avatar_55653 gryzzli


2024-04-06 18:30:29
Pozwalam sobie przenieść swój komentarz do analizy gdyż doszedłem do wniosku że tutaj lepiej pasuje. Że się włączę do dyskusji. Że fotomontaż, to widać już na miniaturze, że niedopracowany, również widać z daleka. Nie mam nic do tego typu prac , ale jak są dobrze wykonane. Tutaj autor nie zadbał tak praktycznie o nic. Kompozycja- brak. Dopasowanie poziomów- brak. Narracja, hmmm, duszek w pełnym świetle dnia? Nie bardzo mi się to klei. Nastroju nie zbudowałeś autorze. Na domiar złego, pomijając już to co wcześniej zostało napisane, nie zachowałeś skali perspektywy autorze. Byłem na nie i podtrzymuję swoje zdanie. Nie jest to praca godna GN.


2024-02-26 10:34:49
Ja próżniak jestem, więc wiele mi się pisać nie chciało, ale w świetle dyskusji pod tą pracą zdecydowałem, że poczynię analizę. Zacznę jak zwykle od kadru i kompozycji. Poza ok, oprócz ułożenia dłoni, o czym kolega Kamil napisał, lecz kadr wymaga dopracowania. Byłyby to kosmetyczne zabiegi ale, przesunąłbym całość góra-dół ( więcej góry mniej dołu) lecz niewiele. tak samo umiejscowienie planu w poziomie jest niezbyt przekonujące. Troszkę więcej luzu w kadrze i przesunięcie modelki w prawą stronę kadru dałoby mz należyty efekt. Delikatny skręt kadru w lewo, też przysłużyłby się jego dynamice, pomimo że ujęcie jest statycze. Światło, ładne aczkolwiek mz zbyt niskie i słabo opanowane. Widać to na twarzy, szyi i kolii. Dłonie w stosunku do reszty w zbyt głębokim cieniu. Jeżeli o inne aspekty techniczne chodzi, to ewidentnie ostrość siadła na kokardzie, jej części znajdującej się bliżej czubka głowy, a nie na twarzy. Zabiegi dokonane na twarzy właśnie, zepsuły cały efekt. Poziom wyostrzenia całego zdjęcia również źle wpływa na jego odbiór. Jeszcze słów kilka o GO. Otóż jej rozkład jest co najmniej dziwny, a to przez jak domniemywam miejscowe rozmycia i wyostrzenia zdjęcia. Kolia na piersiach jest całkowicie poza GO, natomiast skóra w tym miejscu wygląda na w miarę ostrą. Dziwnie też zdjęcie na wysokości prawej dłoni od talii jest rozmyte, natomiast powyżej już nie. Sorry, ale żadne szkło tak nie rysuje. Poza tym prawa część kadru na tej samej wysokości jest ostra a lewa nie. Przecież to ta sama płaszczyzna GO. Poza tym dół sukienki po lewej ostry, a dłoń mocno nieostra. Wszystko to sprawia że gubimy się w odbiorze tej pracy, narracja jest niezbyt zrozumiała w tym wypadku dla odbiorcy. Jest jeszcze kilka drobiazgów które celowo pominąłem, bo nie stanowią już one bezpośrednio o wartości pracy, ale za przeproszeniem autora, w moim odczuciu studio to jest wyzwanie, tutaj trzeba panować nad wszystkim, więc poprzeczka wisi bardzo wysoko. Jeżeli można wybaczyć wiele błędów przy fotografii np. ulicznej, to w studio już nie. Pozdrawiam wszytkich i dobrego światła życzę.


