TAK

dziękuję

Dla mnie BDB!

dziękuję

... Czy to jakiś ksią... Cię związał? Bo sznur taki kościelny.

Oczywiscie że nie.. i dzięki Bogu..

a ja mówię nie! pikseloza aż moje biedne oczy ślepną od jej widoku... poproszę porządną jakość wtedy z przyjemnością kliknę TAK :)))

Oczywiście rozumiem.. i dziękuję bardzo.. jakości lepszej obiecać puki co nie mogę niestety

na laptopie tego nie widać,nie chce mi się włączać PC-a ...ale skoro jest to ,poprawić trzeba :-)))

:)

a z czegóż wynika niemożliwość lepszej jakości??? napisz proszę bo mnie serce boli... masz dziewczyno pomysł na autoportrety i chwała Ci za to... ale jakościowo to jest kulawe...

wydaje mi się że raczej wina sprzętu niestety.. wydaje mi się że więcej na tym nie wyciagnę..choć nie wiem, może robie cos źle..nie mam na tyle wiedzy na ten temat by to ocenić..)

sprzętu??? no wątpię... sprzęt nie generuje "kratki pikselowej" ;)

:)znawcą nie jestem..ale czuję w takim sposobie obróbki jaki przypadł mi do gustu niestety nie wyrabia.. ale tak jak mówiłam może robię coś nie tak.. popracuję nad tym jeszcze.. pokombinuję..pewnie będę musiała z pewnych rzeczy zrezygnować w sposobie obróbki..jak to mówia coś za coś..

nie czytam innych komentarzy...
czasem mnie to zastanawia..
Ja próbowałem wiele razy z ręką na sercu.. i nie potrafię tak.
tzn. takiego "damskiego" portretu..
"męski" owszem trzasnę na zawołanie.. ale "damski" nie wiem..
o co w tym chodzi.. poważnie..
tym bardziej nie wiem jak można zrobić (samemu sobie) taki "ekstra fot"
to już nie pierwszy..

Dziękuję Nikon za bardzo budujące słowa:) cieszę się że tak uważasz:)
Nie umiem tego wyjaśnić,tak do końca... to chyba zbyt skomplikowany proces we mnie i jedno jego źródło:)
jeszcze raz dziękuję;)

Moni pikseloza powstaje chyba przy kompresji,zapytaj tu kogoś kto się zna,na pewno chętnie Ci podpowiedzą:))))) bo naprawdę szkoda tych pięknych zdjęć:)

dziękuje bardzo za wszkazówkę:))

nikon ma rację oczywiście... autoportret to ciężka sprawa... gdybyś napisała jakoś dokładniej może mogłabym Ci pomóc...
myśle jednak, że byłabym nieuczciwa gdybym promowała Twój autoportret tylko dlatego że to auto przymykając oko na techniczne aspekty które wytykam innym... pomijam nieostrość bo dla mnie to nie wada ani zaleta zdjęcia tylko jego cecha...

ale ja to w pełni rozumiem i nie mam za złe, pewną konsekwencję w postępowaniu trzeba zachować aby być uczciwym wobec siebie i innych.. i dziękuję za pomoc:) postaram sie co nieco przyblizyć:)

ja wiem w czym problem..
w zbyt małej matrycy i zapisie danych
tak mi sie wydaję..
w czasie obróbki w zależności jeszcze od ustawienia ISO ( i dostępu do światła) potem nakładanie "warstw" w postprodukcji na światła i cienie..
ja rozumiem jak to powstaje.. mnie też czasami tak wychodziło i z tego powodu wiele moich prac nie ujrzało światła dziennego..
nie wiem czy to dobrze..
ale.. patrząc na to z boku.. dochodzę do wniosku.. że czasem aspekt techniczny gdzieś się gubi.. czasem patrząc na fotografię.. nie widzę pikselozy, nie widzę zniekształceń, patrzę poprzez to jak przez mgłę.. wypatruję.. i czasem dostrzegam właśnie "TO" czego szukam..

