobaczyć na własne oczy umierającego z tego powodu człowieka
to już inna bajka.
Moi znajomi to same "mięczaki" rzucają i wracają do nałogu
-jak ja:(

Ale skoro Wam się udało - to jest to jednak możliwe.

Autor - :))
#
a może taki "czelendż":
"Ostatnia fota z papierosem"
-Ty już masz;)

Hehe, Ja mam dym i to Photoshopowy więc się nie liczy ;)

Idę zapalić po tej lekturze

Poczekaj , ide z Toba ;)

@ewa462 - dla Ciebie;)
https://www.youtube.com/watch?v=4TV_128Fz2g

(wokal od 57sek.)

@nadtlenek02 dzieki ;) To czerwone w lampce zamieniam na biale i jest git :)

To i Ja mam muzycznego papieroska ;) może taki będzie bardziej odpowiadał ;)
https://youtu.be/pZ31pyTZdh0

A tam małolaty jakieś popierdółki zarzucacie. Dziadek klasyka posyła:))) https://www.youtube.com/watch?v=YJLhKd9yoO8

Nie no szacun na mieście ;)

:))
Dziadek - "Flojdzi" zawsze w moim sercu - tak zostałem wychowany;)
(tuż za King Crimson;)
a co powiesz na to:
https://www.youtube.com/watch?v=El9GSoOvcD4

Patrzaj Pan-akurat to w tle leciało. telepatia czy cóś:) https://www.youtube.com/watch?v=TKW9rIQwHCY

Czy wklejenie tego czy owego a w tym przypadku "dymka" nie jest edycją kreatywną ?

Jeszcze jedno tak mi przyszło na myśl, nie ma dymu bez ognia. Gdzie jest papieros ja się pytam ? :)