2023-11-20 10:25:52
Pozwólcie że włączę się do dyskusji. Byłem na nie za sprawą tegoż właśnie światła, mało charakternego i z kierunku który rozbija kompozycję. Otóż nie jest istotne z której strony w portrecie zastosujemy światło, natomiast istotne jest to, jak ono będzie malować kompozycję. Większość ludzi postrzega obraz w ten sposób, ze prawy dolny narożnik jest tym pierwszym, wprowadzającym elementem, czyli stanowi językiem plastycznym mówiąc, największy ciężar walorowy w obrazie. Dla tego też odbicie poziome tegoż portretu daje nam w odbiorze zupełnie inny przekaz. Efekt przerysowania twarzy, ma dla mnie w tym przypadku wartość drugoplanową. Co do kompozycji tego obrazu, to w ogóle ona mi nie leży. Począwszy od wyboru formatu, a skończywszy na umiejscowieniu tegoż okienka rozświetlonego, zbyt nisko w kadrze. Poza tym nie do końca podoba mi się sposób wypracowania najgłębszych cieni. Uważam że nawet "czarne w czarnym" jak ja to nazywam, powinno zawierać szczegóły odróżniające plany zdjęcia. To tyle co na szybko mam do powiedzenia w powyższym temacie, a ponieważ z komentarza elaborat raczej wyszedł, przenoszę go do analizy.


2023-03-13 14:37:52
W odpowiedzi do autora piszę tą analizę, tak jak pisałem wcześniej, nie mogłem analizować zdjęcia oglądając go na telefonie. Nie zostałem jak widzę dobrze zrozumiany wcześniej. Zdjęcia oglądam na monitorze i to skalibrowanym poprawnie. Po porównaniu tego co widzę na tym podwójnym pliku przed i po, mówię co następuje. Pierwsze i najważniejsze moje spostrzeżenie, to robienie zdjęcia taką ogniskową przy otwartej przysłonie, niesie pewne ryzyko że ostrość nie zostanie trafiona. Tutaj akurat ogon się nie zmieścił w GO, a punkt ogniskowania mz jest na piórkach pod dziobem ptaszka a nie na oku. Stąd wynika nadmierne wyostrzanie, które niestety rzuca się w oczy. Następnym aspektem jest zupełnie nienaturalne wyciąganie z cienia spodu ogona ptaka. Mija się to z ogólnym światłem na zdjęciu, i wygląda sztucznie. Światło generalnie niech będzie o jakiej porze chce, ale tutaj jest zbyt ostre, czego autor nie opanował. Zbyt wysoki kontrast i wysycenie barw również nie przysparza obrazowi splendoru. Takie są moje odczucia nt tego zdjęcia, ponieważ na portalu można odnaleźć mnóstwo bardzo poprawnych zdjęć ptaków i tyleż samo zdjęć wybitnych. To mz jest przeciętne.


2023-03-11 10:22:13
Może będę nietuzinkowy w tym co napiszę i jedyny na nie dla tego zdjęcia, ale strona techniczna po prostu mnie zupełnie nie odpowiada. Skóra na twarzy plastic-fantastic, to samo na łokciu który nota bene kompozycyjnie jest jak nie z tej bajki. dekolt modelki wprost po macoszemu potraktowany, a dłonie w innych (ziemistych) odcieniach. Kadr zupełnie niepoukładany a zastosowane filterki (winieta i kolorystyka) wręcz kiczowate. Kwadrat mi tu nie bardzo stroi. Kompozycja byłaby niebanalna, gdyby do niej podejść nieco inaczej. Tutaj panienka "nie wyszła" z okienka. Może aparat bardziej z prawej i odważniejsza decyzja o perspektywie, albo bardziej z góry, albo z dołu. Teraz jest nijako i płasko. Łokieć umieściłbym niżej, lub w innej perspektywie zmniejszyłbym znacznie jego widoczność. Tutaj na prawdę psuje zdjęcie. Poprzez obróbkę obraz pozbawiony został światłocienia a co za tym idzie plastyki. Nie wiem czym się tutaj zachwycać, oprócz profesjonalnej modelki.