wiem nikon zawsze plecie głupoty.. ale napisałem co czuję..:)

chyba tak z punktu widzenia technicznego, to chyba o to chodzi, nie umiałabym pewnie tak tego sprecyzować,więc dziękuję za pomoc:)
I wcale nie pleciesz głupot..uczucia są zawsze najważniejsze..czym bez nich byłoby życie?
dla mnie to cenne uwagi zarówno techniczne jak i te pochodzące z duszy..
dzięki

ale kombinujecie . niech Autorka pokaże surówkę i zaraz poznamy przyczyne

nikon ja mam małą matryce... a pikselozy nie uświadczysz u mnie

wiem
eM.. jaką masz matrycę..
podejrzewam że moni ma o wiele gorszą.. w sensie..
generowania właśnie tego szumu ( przy wysokim ISO) kiedy mamy dostęp do słabego światła.. tak mi sie wydaję.. nie wiem może plotę głupotę..
a potem właśnie w procesie obróbki wychodzą takie "dziadostwa"..\ wiem bo sam doświadczyłem dlatego wymieniłem matryce..:)

a ty spd się nie odzywaj bo nawet nie wiesz o czym mowa..
jak ci ostatnio pisałem o ISO pytałeś mnie co to takiego..

:)

moje zdanie:
ten obraz o którym teraz mowa..
trzeba było by przepuścić przez mega dobry program do "odszumiania"
i było by po problemie..
problem w tym że taki programy są trudno dostępne.
a
algorytmy w PS-ach i tego typu klonach są nieadekwatne do tego typu operacji..
dlatego musisz moni w przyszłości zainwestować w nowy aparat ..
bądź przerzucić się na film..:)

dzięki wielkie:)

czyli nikon... nie matryca tylko brak światła jest przyczyną... trzeba mierzyć siły na zamiary... poza tym szum to jedno a pikseloza drugie... oki nie dręczę już... a autorka jak zechce to niech mi przyśle oryginalny plik na maila foto@magdalenaberny.com :)

dziękuję;)

chyba mnie Nikon z kimś pomyliłeś . iso din i asa znam od dziecka na pamięć

wydaję mi sie
ze
miko
by to lepiej ubrał w słowa.. ode mnie..
ja tu tylko sprzątam..:)

spd
nie słyszę co do mnie mówisz czy możesz powtórzyć..:)

...anonimowa :) Autorko, bardzo dobrze ze w koncu Maggie zareagowala ,bo powielasz te same bledy a ze Ciebie tu wszyscy lubia to przymykaja na to oko . Ps. Ja Ciebie tez lubie ale jestem juz w fanklubie Akci:))

Ja nie tworze żadnego fanklubu:) a co do komentarza Maggie to napraawdę nie mam nic przeciwko.. zdjecia które robiłam na początku a te teraz dzi

ja w ogóle nie rozumiem tej dyskusji . przepchnęliście kilkanaście takich fot do GN i nawet do GW a teraz się Wam nagle uwidziało czepiać foty przecież ona taka sama jak poprzednie

jerzy jak zawsze zgryźliwy..:):))

ISO ... hmm to jakas norma o pikselozie ? ;))

A Ty Autorko rob swoje ... wiesz Twoj CANON nie ma ISO, przynajmniej tak exif gada ... :) A powaznie, robisz co mozesz i to jest cenne :)

:) tak, nie ma ale jeśli chodzi o matrycę to racja rzeczywiście nic ciekawego i to o czym pisał nikon przy nakładaniu warstw..czuję że jest w tym przyczyna..ale tylko czuje;) tak robie co mogę..ale za mało chyba..dziękuje Greg bardzo

spd
ty idz spoć bo widzę ze zaczynasz głupoty gadać i wprowadzać niezdrową
atmosferę
jacy
"WY"
???
czy ty się dobrze czujesz...?
każdy ma prawo do własnego zdania i oceny i ja to robię..
a ty
pleciesz coś o "dupie Marynie"
sorry że się uniosłem..:)
:)
:)

spoko, dla mnie też ta dyskusja jest emojonujące:)

