Dzięki,to już nie pierwszy raz,może mam jakiegoś "Cichego wielbiciela" :)
Z tym że na Fotoferii nikomu i nigdy w niczym nie uchybiłem w najmniejszym nawet stopniu.
No ale to nic,skoro tak lubi,to trudno,może leczy w ten sposób jakieś swoje kompleksy ;)
Jego sprawa,mnie to nie rusza.
Dzięki i pozdrawiam.
Już raz była akcja ścigania tego jednego. Okazało się ,że jest ich kilku:)
Trzeba robić swoje i śmiać się z frustratów.
Jestem na tak, choć nie ukrywam,że wolę ptaszki podane z większym oddechem w kadrze :)
PUBLIKUJ
Z tym że na Fotoferii nikomu i nigdy w niczym nie uchybiłem w najmniejszym nawet stopniu.
No ale to nic,skoro tak lubi,to trudno,może leczy w ten sposób jakieś swoje kompleksy ;)
Jego sprawa,mnie to nie rusza.
Dzięki i pozdrawiam.
Trzeba robić swoje i śmiać się z frustratów.
Jestem na tak, choć nie ukrywam,że wolę ptaszki podane z większym oddechem w kadrze :)
A frustraci wszędzie się zdarzają :)