2022-11-24 12:38:36
Lubię akty, lubię zdjęcia modowe, ale tej fotografii zupełnie nie rozumiem. Pojmowałbym to tak. Poza przede wszystkim mz powinna być symetryczna, jeżeli chcemy pokazać piękno kobiecego ciała. Czarna plama włosów zasłaniająca kibić modelki, całkowicie psuje odbiór, a to tutaj właśnie należało się skupić na liniach i formie. Piękny, luźny warkocz byłby tu osią symetrii, co podkreśliłoby talię modelki, lub tylko włosy luźno w koński ogon związane. O to wszystko fotografujący nie zadbał, cienie włosów na pośladkach zupełnie zbędne. Dziewczyna stoi krzywo, ze skręconą lekko głową, to w/g mnie niweczy zamiary wykonania dobrej foty w tym klimacie. Od strony technicznej patrząc, pierwsze co w oczy się rzuca, to zupełnie niedopilnowane światło. Jak na warunki studyjne, mz porażka. Drugi aspekt to brak wyważenia w kadrze. Trzeba podjąć jakąś decyzję odnośnie kadrowania, albo dzielimy kadr na złoto, albo trójpodział lub po spirali, albo generalnie centralnie z uwagą na rozkład ciężarów walorowych. Tutaj raczej pomimo ubogości detali, panuje pewien rodzaj bałaganu w kadrze. Przepraszam autorze/autorko za moje uwagi, ale jestem już w takim wieku, że kawałek odsłoniętego kobiecego ciała, nie robi na mnie wielkiego wrażenia, chyba że jest smakowicie przedstawiony. Tutaj tego zabrakło i powstał taki sobie pstryk. Pozdrawiam i myślę że stać autora/ autorkę na dużo lepszy shot modowy lub akt. Z powodów wymienionych powyżej, oddałem swój nieskromny głos na nie, co nie znaczy że inni też tak powinni. Edit: Dodam jeszcze tylko że bałagan włosów wokół głowy, też nie upiększa tej foty.


2022-10-04 10:42:13
Mam problem z tym zdjęciem autorze. Niby wszystko ok, ale coś jest nie tak. Po pierwsze kadr. Za dużo dołu, za mało góry. Światło, centralnie poświecone gubi plastykę. Stylizacja, jedno z rus, drugie z prus. Diabeł razem do kupy zniósł. Z rzeczy ładnych, to spojrzenie modelinki, lecz zaciśnięte usta już nie bardzo. Z technicznego punktu widzenia to zdjęcie mz nie zasługuje na promocję. Nie wiem jak to robisz autorze, bo ja wykonałem setki zdjęć P-sixem, z różnymi szkłami i najczęściej na materiale Orwo, w obróbce własnej, ale tak nieładnego ziarna to nie udało mi się uzyskać. Większa ostrość na pasku kapelusza niż na oczach, to też nie zasługa aparatu i techniki, tylko fotografa. Nie obraź się autorze, ale efekty typu ziarno i zanieczyszczenia na tym zdjęciu, bardziej wyglądają jak dodane programowo, niż naturalne z negatywu, a "wyżarte" plamy światła [tag=377,476,0,0]Tag[/tag][tag=477,488,0,0]Tag[/tag][tag=429,566,0,0]Tag[/tag][tag=507,680,0,0]Tag[/tag] to już "wisienka na torcie"


2022-10-04 10:04:39
Ja mam problem z zaszufladkowaniem tego zdjęcia. Z jednej strony można potraktować to jako akt, z drugiej zaś poprzez dominujące mocno tło, zaniża dla mnie wartość tej kategorii. Dodatkowo wygięty pień drzewa umieszczony w pierwszoplanowej pozycji, mógłby być kontrapunktem, tylko do czego? Mz można było wykorzystać ten motyw dużo lepiej. W tym ujęciu nic nie wnosi. Kadr jak dla mnie zupełnie z przypadku. Brak tu jakiegokolwiek zamysłu kompozycyjnego. Tak delikatny temat jak akt, a akt ciążowy zwłaszcza, wymaga w/g mnie dużo więcej staranności i taktu od fotografującego, niż pokazanie nagiej postaci kobiety, w zupełnie nijakim świetle i przypadkowym otoczeniu. Poza kobiety na tym zdjęciu jest bardzo niekorzystna, dla niej samej, jak i z artystycznego punktu widzenia. Dodatkowo światło (niekorzystne z resztą) stanowi jednorodną plamę na dużej części postaci, co nie wpływa korzystnie na przekaz tego obrazu. Nie pomyślałeś/aś autorze/autorko, że mając takie tło i tak piękną modelkę, można zaaranżować piękny akt, a nie tylko pstryk jak z zaskoczenia? Przecież modelka mogła usiąść, drzewo mogło posłużyć za doskonałe oparcie (czyt. kontrapunkt), kadr ciaśniej i z kompozycją, pov niższe, światło itd. Modelka nie musi niczego w pretensjonalny sposób zasłaniać, żeby tego nie było widać, a było obecne. Ja wiem że to wszystko jest trudne, ale wymaga tego dobra fotografia. Ja osobiście jestem zdegustowany sposobem podejścia do tematu i niestety mój głos co do promocji tej pracy, jest po lewej stronie.