...Spd ,i to wlanie jest sprawiedliwosc spoleczna:)))

mówie Wy gdyż niebieskich tu nie ma a ja głosować nie mogę . a o prawdę nie ma się co unosić .
Autorka oryginału nie pokaże bo By się Wam oczy otwarły .
możecie mnie zbanować !

ja nie piszę jako Wy czy Oni tylko w swoim imieniu jako Ja... od zawsze ;)

I o to chodzi:)

Meg ktoś jednak głosował za !
poza tym uważam że portfolio powinno być zróżnicowane a nie opierać się o jedną sesję nawet gdyby była genialna

;o)
tak
to "MY"
jesteśmy wszystkiemu winni..

raczej ja..bo wokół mojego zdjęcia a raczej już PF jest dyskusja:)

rób swoje moni..
niczym się nie przejmuj..
na GN czy GW świat się nie kończy
ważnie jest wiedzieć czego się chce..
"ja to widzę"!!!!!!
ps.
jestem fanem twojej kobiecości..:)

Wiem , wiem:) choć nie będę zaprzeczać że pojawienie sie tam moich zdjęć było dla mnie nie lada wyróżnieniem:)
Tak, wiem czego pragnę, wiem co mi w duszy gra..wciąż próbuję..
choć nikt nigdy nie powiedział że każda próba musi zakończyć sie sukcesem:) co tez nie znaczy że nie będę walczyć...będę, bedę...
I dziękuje za komplement:)

ja nie uważam że autorka pokazuje "jedną sesję" jak juz wspomniałam uważam ze autoportret jest trudym tematem... poza tym myslę że jej problem tkwi w przygotowaniu pliku... życzę nie poddawania się i na prawdę piszę krytycznie nie po to by "dowalić" ale by w jakimś sensie pomóc

dzięki Maggie:) wiem że to nie po to by dowalić..pisałam juz to nie raz że uważam iż,, konstruktywna krytyka to stymulator rozwoju" Może robię małe kroczki ale myślę że moje pierwsze zdjęcia a te teraz trochę się różnią i to za sprawą właśnie krytycznego spojrzenia...

nie jest istotne czy to jedna sesja czy co dzień robi sobie auto
tak na marginesie auto jest bardzo proste w pokazaniu emocji natomiast bardzo trudne technicznie do wykonania
autor przy auto jest sam nie krępuje go niczyja obecność więc może pokazać emocje co nie jest proste w przypadku 99 procent modelek . Ty Meg też korzystasz z tego przywileju fotografując dzieci one nie mają oporów okazywać emocje .

choć
spd
piszę po polsku w ojczystym języku..
ja nie rozumiem ani słowa
poważnie
nie robię sobie jaj..
eM.. rozumie..
ale spd..
hmm... nie wiem o co mu chodzi..?

:)

proponuję
spd
aby zrobił
sobie
auto..
ale nie samochód
tylko autoportret i wrzucił pod ocenę..
bo chyba o to mu chodzi
aby jest "FACE"
też znalazło się w GW...
czekam za tem z chęcią ocenię..

No to słodka dziewczyno trafisz do Kontry:)

niestety nie czuję się technicznie na siłach robić auto . nie mam takiego sprzętu .

rzadko analizuję ale kiedyś się podejmę..:)
obiecuję..:)

:)

pozostawiam bez komentarza
wypowiedź kolegi
spd

Taa dzieci te mniejsze naj mniej oporów mają coby znudzenie okazywać .

