Chorobcia szkoda, rynna konkuruje z modelem, mimo, że w ostrości się nie łapie to i tak pcha się w oczy.

nie czytając komentarza Jacka miałam dokładnie takie samo odczucie: mój wzrok biega od modela do rynny i tak kilka razy jeszcze ;-) ale jest coś w tym zdjęciu, co publikuj "nakazało" mi kliknąć ;-)

za jackiem. ale TAK

A mi jakoś ta rynna nie przeszkadza, dla lepszego odbioru potrzebowała bym nieco więcej lewej, mam wrażenie ze aż sie prosi o to , to cięcie sciska modela, poza tym klimat zdjecia przyciąga, jak napisała Margherita " jest to coś".

Nie znam. To ktoś znany?

A czy tu blur jest sztucznie nałożony? Pytam w odniesieniu do niekonsekwencji w ostrości na lewo od prawej nogi modela.

No bo tak - z prawej dużo, a z lewej mało - bardzo to niekonsekwentne kadrowanie.