2022-08-07 10:20:16
Tutaj autorze przychylam się do opinii @jagger, publikuj. Na złoto nie licz i już wyjaśniam dla czego. Przede wszystkim [frame=229,0,861,612]kadr[/frame] Twój jest niepoukładany. Wolna przestrzeń z lewej, przy wzroku skierowanym w szkło, zupełnie nie jest potrzebna. Odwraca tylko uwagę, gdyż jasna plama światła leży w kontrapunkcie dla planu głównego. Poza tym kwadrat uwydatnia tą część kompozycji, która jest emocjonalnie związana z odbiorcą. Jeżeli o stylizację chodzi, to tutaj wszystko gra. Kolorystycznie usunąłbym część tej magenty, przynajmniej z tła. Nie komponuje się ona z ogólnym kolorytem twarzy. Ostatni mankament to ostrość, która niestety uciekła na rondo kapelusza, pozostawiając oczy nieostre. Kompozycyjnie na plus tym razem, fragment oparcia krzesła. Tutaj doskonale wyważony w kompozycji. Odnoszę też wrażenie, że nie przypisałeś autorze profilu barwnego do pliku, na PE kolory nieco inne i ten czarny pas na dole. Na duży plus natomiast emocje na twarzy modelki i narracja tego portretu.


2022-07-26 13:36:34
Ano napiszę. Światło zupełnie nieciekawe, motyw niezbyt fortunnie przedstawiony, a kompozycja nijaka. Taki obraz powinien zawierać przedplan, plan zasadniczy dobrze wyeksponowany i tło które nie rozprasza ale harmonizuje się z całością. Tutaj tego zabrakło, wszystko jest jakby w jednej płaszczyźnie i niepoukładane. W sumie mamy tu plamę wody (jasną, nieciekawą) w mocnym punkcie kadru, Przytłaczającą koronę drzewa w LG (światło tam niestety nie zagrało) i wystający ponad taflę wody konar, o którym chyba jest to zdjęcie. O! Jest jeszcze postać dziewczęca, ale sorry autorze, wcześniej jej nie zauważyłem. Monotonia koloru zamyka moją listę uwag, co do zasadności umieszczenia tej pracy w ciemni. Edit: Zapomniałem o najważniejszym, plan ostrości tego zdjęcia skupia się w PD, a reszta jest jednakowo nieostra.


2022-07-04 09:57:46
Połamałeś autorze wszystkie zasady dobrego aktu/portretu i myślę że bez premedytacji, bo ze szkodą dla obrazu. 1. Światło, zbyt agresywne, mało spójne i niejednolite z przepałami. 2. Kadr, totalnie, centralnie, ze strzałem w przepalone ramię i bez decyzji o czym to zdjęcie jest. 3. Poza mało wyszukana, drażnią dwa łokcie na jednej linii w stosunkowo silnej części kadru. 4. Ustawienie twarzy niedopilnowane. Jeżeli to miał być profil, to widoczność części dalszego oka zupełnie zbędna. Jeżeli półprofil, to z kolei widoczna część tegoż oka jest nie do przyjęcia a nos w całości powinien znaleźć się w obrysie policzka. 5. Kierunek wzroku dla mnie zupełnie niezrozumiały. 6. Cięcie dołu całkowicie bez decyzji, jak z przypadku. Ogólnie modelka na 5+, natomiast fotograf musi się bardziej postarać. Dodam jeszcze że mz tło bardziej spokojne by się przydało, ale ,to już taka moja prywatna sugestia.


