Siła tego portretu zawiera się w trzech elementach. 1. Asymetria 2. Modelka 3. Pomysł. Asymetria rozprasza nudę - oko ludzkie nie lubi symetrii, dzięki temu zabiegowi wzrok odbiorcy nie błądzi po całym kadrze tylko natychmiast jest ściągany tam gdzie biec powinien. Pustka z lewej strony kadru również działa w ten sam sposób fajnie kontrastując z wydarzeniami z prawej. Uroda modelki, jakiś smutek, nostalgia w spojrzeniu nadają zdjęciu klimat, potwierdzają jesienną opowieść. I wreszcie pomysł, liść, który nie tylko utrzymuje narrację ale również w doskonały sposób wprowadza do tego przecież wciąż zwykłego obrazu niespodziewaną, inną, ciekawą formę i oryginalnie zamyka kadr. Szukajmy prostych sposobów zazwyczaj dają wspaniałe efekty. Świetny portret, opowiedziany prostymi środkami.

świetna modelka ;), super tonacja, bardzo mi się widzi

ujmę to tak ta fotografia ma siłę :)

Pięknie :)

monia to liść platanu... one są rzeczywiście ogromne ze 3 razy takie wielkie jak przeciętny liść klonu :)

Interesting composition.)

thanks Victor :) I like unconventional framing... but perhaps this is not a very sophisticated one :)

dopracowane w każdym calu jak to sie gdzies tam pisze, że ja takich nie umiem robić! MZ do GW

echhh tam zaraz nie umiesz :P

Piękne spojrzenie :)

tonacja napewno na duzy plus ;)

:)

Dziewczyny lubią brąz. Bardzo ciekawy, świetnie pomyslany portret.

wysoki stopień nienaturalności kolorów w wielu Twoich zdjęciach zniechęca mnie do nich, a współwystępuje to z przemiłymi tematami Twych fotografii; dochodzi do tego jeszcze PS, którego używasz - moim zdaniem rzecz jasna - nadmiernie ingerując w zdjęcie; ale to, co przyciąga w Twoich pracach: temat i staranie, aby jak najmocniej go pokazać, wzbudza szacunek i serdeczny uśmiech; pozdrawiam

o kolorach nie będę dyskutować... dla mnie tonacja jest OK a dla kogoś nie musi... jak mawiają Francuzi "chacun a son gout" a o gustach jak wiadomo nie dyskutuje się...
PS używam a jakże :) w fotografii analogowej jest różnorodność filmów i ciemnia... w fotografii cyfrowej (tak ograniczonej z poziomu samego aparatu) są programy, które pomagają uzyskać zamierzony efekt ;)
dziękuję i pozdrawiam :)

maggie, ja to wszystko wiem, wiem i to, że jedni bardziej w tę i inni w tę stronę; preferuję fotografię z mniejszą ilością zabiegów graficznych i jestem w tym zdecydowany, ale nie roszczę sobie prawa w moich preferencjach do jedynej i świętej racji; najważniejsze - znowu dla mnie - jest to, że do Twoich prac wracam mimo naszych różnic w preferencjach i sądzę, że nie tylko dlatego, że tak fajne i tak fajnie dzieciaki łapiesz w szkło ;)

amman dziękuję :) w kwestiach ingerencji graficznej w zdjęcia to nie wiem czy graficzną ingerencją jest osiąganie pożądanej przez siebie tonacji?? być może moje pojęcie ingerencji graficznej różni się od Twojego... ja bawię się kolorem staram się to jednak robić tak, by był w miarę wiernym odwzorowaniem rzeczywistości, by nie był nierealny, staram się to robić z rozwagą, przyznam jednak że często dla mnie kolor jest środkiem wyrazu, który stosuję z pełną tego świadomością :)
i cieszę sie, że mimo pewnego zniechęcenia coś jednak zmusza Cię do spojrzenia i jego opisu w komentarzu... najgorsza jest obojętność, zainteresowanie (bez względu na to co jest jego powodem) jest znacznie lepsze :)

niesamowita modelka, cudna kolorystyka, kadr,
klasa!!

wow!!

przepiekne zdjecie!!!! Gratuluje dziewczynek - ogolnie pieknych modeli i modelek i tego krajobrazu, wyczucia. Piekne zdjecia.

kolorystyka piękna, portret z duszą

Pięknie tu, śliczna modelka i kolorystyka bliska memu sercu :)