Na co dzień pracuje w przemyśle motoryzacyjnym, czuwam nad procesem produkcji samochodów.
Natomiast fotografia to dla mnie przede wszystkim sposób na twórcze i aktywne spędzanie wolnego czasu - szczególnie podczas podróżowania. W przypadku fotografii krajobrazowej to również kluczowy bodziec do wczesnego wstawania z łóżka. Dzięki temu mogę podziwiać świat w magicznej aurze jakiej nie uświadczymy w środku dnia.
Moje portfolio to głównie portret, akt i krajobraz. Mieszanka zdjęć ludzi i miejsc, z których czerpię inspirację. Jak przejrzę moje zdjęcia to niezły misz-masz tam panuje. Każdy powinien znaleźć coś dla siebie :)
Fotografować lubiłem zawsze. Jednak niewiele miało to wspólnego ze świadomym podejściem do tematu. Bardziej była to forma pamiątkowego pstrykania kompaktem podczas wakacji czy uwiecznianie bliskich. Przełom nastąpił pod koniec 2009 roku kiedy to w moje ręce wpadła pierwsza lustrzanka cyfrowa. Wtedy poczułem, że mogę mieć większy wpływ na to jak fotografuję. No i się zaczęło...
W moim przypadku nie co, a kto? Mam tu na myśli moją żonę. Dla mnie muza i źródło inspiracji. Choć w 2009 roku stanowiliśmy raczej mieszankę wybuchową. Początkująca modelka i poczatkujący forograf. Nie jedna sesja kończyła się awanturą :)
Myślę, że jest to portret. Aczkolwiek nie poddaję się i nieustannie walczę z krajobrazem :)
Jeśli chodzi o portale fotograficzne to wyłącznie na Fotoferii. Poza tym mam swoją stronę internetową i fanpage na Facebooku.
Tak, co jakiś czas biorę udział w konkursach. Moje prace zdobyły kilka akceptacji i wyróżnień na międzynarodowej arenie. Natomiast na krajowym podwórku moje największe osiągnięcia to na pewno wygrana w wakacyjnym konkursie Fotojokera 2016, zdobycie I miejsca oraz tytuł zdjęcia roku 2015 w konkursie organizowanym przez Urząd Miasta Poznania, a także III miejsce w konkursie o Nagrodę Marszałka Województwa Wielkopolskiego 2016.
Pogodzenie jedności miejsca, czasu i akcji. Mam tu na myśli sytuacje kiedy za oknem panują piękne warunki do fotografowania, a ja akurat nie mam możliwości bycia z aparatem w ciekawym plenerze.
Chciałbym też lepiej poruszać się w obszarach zaawansowanej edycji w PS.
Do wszystkich, z którymi wiążą mnie dobre wspomnienia. Fotograficznie są to Włochy.
To byłaby długa wyprawa - Karakorum i Himalaje.
Przede wszystkim temat, sposób jego realizacji oraz aspekty techniczne. To składowe, których mieszanka stanowi o moim odbiorze.
Zdecydowanie tak, ale nie ograniczam się tylko do fotografii cyfrowej.
Podczas sesji portretowych czy aktów fotografuję też analogowo.
Wtedy najbardziej lubię moment kiedy po wykonaniu zdjęcia odruchowo chcę spojrzeć na wyświetlacz :)
Tak, fotografuję też komercyjnie. Jednak wybieram tylko te zlecenia, które "czuję". Nie mam ciśnienia i obawiam się, że w przeciwnym wypadku fotografia mogłaby mi spowszednieć. Nie chciałbym sprowadzić pasji do rzemiosła. Od czasu do czasu zarabiam też na sprzedaży zdjęć.
Ok, poniżej jedno z ulubionych. Nie wiem czy najlepsze, ale na pewno mieści się w moim osobistym "Top 5".
Copyright © 2024 fotoferia.pl