2016-05-14 16:22:59
hehe, myslałem jyż, że to kolejne coś w stylu:
" Zdjęcie bardzo dobre, zasługuje na uznanie i powinno być wzięte pod uwagę jako zdjęcie, które mogłoby znaleźć się w galerii wysokiej gdyby nie..." - włosy z ucha :))), czyli srebro.
Co do bliskosci, powiem, że trza złu patrzeć prosto w oczy i być blisko aby wiedzieć jak z nim walczyć i się mu opierać.
BW próbowałem... wtedy zdjęcie przestaje pracować w temacie. Staje się pracą o głupiej minie...
2016-05-14 16:19:18
najjjjs ;)
2016-05-14 16:11:50
też włos czy co? heheh ;)
Pozdro Darek :)
2016-05-14 15:36:00
To się cieszę :))))
Ostatnio ktoś mnie przyrównał do przykładowego wyborcy Pis :P hahaha
Do ludzi wiele rzeczy nie przemawia, a ja ich nie mam zamiaru wyprowadzać z błędu, bo po co ???
;)
2016-05-14 15:29:51
Moherowy Objawieniec nie ma nic wspólnego z wiekiem i chorobami. To autoportret, a ja czuję się dzisiaj wyśmienicie, i mam dopiero 30 lat.
Z drugiej zaś strony, pragnę zachować dystans do siebie aż po grobową deskę... i bardzo, ale to bardzo chciałby doczekać takiej sytuacji, kiedy to młode pokolenie będzie się śmiać z mojego 90cioletniego sposobu bycia ;)
Ale jeżeli dotyka Cię ta fotografia, to przepraszam.
Ja otaczam się tylko moherkami z dystansem do siebie :)))
2016-05-14 14:56:01
;-]
Ołłł Yeah
2016-05-14 14:47:52
Kilku moherków było na nie w inferii ;) - luzik
Te włosy z ucha to jest MOC tej fotografii, i tylko dzięki nim czuję, że temat zrealizowałem dość dobrze, pozdro :)
2016-05-14 14:43:01
odrobina więcej ostrości na bohaterskich buziach i je petarda ;)
Publikuj
2016-05-14 14:06:31
;)
2016-05-14 14:04:47
Cześć Andrjuu :)))
Pozdro
2016-05-14 11:23:12
W różnych stanach umysłu, zdolności widzenia również bywają różne ;)
2016-05-14 11:18:40
pięknie czytasz moją pracę :)
2016-05-14 11:04:52
bardzo ładnie :)
2016-05-14 11:02:09
moher nie da się zaślepić ;)
2016-05-14 10:53:21
publikuj
2016-05-14 10:48:19
żyłki stalowe, a i krzyż mosiężny...nic nie strzyka w krzyżu, nic nie boli ... no a reszta jak w piosence w linku :))))
2016-05-14 10:37:12
setki tych okiennych już było, o ile nie tysiące... a jednak wciąż temat zatrzymuje ;)
;-)
;))))
hehe, myslałem jyż, że to kolejne coś w stylu: " Zdjęcie bardzo dobre, zasługuje na uznanie i powinno być wzięte pod uwagę jako zdjęcie, które mogłoby znaleźć się w galerii wysokiej gdyby nie..." - włosy z ucha :))), czyli srebro. Co do bliskosci, powiem, że trza złu patrzeć prosto w oczy i być blisko aby wiedzieć jak z nim walczyć i się mu opierać. BW próbowałem... wtedy zdjęcie przestaje pracować w temacie. Staje się pracą o głupiej minie...
najjjjs ;)
też włos czy co? heheh ;) Pozdro Darek :)
To się cieszę :)))) Ostatnio ktoś mnie przyrównał do przykładowego wyborcy Pis :P hahaha Do ludzi wiele rzeczy nie przemawia, a ja ich nie mam zamiaru wyprowadzać z błędu, bo po co ??? ;)
Moherowy Objawieniec nie ma nic wspólnego z wiekiem i chorobami. To autoportret, a ja czuję się dzisiaj wyśmienicie, i mam dopiero 30 lat. Z drugiej zaś strony, pragnę zachować dystans do siebie aż po grobową deskę... i bardzo, ale to bardzo chciałby doczekać takiej sytuacji, kiedy to młode pokolenie będzie się śmiać z mojego 90cioletniego sposobu bycia ;) Ale jeżeli dotyka Cię ta fotografia, to przepraszam. Ja otaczam się tylko moherkami z dystansem do siebie :)))
;-] Ołłł Yeah
Kilku moherków było na nie w inferii ;) - luzik Te włosy z ucha to jest MOC tej fotografii, i tylko dzięki nim czuję, że temat zrealizowałem dość dobrze, pozdro :)
odrobina więcej ostrości na bohaterskich buziach i je petarda ;) Publikuj
;)
Cześć Andrjuu :))) Pozdro
W różnych stanach umysłu, zdolności widzenia również bywają różne ;)
pięknie czytasz moją pracę :)
bardzo ładnie :)
moher nie da się zaślepić ;)
publikuj
żyłki stalowe, a i krzyż mosiężny...nic nie strzyka w krzyżu, nic nie boli ... no a reszta jak w piosence w linku :))))
setki tych okiennych już było, o ile nie tysiące... a jednak wciąż temat zatrzymuje ;)
publikuj