Bezprawne wykorzystanie Fotografii jest naruszeniem praw autorskich do niej przysługujących egzekwowanym na drodze sądowej.
|
||||||||||||||||||||||||||||||||
|
|
2015-06-13 15:56:05
acrux
|
|
|||
|
2015-06-13 16:42:58
acrux
|
|
|||
|
2015-06-14 13:59:58
acrux
|
Jak na zdjęcie z ryba to super. W końcu jesteśmy uzależnieni od innych, którzy robią nam zdjęcia i są to z reguły przypadkowi ludzie. Ja chyba nie mam dobrego zdjęcia z rybka
|
|
2015-06-14 14:52:58
therion
|
|
|
2015-06-14 16:34:54
acrux
|
|
|||
|
2015-08-14 23:01:20
pablo77
|
|
|||
|
2017-06-20 14:14:45
margherita
|
|
|||
|
2020-06-30 20:27:07
bakulok
|
|
|||
|
2020-12-06 12:41:00
meczata
|
Piękna sztuka. Gdzie tego olbrzyma Kolega złapał? Ile ważył?
Mam nadzieję, że został wypuszczony. Jak widać po śladach na brzuchu, po przejściach. Do takich ryb mam szacunek wielki :) Pozdrawiam dumnego Autora wędkarza!
|
|
2020-12-06 13:01:06
therion
|
Też przez lata nabrałem do nich szacunku wielkiego. Do tego stopnia że przestałem się całkowicie bawić ich kosztem i odłożyłem wędziska karpiowe i sumowe do szafy na amen...
Piękne jezioro w Dolinie Loary, Francja. Mam nadzieję że pływa tam do dzisiaj. Wtedy już nie ważyłem, ale ze 22/23 kg miał. Nie polowałem nigdy dla mięsa;) Dziękuję i pozdrawiam również! |
|
2020-12-06 13:10:42
assalga
|
Gratuluję trofeum, ale zwłaszcza gratuluję Autorowi podejścia do "Braci innego gatunku".
|
|
2020-12-06 13:32:29
therion
|
|
|
2020-12-06 16:36:50
meczata
|
Jezioro w Dolinie Loary. No nieźle... :)
Ja przez lata wędkowałam w dolinie Odry. Dla relaksu i ciszy , nie dla mięsa. Dlatego postawę Autora pochwalam. Fotografia jednak zjadła moje inne pasje i tak już pewnie zostanie.
|
|
2020-12-06 17:14:46
therion
|
|
|
2020-12-06 17:24:05
pstryk
|
Ja też jestem wędkarzem, ale moim zdaniem łowienie ryb i wypuszczanie jest nie w porządku. To jest dręczenie ryb tylko dla zabawy , co innego jak się je zjada.
Ale wiem że część wędkarzy jest dumna że je wypuszcza, a przecież można wcale nie łowić i wtedy ryb w ogóle nie będzie. Już tak było w wielu miejscach gdzie wprowadzono zakaz.
|
|
2020-12-06 17:56:54
therion
|
|
|
2020-12-06 18:03:14
meczata
|
Przeczytałam cały artykuł jednym tchem.
Świetne pióro i wartościowa treść. Myślę, że idealnie wpisuje się też w pasję fotografowania. Od lat walczę z machiną i cieszę się, że jeszcze mnie nie wciągnęła. Chociaż nie ukrywam, łatwo nie jest i czasem czuję się jak kosmitka :) Najbardziej cieszy fakt spotkania osób, które nie dały się wkręcić w trybiki. Świat wydaje się wtedy bardziej ludzki :) @pstryk rozumiem i szanuję Twoje podejście. Powiedz jednak szczerze, jak złapiesz małą rybkę, też ją zjadasz czy wypuszczasz? Stwierdzenie jakoby miało nie być ryb, gdyby wędkarze nie wędkowali, jest dla mnie dziwne. Natura bez człowieka sobie świetnie poradzi.
|
|
2020-12-06 18:22:03
therion
|
To jestem pod wrażeniem wytrwałości :)
Jest jak piszesz... a z machineria nie ma żartów :) Na wodzie gdzie złowiłem tego karpia powstał tez inny material, jakby się nudziło.... (żółte najciekawsze) :) http://senszycia.eu/back-the-primitive/ Nigdy nie doszłoby do emocji w nim zawartych gdyby wędkarze zabierali połów. Właściciel tej wody nie ingeruje w nią kompletnie od 25 lat... |
|
2020-12-06 18:44:57
pstryk
|
Tak bez człowieka poradziła by sobie ale:
1. gdyby go nie było od początku. 2. trzeba by było wybić ludzi 3. my nie możemy chronić środowiska z czasu tytanów bo jego już po prostu nie ma (musimy chronić środowisko jakie istnieje, niektórzy proponują wybić krowy, no to byłby dopiero kataklizm) Związki wędkarskie wprowadzały często zakazy tam gdzie groziło zaginięcie jakiegoś gatunku i efektem było że przychodzili kłusownicy z prądem karbidem i sieciami i gatunku już nie było. Małe ryby wypuszczam ale ja na nie nie poluje, zdarza się że na wahadłówkę jak ręka weżmie okonek jak palec . Jest różnica jak się kogoś potrąci samochodem przypadkiem a jak się go goni po przejściu dla pieszych i rozjeżdża z premedytacją
|
|
2020-12-06 18:55:55
therion
|
|
Copyright © 2024 fotoferia.pl