2019-12-03 22:11:01
Nie, nie, to tylko taka stylizacja.
2019-11-30 20:46:50
Fakt, tyle lat już przy niej odpoczywam, chyba z 10:)
2019-11-17 19:50:21
Byłem 3 razy w różnych miejscach, jednakże to nie to samo co u mnie w studio, gdzie mam wszystko poukładane i gotowe. Wtedy wychodzi to co ja chcę, a w innych miejscach niekoniecznie będzie miało dokładnie taką samą formę. Ja wiem, że dobry fotograf powinien robić zdjęcia wszędzie:) Założyłem sobie jeden schemat i tego starałem się trzymać.
2019-11-17 11:36:45
Niestety starsze osoby nie chcą się fotografować, bo nie chcą pokazywać swojej starości. Miałem taki plan, żeby zrobić kilkadziesiąt takich zdjęć, który ogłaszałem lokalnie, ale oni sami nie przyjdą. Było w TV, w gazetach i internecie, mam patronat prezydenta miasta.
Trzeba za nimi chodzić, namawiać i prosić. No i trzeba mieć na to czas.
Kilkanaście zdjęć mam, ale to za mało na wystawę.
Modeli akurat znam od dawna, więc sami do mnie przyszli.
2019-11-14 22:12:25
To bardziej efekt rozjaśnienia niż retuszu. Z reguły nie trzeba było nic z jej skórą robić, ale to było 2 lata temu:)
2019-11-14 15:54:03
To bardziej efekt rozjaśnienia niż retuszu. Z reguły nie trzeba było nic z jej skórą robić, ale to było 2 lata temu:)
2019-11-13 14:56:38
A gdzie anonimowość?
2019-11-13 11:37:24
Kadrowanie niepospolite...
2019-11-13 11:35:29
Zdjęcie jest na pewno ostre, mój histogram nie pokazuje tego o czym piszesz:)
Taki mam styl, niestety i takie ustawienie świateł, które lubię.
2019-11-08 14:11:00
Ok, thanks!
2019-11-08 12:13:03
Czy ten łeb nie powinien być trochę w lewo?
2019-11-08 08:59:35
Ale żeś nateksturzył.
2019-11-08 07:35:07
Ok.
2019-11-08 07:31:52
Wolałbym kwadrat:)
2019-11-07 14:51:56
Bardziej mi chodzi o to, żeby folia była rozciągnięta po całości, w ten sposób, ży nie było można poznać, że to folia. Bardziej estetycznie mogłoby to wyglądać.
2019-11-07 10:10:01
A można tak, zeby nie było widać, że to folia?
2019-11-06 17:54:19
Jest ok.
2019-10-23 09:15:32
Jak ja kupowałem ten obiektyw to recenzje sigmy były dużo gorsze w tym czasie. Obecnie ART parametrami chyba dorównuje Canonowi, bo ja kupiłem ostatnio własnie 35 mm Sigmy i wszędzie pisano, że po co przepłacać. Widziałem u Adamixa 135 mm ART na Nikonie i też jest super.
Jednakże ja po zakupie 1.2 sprzedałem 135 Canona, bo stwierdziłem, że nie jest mi ten obiektyw potrzebny do tego co robię w tej chwili. Teraz trochę żałuję, bo przydałby się na dalszych perspektywach, choć rzadko.
Z 50 mm należy uważać i portrety czasami robić na 2- 3.0, a grupowe prawie na 6! Wystarczy, że jedna osoba odsunie się trochę i już jest poza GO. Jednakże to co potrafi zrobić na 1.2 w plenerze przebija wszystko, w połączeniu oczywiście z pełną klatką:)
2019-10-22 09:40:18
Kiedyś przeglądałem galerię na instagramie Autorki, chyba z Rosji. Wszystkie zdjęcia w podobny sposób robione, wklejki z ptakami, różnymi zwierzątkami z dziećmi dopracowane do perfekcji. Na małym obrazu sprawdzały się doskonale, nie wiem, czy na duzym dałbym radę odczytać klejenia.
Ja wolę znaleźć plener i tam robić zdjęcia niż bawić się w kleje. To sporo roboty, która mnie już nie bawi. Oczywiście wyszukiwanie pleneru to też robota. Miałem jeepa, pozwolenie od leśniczego i przez 2 lata zjezdziłem wszystkie lasy kołobrzeskie w poszukiwaniu miejscówek. Mam w głowie wszystkie dróżki, ciekawe drogi, szpalery drzew, bagna, jeziorka, itp. I o każdej porze roku otoczenie danej miejscówki się zmienia, bo jestem fanem bokehu, jaki dają obiektywy 1.2:)
2019-10-22 07:08:42
W miniaturce przyciaga uwagę. Tylko po włosach Mamy można poznać, że kombinowane.
