tematów: 241, postów: 1504
Strony:
2020-08-18 11:17:30
avatar_25403
ewcik75

Postów na forum: 45
Hey,
Prosiłabym o pomoc w doborze filtra szarego...

Gdzie robię zdjęcia krajobrazowe najczęściej?

Z racji miejsca zamieszkania i upodobań najczęściej bywam w górach, zdarza się raz do roku podróż nad jakieś morze... Jeśli w górach to bez statywu chodzę...

W czym mam problemy?

Ilekroć jestem gdzieś w górach to mam "nieszczęście" do prawie bezchmurnego nieba a tym samym - ostrego nasłonecznienia. A, że nie mam szans na wschody i zachody gdzieś na grani, to pstrykam o chorej porze południowej, gdzie pali niemiłosiernie. Należałoby pewnie schować aparat i się nie wygłupiać, ale jednak tego nie robię i pomimo starań...przepalam. Chciałabym się zabezpieczyć filtrem chociaż trochę więc myślałam o Hoya Pro ND 4 (czy wystarczy?) lub ND8 (czy nie za ciemny na focenie bez statywu?) A może połówkowy?
Czy potrafiłby ktoś z doświadczenia podpowiedzieć co byłoby najlepsze w moim przypadku?

Oczywiście z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam:)
Cytuj zaznaczenieCytuj post
2020-08-19 08:13:14
avatar_342
michal_w aff

Postów na forum: 677
Cześć,
moim zdaniem do Twoich potrzeb ND8 to zdecydowanie za mocny filtr.
Prędzej zastanowiłbym się nad filtrem polaryzacyjnym i szarą połówką.
Cytuj zaznaczenieCytuj post
2020-08-19 09:48:43
avatar_6153
martha

Postów na forum: 123
Jak już Michał wspomniał polaryzacyjny, w Twoim wypadku, sprawdzi się najlepiej. Szara połówka z miękkim przejsciem, też może dać oczekiwany efekt.
Cytuj zaznaczenieCytuj post
2020-08-19 10:49:34
avatar_25403
ewcik75

Postów na forum: 45
Dziękuję serdecznie za sugestie:)
Namawiano mnie w sklepie na cały szary filtr, ale jakoś miałam przeczucie, że nie tędy droga... Polar mam od dawna, z filtrami szarymi nie mam póki co rozeznania. Najbardziej pasowałby mi kołowy np. Haida ND8 / 0.9 NanoPro 72mm. Czy miał ktoś doświadczenie z tą marką?
Z góry dziękuję za zainteresowanie: )
Cytuj zaznaczenieCytuj post
2020-08-19 15:46:18
avatar_6153
martha

Postów na forum: 123
Ja używam lee, więc nie pomogę z ww marką.
Cytuj zaznaczenieCytuj post
2020-08-21 09:08:15
avatar_55653
gryzzli

Postów na forum: 62
Ja sprawdziłem już wiele marek optyki filtrowej i w rozsądnej cenie wysoką jakość jedynie Hoya oferuje. Natomiast do fotografii krajobrazowej polecałbym system Cokin i obowiązkowo statyw. Tam masz szerokie pole działania, możesz np. nakładać połówki na siebie itd. Co do południowego światła to żaden filtr nie pomoże, plastyka światła słonecznego jest zjawiskiem naturalnym i kształtować się nie daje.
Cytuj zaznaczenieCytuj post
2020-08-21 20:13:51
avatar_25403
ewcik75

Postów na forum: 45
Hoya była od początku w moim kręgu zainteresowań, mam po prostu dylemat czy jednak połówkowy czy pełny np. ND 4.
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że przy pełnym nasłonecznieniu, przy bezchmurnym niebie dobre zdjęcie raczej nie wyjdzie. Ale gdy jest juz pochmurno i nagle wychodzi słońce rzucając promienie na zbocza, to to w takich warunkach wydaje mi się, że filtr szary mógłby pomóc nie przepalić fragmentów chmur... Dlatego pomysł o zakupie filtra.

Narazie ze statywem nie chodzę po górach, muszę ograniczać ciężary do mininum, nie mogę obciążać kręgosłupa...

No cóż, dziękuję wszystkim, którzy zechcieli się wypowiedzieć, jestem wdzięczna:)
Pozdrawiam
Cytuj zaznaczenieCytuj post
2020-08-21 21:18:25
avatar_1644
maniak666

Postów na forum: 363
Dylemat połówka czy pełny szarak jest dla mnie kompletnie niezrozumiały. Te filtry mają całkowicie różne zadania...
Cytuj zaznaczenieCytuj post
2020-08-21 22:13:55
avatar_25403
ewcik75

Postów na forum: 45
Nigdy nie używałam filtrów szarych, ale do czego one służą to coś tam wiem:)

Dlatego w głowie jeszcze myślę o pełnym szarym (ND4 lub może ND2) ponieważ gdzieś w trakcie czytania o połowkowych filtrach utkwiła mi informacja, że pomiar ekspozycji należy wykonać przed założeniem tegoż filtra połówkowego... Ponieważ aparat sugerując się ciemniejszą powierzchnią niepotrzebnie rozjaśni dobrze naświetlone partie zdjęcia (prawda?) Nie wiem, być może źle kombinuję, ale gdybym miała na stałe nałożony jasny szary pełny, to odpadnie mi żonglowanie filtrem tam i z powrotem. Fakt, przyciemni mi przy okazji dobrze naświetlone fragmenty, ale i tak być może efekt będzie lepszy niż bez.. Przepał jest nie do odratowania, ciemne można w rawie troche wyprowadzić....