"tak na marginesie auto jest bardzo proste w pokazaniu emocji natomiast bardzo trudne technicznie do wykonania" jak żyje większej bzdury nie czytałam... wybaczcie ale dla mnie to idiotyzm stulecia... możecie wnosić o zbanowanie mnie... sorry spd ale nie popisałeś się


autoportret to trudniejsza odmiana portretu ponieważ wymaga od autora aby stanąl i spojrzał na siebie okiem osoby trzeciej, spojrzeć na siebie z zewnątrz jest trudno, ciężko zachować obiektywizm, lub subiektywnie acz przekonywująco przedstawić siebie...

dokładnie tak:)

@Spd, wybacz personalny komentarz (Moni, przepraszam że pod Twoim zdjęciem) ale ostatnią rzeczą, którą powinno się robić to opierać swoją linię obrony/ataku na dziecinnej argumentacji że inni mają łatwiej. A to już kolejny raz gdy używasz tego argumentu. Jedyne co daje podstawy do takiego twierdzenia i co powinieneś moim zdaniem teraz uczynić żeby było fair - to pokazanie na własnym przykładzie, że emocjonalne autoportrety/ czarodziejskie portrety dzieci itp. to dla Ciebie kaszka z mleczkiem.
Moni, mi się ta praca podoba od strony emocjonalnej bardzo. A poza tym, pięknie wyszłaś w tym ujęciu. Technikalia do dopracowania, ale jest dusza :)

:)dziękuję bardzo Significa:) a co do Twojej propozycji względm SPd, to myslę że to dobry pomysł:)

w autoportrecie nie a mowy o obiektywizmie on zawsze będzie subiektywny . Mag wiem że się mścisz za moje poglądy ale tudno biorę wszystko na klatę

w kwestii emocji autorka poradziła sobie... ale bym w pełni mogła sie tym zachwycać brakuje mi techniki... i nie piszmy obłudnie że technika nie ma znaczenia... bo w przypadku sesji planowanej, pozowanej gdzie czas nie jest ograniczeniem gdzie możemy wszystko zaplanować i poukładać technika może również stanowić wartość równorzędną z treścią i ukazaną emocją

Tak zgadzam się, ktos mądrze zwrócił mi juz na to uwagę pamiętam to dobrze..i teraz tylko sie to potwierdza w Twoich słowach:)że w autoportrecie ma sie tę przewagę że do pewnych rzeczy można powrócić, poprawić, zaplanować bez większego pośpiechu.. i w pełni powinno sie na to zwracać uwagę, popieram..

tak i tu się z Tobą zgadzam

Zgadzam się, Maggie. Technika działa na korzyść emocji, sprzyja ich wydobyciu, podkreśleniu i ukazaniu. Same emocje na technikę nie mają tego wpływu. Technika jest tu samcem alfa :)

spd... nie szastaj proszę znaczeniem słowa ZEMSTA.. zemta jest mi obca... szkoda mego życia na zemstę... ale swoje zdanie mam i nawet podejrzeniem o rzekomą zemstę nie jesteś w stanie mnie powstrzymać przed wyrażaniem swojego zdania

ale ja wcale nie mam zamiaru Cię powstrzymywać dyć tu głównie chodzi o wyrażenie swego zdania

Zdjęcie jest extra szum jest do dupy.
Dałem na tak za fotkę, bo GN to jej miejsce. Tym bardziej jak sobie przypominam co niektóre gnioty z GW. A zwłaszcza fotkę składającą się w 80% z szumu... no alie to był szium analiogowy.. taki lepsiejszy, śliczny... szum jest szum!
SPD mówi dobrze, pokazać oryginał i można doradzać co zrobić inaczej. Autorko, jaki to aparat i jakie ISO na zdjęciu?


Kolega Nikon się widzę rozgadał o niebieskim koledze bardziej niż o zdjęciu..bezsenzu.. tak na marginesie pisząc.

Okropne :)

bystrzak... analogowe to jest ziarno :)


oki kończę tę donkiszoterię :)

Magie, ziarno to jest w paszy dla drobiu :) I tak możemy czas cały, a każdy wie o co chodziło:D

bystrzak dobrze że ci się wydaje..:)