Ale na FB musi rządzić, bo nikt normalny nie pozna:)
Nie, nie, to tylko taka stylizacja.
Fakt, tyle lat już przy niej odpoczywam, chyba z 10:)
Byłem 3 razy w różnych miejscach, jednakże to nie to samo co u mnie w studio, gdzie mam wszystko poukładane i gotowe. Wtedy wychodzi to co ja chcę, a w innych miejscach niekoniecznie będzie miało dokładnie taką samą formę. Ja wiem, że dobry fotograf powinien robić zdjęcia wszędzie:) Założyłem sobie jeden schemat i tego starałem się trzymać.
Niestety starsze osoby nie chcą się fotografować, bo nie chcą pokazywać swojej starości. Miałem taki plan, żeby zrobić kilkadziesiąt takich zdjęć, który ogłaszałem lokalnie, ale oni sami nie przyjdą. Było w TV, w gazetach i internecie, mam patronat prezydenta miasta. Trzeba za nimi chodzić, namawiać i prosić. No i trzeba mieć na to czas. Kilkanaście zdjęć mam, ale to za mało na wystawę. Modeli akurat znam od dawna, więc sami do mnie przyszli.
To bardziej efekt rozjaśnienia niż retuszu. Z reguły nie trzeba było nic z jej skórą robić, ale to było 2 lata temu:)
To bardziej efekt rozjaśnienia niż retuszu. Z reguły nie trzeba było nic z jej skórą robić, ale to było 2 lata temu:)
A gdzie anonimowość?
Kadrowanie niepospolite...
Zdjęcie jest na pewno ostre, mój histogram nie pokazuje tego o czym piszesz:) Taki mam styl, niestety i takie ustawienie świateł, które lubię.
Ok, thanks!
Czy ten łeb nie powinien być trochę w lewo?
Ale żeś nateksturzył.
Ok.
Wolałbym kwadrat:)
Bardziej mi chodzi o to, żeby folia była rozciągnięta po całości, w ten sposób, ży nie było można poznać, że to folia. Bardziej estetycznie mogłoby to wyglądać.
A można tak, zeby nie było widać, że to folia?
Jest ok.
Jak ja kupowałem ten obiektyw to recenzje sigmy były dużo gorsze w tym czasie. Obecnie ART parametrami chyba dorównuje Canonowi, bo ja kupiłem ostatnio własnie 35 mm Sigmy i wszędzie pisano, że po co przepłacać. Widziałem u Adamixa 135 mm ART na Nikonie i też jest super. Jednakże ja po zakupie 1.2 sprzedałem 135 Canona, bo stwierdziłem, że nie jest mi ten obiektyw potrzebny do tego co robię w tej chwili. Teraz trochę żałuję, bo przydałby się na dalszych perspektywach, choć rzadko. Z 50 mm należy uważać i portrety czasami robić na 2- 3.0, a grupowe prawie na 6! Wystarczy, że jedna osoba odsunie się trochę i już jest poza GO. Jednakże to co potrafi zrobić na 1.2 w plenerze przebija wszystko, w połączeniu oczywiście z pełną klatką:)
Kiedyś przeglądałem galerię na instagramie Autorki, chyba z Rosji. Wszystkie zdjęcia w podobny sposób robione, wklejki z ptakami, różnymi zwierzątkami z dziećmi dopracowane do perfekcji. Na małym obrazu sprawdzały się doskonale, nie wiem, czy na duzym dałbym radę odczytać klejenia. Ja wolę znaleźć plener i tam robić zdjęcia niż bawić się w kleje. To sporo roboty, która mnie już nie bawi. Oczywiście wyszukiwanie pleneru to też robota. Miałem jeepa, pozwolenie od leśniczego i przez 2 lata zjezdziłem wszystkie lasy kołobrzeskie w poszukiwaniu miejscówek. Mam w głowie wszystkie dróżki, ciekawe drogi, szpalery drzew, bagna, jeziorka, itp. I o każdej porze roku otoczenie danej miejscówki się zmienia, bo jestem fanem bokehu, jaki dają obiektywy 1.2:)
W miniaturce przyciaga uwagę. Tylko po włosach Mamy można poznać, że kombinowane. Ale na FB musi rządzić, bo nikt normalny nie pozna:)