Dopuszczam myśl, że mylę się totalnie w swoich kombinacjach. Dlatego założyłam ten temat z prośbą o pomoc.

Chcę jeszcze nadmienić, że ja zdjęcia w górach wykonuję przy okazji...to nie jest tak, że wychodzę na plener w góry i sprawą nadrzędną jest sesja. U mnie jest to dodatek... Jesli widzę przed sobą warun to wyciągam aparat, nie chcę wtedy przykrecać, odkrecać filtry lub zmieniać puszki, na to nie ma czasu. Chodzi mi o to aby dobrać coś do moich potrzeb tak, aby uzyskać najlepszy efekt...

Może kiedyś będzie mi dane wyjechać stricte na sesję, wtedy będzie i statyw i cały ekwipunek:)
Cytuj zaznaczenieCytuj post
2020-08-22 09:46:18
avatar_1644
maniak666

Postów na forum: 363
Rozpiętość tonalną sceny mierzymy pomiarem punktowym. Nie matrycowym.
Cytuj zaznaczenieCytuj post
2020-08-23 16:58:52
avatar_10622
therion

Postów na forum: 30
[quote (maniak666@2020-08-22 09:46:18)]
Rozpiętość tonalną sceny mierzymy pomiarem punktowym. Nie matrycowym. [/quote]

Dokładniej mówiąc dwoma punktami. Jeśli chcemy dokładnie wiedzieć jak scena jest rozpięta. Ściągamy punktowo najjaśniejszy i najciemniejszy punkt, po czym znając możliwości naszego aparatu wiemy czy ogarniemy scenę jedną ekspozycją i jaki filtr połówkowy nam w tym ewentualnie pomoże. Dokonując pomiarów i oszacowując ekspozycje warto sobie wyobrazić 10 stref szarości.. Jak już wszystko wiemy dobieramy czas, w cyfrze pod światła czyli do prawej, w analogu odwrotnie pod cienie i naświetlamy. Nie musimy sprawdzać na ekraniku, wiemy doskonale co własnie popełniliśmy.
:-)

Mówiąc szczerze wątpię by ktoś dzisiaj tak skrupulatnie mierzył rozpiętość tonalną sceny fotografując cyfrowo, czy nawet analogowo urządzeniem z wbudowanym światłomierzem.
Swiatlo mierzone jest w puszce, czyli za obiektywem i cokolwiek nań nie założysz będzie to uwzględnione w pomiarze czy to punktowym czy matrycowym. Decyzją fotografa jest co z tym pomiarem zrobi...

Gryzzli dobrze prawi. Tripod to tripod! Produkują teraz male fajne lekkie i ogarniając temat blendowania ekspozycji obyło by się bez filtrów. Jeśli natomiast statyw kategorycznie odpada to szare polówki, w góry raczej miękkie. Nie używając statywu pełne szare filtry więcej Ci napsocą aniżeli pomogą. Bardzo długie czasy zwiększają co prawda minimalnie elastyczność pliku, no ale takich bez statywu raczej robić nie będziesz.
Temat jest bardzo prosty. Zakładasz polówkę, mierzysz, focisz i wyciągasz wnioski. W niedługim czasie przestajesz się zastanawiać czy i jaki filtr założyć robisz to odruchowo ;)
Pozdrawiam.
Cytuj zaznaczenieCytuj post
2020-08-23 18:04:09
avatar_1644
maniak666

Postów na forum: 363
[quote (therion@2020-08-23 16:58:52)]
[quote (maniak666@2020-08-22 09:46:18)]
Rozpiętość tonalną sceny mierzymy pomiarem punktowym. Nie matrycowym. [/quote]

Dokładniej mówiąc dwoma punktami. Jeśli chcemy dokładnie wiedzieć jak scena jest rozpięta. Ściągamy punktowo najjaśniejszy i najciemniejszy punkt, po czym znając możliwości naszego aparatu wiemy czy ogarniemy scenę jedną ekspozycją i jaki filtr połówkowy nam w tym ewentualnie pomoże. Dokonując pomiarów i oszacowując ekspozycje warto sobie wyobrazić 10 stref szarości.. Jak już wszystko wiemy dobieramy czas, w cyfrze pod światła czyli do prawej, w analogu odwrotnie pod cienie i naświetlamy. Nie musimy sprawdzać na ekraniku, wiemy doskonale co własnie popełniliśmy.
:-)

Mówiąc szczerze wątpię by ktoś dzisiaj tak skrupulatnie mierzył rozpiętość tonalną sceny fotografując cyfrowo, czy nawet analogowo urządzeniem z wbudowanym światłomierzem.
Swiatlo mierzone jest w puszce, czyli za obiektywem i cokolwiek nań nie założysz będzie to uwzględnione w pomiarze czy to punktowym czy matrycowym. Decyzją fotografa jest co z tym pomiarem zrobi...

