Miejsce fajne, posiedziałby się. Ale co do samej fotki, to się rozpiszę, więc wstawiam jako analizę. A co. Pozwoliłem sobie przerobić zdjęcie na dwa sposoby. Pierwszy krok - B&W - wyglądało lepiej. Drugi krok - nieco jaśniej, więcej koloru i kontrastu - też lepiej. Jeśli to RAW, to bym wywołał jeszcze raz. Jest jakoś tak.. płasko. A co do bohaterów to szkoda, że nie patrzą przed siebie. Teraz trochę głowy nikną i zlewają się z barierką. Dlatego też nieco niżej, na ugiętych nogach bym robił tę fotkę, a może nawet tylko niewiele powyżej poziomu głów tej dwójki. Do tego lewa góra nieco jasna w stosunku do całości. Warto przyciąć - w pionie też wydaje mi się lepsze. Szkoda też, że ławka nie stoi centralnie między podporami barierki. I teraz rodzi się pytanie, czy modele byli osobami przypadkowymi, czy rodziną nieświadomą robienia fotki. Bo jak sami swoi, to można było nieco wyreżyserować scenkę. Z jednej strony fotka może wydawać się zwykłą wakacyjną pamiątką do rodzinnego albumu. Ale ja bym poświęcił jej kilka minut i może być dużo ciekawiej dla widzów. Pozdrawiam

Też tak chcę

No właśnie, ten nastrój, jaki autor chciał uzyskać, buduje światło. A tu tego ważnego elementu zabrakło.

Jeśli przypadkowe zdjęcie (Pani i Pan coś oglądają), to znaczy, że autor miał (ma) dobre oko i refleks. Światło spowodowałoby, że zdjęcie było by jeszcze lepsze, ale i to jest dobre.

mam wiele zdjęć z tego miejsca, zrobionych na przestrzeni lat, bezludnych lub z ludźmi zawsze przypadkowymi