Muszę wyrazić krótko swój odbiór tej fotografii, iż temat jest mi bliski z uwagi na podobne zamiłowania/pasje z owym Panem/bohaterem opowiadania.
Pierwszy plus, to świetnie wybrany temat, pracownie malarskie czy rzeźbiarskie same w sobie już oddają wdzięczną, ciekawą atmosferę do fotografowania. Pytanie, czy jest sowicie oddana przez Autora... otóż moim zdaniem jest. Z całym szacunkiem, ale stwierdzenie, iż tło zlewa się z bohaterem jest chyba nie trafne. Wręcz przeciwnie, doskonale pokazuje oglądającemu co ogląda i kogo ogląda w sposób bardzo szybki. Bo przecież jest ogólnie przyjęte ciekawością człowieka, gdy kogoś widzimy na zdjęciu - pytamy, co on robi, kim ona jest itp.
Kadr - Prawidłowo przedstawiony, to czego oczekujemy na pierwszy rzut oka. Ale przy dłuższym wpatrywaniu się... widziałbym jeszcze 1 cm góry, tak aby pokazała się m/w większa część głowy postaci najwyżej umieszczonej na zdjęciu. W LG/niebieskości/, trochę przeszkadzają mi w płynnym odbiorze. Lecz to są tylko mankamenty, o których chyba nie powinno się mówić, a co gorsza pisać. No i wreszcie ta rama obrazu, o której chciałem napisać od razu. Dopełnia mi właśnie cały tylny plan z centralnie osadzonym dzieciątkiem widocznym do połowy i tutaj prześwietnie wykorzystana twarz naszego "poczciwego bohatera" ze zmęczonymi rękami mało kontrastującymi z tymi z tylnego planu.
Technicznie - pisać nie muszę, bo widać. Kolory - jak to w pracowni:) Całość super, jeśli Autor chodź w 70% to zamierzył co naprawdę widział. To szacunek WIELKI.
Przepraszam za "krótki" opis:)
Pozdr

GENIALNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:) To mi w duszy gra:) Dlatego bardzo przemawia do mnie to foto:)

Masz może jeszcze inne ujęcia tego miejsca Autorze? Ogromny potencjał tu widzę.

tak, planuje pokazać jeszcze jedno ujęcie, w BW ...

zenit7 dziękuję za poświęcony czas i piękną analizę ... zgadzam się z nią w całości i co do plusów i co do minusów a także co do trafnie odczytanych intencji/motywacji ... pozdrawiam :)

zatopienie bohatera w tle mi nie przeszkadza, wręcz wydaje się istotą tej fotografii
przeszkadza mi ciasnota u góry, zaniedbany LD naroznik i zielonkawożółta dominanta
ale te dłonie czynią to wszystko mniej istotnym - chociaż przy większej staranności Autora mogła powstać praca genialna w miejsce bardzo dobrej
publikuj

Właśnie w tej pracy to jest najprzyjemniejsze że można interpretować ją tak, jak robi to zapewne bohater fot. tworząc swoje dzieła.
Autorze, mój czas dla takich fotografii, jest taki jakbym spędził 5 min w Luwrze.
Przepraszam za pomyłkę: cyt.
"W LG/niebieskości/, trochę przeszkadzają mi w płynnym odbiorze." - Ma być w PG. Pozdr

nie czytałem bo mi sie nie chce.. ale foto mi sie podoba.. i ja jestem na TAK.. za GN... bez zbędnych ceregieli...

Niezły model