2022-05-25 09:42:43
Autor prosi, więc wyjaśniam. W formie analizy, gdyż uważam że warto pracować nad takimi właśnie ujęciami i próbować uzyskać jak najlepsze efekty wizualne. Pkt. 1 Wybór kadru, nijak mi ten kwadrat tutaj nie pasuje. Przy takiej pozie modelki raczej luźniejszy kadr poziomy bym widział z większą ilością prawej. Sugeruje taki wybór kierunek wzroku modelki i sam temat kompozycji. Pkt. 2 Kompozycja, mz nie do końca przemyślana. Układ linii na plecach sugerowałby bardziej zdecydowane działanie w zakresie odcięcia od siebie kontrastowych partii obrazu. Tutaj lekkie niezdecydowanie. Obrót torsu modelki bardziej w jej prawą stronę, dałby myślę bardziej zadowalające efekty. Przy tej pozie w połączeniu ze sposobem oświetlenia, ramię modelki wygląda zbyt masywnie w połączeniu z dosyć ulotnym charakterem tej fotografii. Sama kompozycja w połączeniu z jej rotacją w kierunku ccw, też nie wydaje się być właściwa. Głowa cw, tors ccw a całość też ccw. Dla mnie nie wygląda to dobrze. Pkt. 3 Światło powiedzmy że dobrze usytuowane, ale ma za mało charakteru jak dla mnie. Jeżeli byłoby bardziej spójne w połączeniu z nieco inną pozą, jak pisałem wyżej, ukryłoby pewne niedoskonałości kompozycji w głębszym cieniu (część ramienia, przedramienia i połowę twarzy). Obraz uzyskałby spójność, jakiej w tej odsłonie nieco mu brakuje. Pkt. 4 Kolor. Myślę że w tego typu zdjęciach dobre, czyli charakterne B&W dałoby mocniejszy wyraz kompozycji, która nota bene opiera się tutaj jedynie na geometrii i plamie światła. Podsumowując. Całkiem nieźle zamierzony projekt, niestety coś uciekło i wygląda jakby zdjęcie zostało zrobione w złym momencie. Ciut za wcześnie, lub za późno. Trudno to określić. Natomiast jestem zdania że projekt wymaga dopracowania bo modelka gra świetnie, fotografowi również warsztatu nie brakuje, tylko jak to zwykle bywa, nie zawsze i nie wszystko idealnie nam wychodzi.


2022-02-09 10:01:28
Dla mnie to zdjęcie jest i na tak i na nie, tylko z której strony więcej? Otóż na tak emocje na twarzy, reszta raczej na nie. Zacznę od światła, fajne, plastyczne, lecz nieopanowane w pełni przez fotografującego. Zbyt silne na lewej ręce, słabo wypracowany światłocień na twarzy. Poza jakby nieco wymuszona, brak w niej swobody. Ustawienie twarzy też mało plastyczne, ani profil, ani półprofil. Rotacja w kadrze zupełnie zbędna, wprowadza zachwianie w kompozycję i nie wygląda dobrze. Sam kadr i kompozycja również bez głębszego przemyślenia, cięcie dołu pozostawia zbyt dużo przeszkadzajek niepotrzebnie przyciągających wzrok, a nic nie znaczącej góry jest sporo za dużo. Coś nienaturalnego dzieje się również w tym miejscu, [tag=194,538,0,0]Tag[/tag] Ogólnie wszystko tworzy mało spójny obraz w odbiorze.


2021-03-04 15:03:18
Nie chcę się tutaj rozpisywać, więc postaram się w punktach opisać aspekty tego zdjęcia. 1) Na pierwszy rzut oka zdjęcie wygląda jak przypadkowo zrobione z zaskoczenia. 2) Jest krzywo w kadrze, tak trochę niedbale, bez jakiegoś zamierzonego kierunku kompozycji. Dół kadru zupełnie pozbawiony jakiegokolwiek kontrapunktu dla równowagi, chociażby pępka. 3)Brak charakteru światła, takie nijakie, ani kontrastowe, ani płaskie. 4) Oczy wyglądają jak z dwóch różnych bajek. 5)Biżuteria i paznokcie fakt, nie grają tutaj ze sobą najlepiej. 6) W kontekście całości nie bardzo wiem o czym to zdjęcie. Jeżeli miałoby nieść jakiś przekaz odnośnie nastroju, to tylko zawstydzenie, tak to odbieram. Jeżeli tak jak w kategorii, miałby to być akt, to sorry ale nie wyszło. Jak dla mnie to zdjęcie przedstawia śliczną dziewczynę odartą ze wszystkiego, nie tylko z odzienia. Myślę że nie o taki przekaz autorowi chdziło. Akt to praca bardzo spójna, spójna pomiędzy fotografującym a modelem. Dialog i zaufanie jest tutaj na pierwszym miejscu. W tej pracy tego niestety zabrakło.