Gryzzli dobrze prawi. Tripod to tripod! Produkują teraz male fajne lekkie i ogarniając temat blendowania ekspozycji obyło by się bez filtrów. Jeśli natomiast statyw kategorycznie odpada to szare polówki, w góry raczej miękkie. Nie używając statywu pełne szare filtry więcej Ci napsocą aniżeli pomogą. Bardzo długie czasy zwiększają co prawda minimalnie elastyczność pliku, no ale takich bez statywu raczej robić nie będziesz.
Temat jest bardzo prosty. Zakładasz polówkę, mierzysz, focisz i wyciągasz wnioski. W niedługim czasie przestajesz się zastanawiać czy i jaki filtr założyć robisz to odruchowo ;)
Pozdrawiam. [/quote]
Nie wchodziłem w szczegóły-wydawało mi się to oczywiste...
Ale bardzo dobrze że to objaśniłeś. W końcu jakby oczywiste było temat byłby się nie pojawił. Nie wiem czym Autorka foci, ale obecne matryce pozwalają na wiele. połówki to jedynie ułatwią. Od siebie dodam tylko,że nie przyszłoby mi do głowy polecanie nakręcanych połówek, bo to dość mocno ogranicza w swobodzie kadrowania (gradacja w połowie kadru). Ale to z kolei mocno ogranicza niechęć Autorki do nakręcania zdejmowania. Chyba się bez tego ne obejdziesz niestety...
Cytuj zaznaczenieCytuj post
2020-08-23 18:33:20
avatar_10622
therion

Postów na forum: 30
[quote (ewcik75@2020-08-21 22:13:55)]Dlatego w głowie jeszcze myślę o pełnym szarym (ND4 lub może ND2) ponieważ gdzieś w trakcie czytania o połowkowych filtrach utkwiła mi informacja, że pomiar ekspozycji należy wykonać przed założeniem tegoż filtra połówkowego... Ponieważ aparat sugerując się ciemniejszą powierzchnią niepotrzebnie rozjaśni dobrze naświetlone partie zdjęcia (prawda?)[/quote]

No tak Andrzeju. Powyższe pytanie skłoniło mnie do rozwinięcia tematu po krotce. Ostatnio używam trochę punktowego sekonica do pomiarów stąd ta wkrętka na początku.
Cytuj zaznaczenieCytuj post
2020-08-23 21:56:47
avatar_25403
ewcik75

Postów na forum: 45
Aktualnie używam Nikon D7500 wraz z Nikkor AF-S 16-80 f/2.8-4.0, to tak odpowiadając na pytanie maniaka666. Czasami też zoomik Sigmy 18-250, ale sporadycznie.
Therion...statyw oczywiście mam i nawet go używam :-))) Tyle, że tylko w warunkach nizinnych:) Za chwilę jadę w Bieszczady i myślę, że przy takich wiatrach jakie tam często panują, musiałabym go potem szukać gdzieś w Ustrzykach Górnych:)) Ale na poważnie, jeśli decyzja padnie o zakupie, (są tacy, którzy mi odradzają całkowicie mówiąc, że do moich potrzeb nie trzeba nic), to będzie to połówka jednak, pomimo ograniczeń w postaci tej gradacji w środkowej części. Na początek przetestuję Haida ND8 / 0.9 NanoPro 72mm i się okaże czy było warto...

Therion i maniak666 - dzięki za cenne uwagi:) Pozdrawiam
Cytuj zaznaczenieCytuj post
2020-08-23 23:22:09
avatar_10622
therion

Postów na forum: 30
Ok. a teraz idziemy do Ciebie po nauki...
Nie jeden pejzażysta by się u Ciebie mógł w kompozycji podciągnąć, o wypatrywaniu kadrów nie wspominając...
Piękne górskie opowieści! Nie omieszkam tam wrócić, tylko worek złota przygotować muszę i trochę wolnego czasu :)
Pozdrawiam.
Cytuj zaznaczenieCytuj post
Strony:
Pomoc w doborze filtra szarego
Linki są zamieniane automatycznie. W komentarzach nie działają znaczniki HTML. Zamiast nich skorzystaj ze składni Markdown: **pogrubiony tekst** _pochylony tekst_

This page was created in 0.031502962112427 seconds