No jak nie jak tak.

Na tak, choć wersja BW wydaje mi się bardziej nastrojowa.

Tak

a ja lubię i doceniam odwagę wstawienia drugiej czy kolejnej wersji, poprawionej, inaczej obrobionej, inaczej pokazanej ...
Lubię, ponieważ wychodzę z założenia, ze FF jest warsztatem do którego zaglądamy, a nie galerią końcową ...
Tą na pewno jest GW, a tam na pewno nie trafią dwie takie same prace ... choć, nigdy nie mów nigdy :)
Lubię, bo dostrzegam, ze autor (mówię ogólnie o takich sytuacjach) jest obecny duchem, zależy mu na uwagach, rozmawia, analizuje, zmienia ... na naszych oczach, to fajne, pouczające.

Chciałbym by każdy miał z jednej strony śmiałość, odwagę, a z drugiej strony na tyle skromności by dzielić się nie tylko tym co najlepsze, ale tez swoimi wątpliwościami, swoimi zdjęciami co do których sam nie ma pełnego przekonania, sam nie wie i szuka ...

pozdrawiam :)

tak
kolor
i
B&W
to odwieczny problem....
może dlatego 98 procent mich zdjęć jest w B&W....
kolor owszem też spoko...
ale MZ
B&W jest o wiele lepsze do przedstawiania uczuć i pokazywania duszy fotografowanej sceny...
bo oglądający skupia się na treści a nie na rozpraszających przyciągających naszą uwagę pięknych kolorach..
TEMAT rzeka jednym słowem.. można by pisać i dyskutować tygodniami podawać setki przykładów na potwierdzenie różnych teorii, ale i tak nie wiem czy doszli byśmy do konkretnego porozumienia..:)))
Bo racja jest jak Dupa każdy ma swoją..
każdy człowiek jest inny do tego każde oko widzi inaczej..........
........................

zapomniałem ... dla mnie kolor jest lepszy w tej pracy :)

Lepiej

ps. Fotoferia to nie wyrocznia, m.in. albo wręcz głównie w tym celu zamieszcza się Tu prace, aby zbierać opinie na ich temat. Nie wiedze więc nic złego w publikowaniu dwóch wersji jednego kadru,.. oczywicie w rozsądnych kopiach ;)

Dla mnie obie wersje Autora snują inną, na równi interesującą opowieść :)

kolor lepszy:))))))))))do ula