2020-09-14 09:19:41
Ja tam w portrecie lubię wyraźny światłocień i pod tym względem powyższe foto jest git. Okularków bym się nie czepiał, są "czaderskie". Jedynie mógłbym zwrócić uwagę na nieco przyciasny kadr ale nie stanowi to jakiejś ujmy dla obrazu. Obróbka rodem ze Złodziejewa i choć sam za taką nie przepadam, to zdążyłem przywyknąć i jak się innym podoba to czemu mnie miałaby przeszkadzać. Równowaga kolorystyczna na granicy lecz nic się nie gryzie i odbiór jest przyjemny. W portrecie msz najważniejsze są emocje, światło i kompozycja, aspekty techniczne również, co tutaj jest ok. Mały niedosyt jak dla mnie stanowi ustawienie modelki (linia ramion stwarza wrażenie masywu) i jak wcześniej mówiłem odrobinę ciasno w kadrze. Poza tym myślę że ciemnia to nie jest dobre miejsce dla tego typu pracy, więc skromnie zaproponuję kontrę.


2020-05-05 10:09:32
Świetnie dobrana kompozycja do tej narracji. Czytam jak otwartą księgę. Rzadko kiedy podoba mi się tego typu kompozycja w takim, poziomym kadrze, lecz tutaj ta odrobina mgiełki i doskonałe umieszczenie kontrapunktu jakim jest kolano powodują że obraz czyta się doskonale, w kierunku jaki wyznacza nam autor a twarz skierowana "pod prąd" to kwintesencja narracji w tej pracy. Wiem że nie wszystkim podobają się tego typu prace ale ja akurat lubię, lubię jak obraz coś "gada" a ten gada wyraźnie.


2020-04-30 09:58:25
Cóż, ja w pełni się zgadzam z analizą andrzej08 i z przyjemnością ją polecam, mam ten sam problem, rozpoznaję autorkę już po miniaturze a charakterystyczna modelka jedynie utwierdza mnie w tym przekonaniu. Ze swojej strony dodam tylko że mam takie odczucie iż autorka dokładnie wie co chce pokazać, natomiast tytuł nieco nas odwodzi od meritum przekazu lecz czytając go nieco przewrotnie okazuje się że jest nad wyraz spójny z obrazem. Moje rozumienie przekazu bierze się stąd że w takim sposobie kadrowania nie doszukuję się dookoła żadnych zdarzeń kompozycyjnych, pies w zasadzie niczego tutaj nie wnosi, jest tak samo obojętny jak całe tło. Mocny punkt w tym obrazie jest jeden i autorka doskonale zdaje sobie z tego sprawę lokując go w geometrycznym środku kadru. Wydawać by się mogło że do osiągnięcia tego celu, kadr mógłby być ciaśniejszy, kwadratowy lub nawet pionowy. Ha , nic bardziej błędnego, taki kadr jest bardzo mocny w przekazie gdyż nieoczywisty. Nieoczywisty poprzez właśnie psa i przeszkadzajkę z lewej strony ale znając pf autorki poniekąd nauczyłem się "czytać" jej prace, choć nie zawsze wszystko jest w nich dla mnie takie jasne ale chyba o to w tej materii idzie. Z technicznej strony nic tu dodać ani ująć bo wygląda na to że to zamysł autorski i ma swoje znaczenie. Może ja troszkę inaczej bym podszedł do tej "nostalgii" w bladości sceny ale to ja, a praca nie moja. Na koniec dodam że mz to dobra praca, dająca do myślenia i pozdrawiam autorkę, dobrego światła życząc. Ps. Nie jestem w stanie stwierdzić skąd te plamy, ale może warto sprawdzić czystość matrycy, choć przy tej przysłonie raczej "brudy" się jeszcze nie ujawniają, chyba że są wielkie jak palec.


2020-02-01 11:50:50
Niby odgrzany kotlet a nwet powiedzieć można że z zamrażarki lecz jakże świeży pośród natłoku dzisiejszych powieleń tego samego wzorca. Jest tutaj wszystko czego można by się doszukiwać w tego rodzaju akcie. Nienachalne, bardzo miękkie światło, bezpretensjonalna poza i brak jakiegokolwiek powiedzmy "pornograficznego" nacisku lub przekazu za sprawą bardzo sprytnie poprowadzonej GO. Kolorystyka zdjęcia jest bardzo przyjemna, jak na doskonały materiał odwracalny przystało. Bardzo trudna do przedstawienia siedząco-półleżąca poza została nam tutaj przedstawiona wręcz wzorcowo, diagonalnie w dobrze wyważonym kadrze z doskonałym acz nie przesadzonym akcentowaniem linii kobiecego ciała. Generalizując, fotografia ukazująca piękno kobiecego ciała, bez symptomów prostackiej golizny i pornograficznych aspektów aczkolwiek ukazująca nagość w swojej czystej postaci, bardzo smaczna w odbiorze może właśnie dzięki prostocie użytych technikaliów ale pełnej świadomości procesu jej tworzenia. Dla jednych piękna, dla innych kontrowersyjna a dla jeszcze innych nic nie warta. Ja z tych pierwszych więc do ulu zabrać sobie pozwolę i złotą gwiazdką przynależność do właściwej galerii potwierdzę.


2020-01-18 10:29:03
Wracam już któryś raz z kolei do tego zdjęcia i z jednej strony mnie drażni ale z drugiej zaś przyciąga. Ta drażniąca strona to oczywiście niezamierzony efekt przerysowania i w moim odczuciu światło. Gdyby tak obrócić nieco modelkę w stronę okna, może by nawet błysk w oku złapać, to byłoby już fajniej. Natomiast co do "Tampona" jak autorka pisze, to używam takowego od czasu przejścia na stajnię Canona, czyli baaardzo długo. Jest wiele osób używających szerokich szkieł do różnych celów, w tym do portretowania również. Sam mam w fotoferyjnym pf kilka takich zdjątek poczynionych tymże szkłem z ogniskową ustawioną w okolicy 20 mm. Sęk w tym aby okiełznać to szkło i zacząć wykorzystywać jego cechy bardziej kreatywnie tzn, przewidywać skutki takiego a nie innego ustawienia modela, pov itp. Dobra strona to emocje na twarzy, nie jest to jakiś konkretnie ukierunkowany przekaz ale nie jest to równocześnie "twarz nijaka", jest w niej coś co wzrok przyciąga. Ustawienie modelki też dużo mówi i byłoby super gdyby, hmm, no właśnie, gdyby. Gdyby nie ręce. Podejrzewam że przy tym świetle to zdjęcie nie jest dynamicznym chwytem lecz po prostu ustawką, co przemawiałoby za lepszym aranżem dla górnych kończyn. Modelka jest bardzo wdzięcznym tematem do fotografowania więc ja bym dręczył aż do skutku. Ogólnie mówiąc bardziej widziałbym to foto w kat. nastrój niż portret, w inferii nie głosowałem, natomiast moja ocena na srebro myślę że jest adekwatna do wartości tej pracy.


2019-11-14 10:05:52
Praca silna w przekazie i mz nie powinna zalegać w czeluściach ciemni. Z technicznego punktu widzenia nie cięcia tutaj bolą, są jak najbardziej zasadne. Jedynie mam mały niedosyt interpretacyjny z tytułu asymetrii cięcia przedramion i światła na dłoniach. Jak napisałem nie traktuję tego jako błędu technicznego a jedynie osłabienie siły przekazu. Z tego też powodu proponuję przeniesienie zdjęcia do kontry, mz obraz jest na tyle kontrowersyjny aby się tam znaleźć.

1  2    >

This page was created in 0.048002004623413 seconds