Nie wiem czy nieoglądane są tutaj zdjęcia reportażowe.
Boleję za to, że zaprzestał wystawiać na FF swoje prace Sławek OL.
Przywiązuję wagę do pisania pszczoła przez "sz" w obawie, że przczoła nie da mi miodu.
Czuję się oszukany przez rządy PRL i RP, które narzuciły mnie umowę z ZUSem obiecując emeryturę w wieku 65 lat, nasyłając komornika jak nie byłem w stanie zapłacić składek do ZUS. ZUS ściągnął ze mnie kasę nie przejmując się, że ja ani moja rodzina nie miały, co do garnka włożyć. Chce teraz mieć możliwość wysłać komornika do ZUS po moja emeryturę i g..no mnie obchodzi argument , że ZUS nie ma kasy tak jak g..no to obchodziło ZUS, że ja nie mam kasy na ich składki. Nie obchodzą mnie pseudointeligenckie wywody. Jak ktoś chce rozumieć niech rozumie, ja rozumieć nie mam ochoty.
Za bardzo nie rozumiem, co Autor napisał i co Autor sfotografował.
Zwyczajnie odpowiadam: nie pracowałem dla Polityki, Newsweeka, National Geographic. Nie pracowałem nawet dla gazetki szkolnej u siebie na wsi.
Nie mam studiów ani szkoły fotograficznej. (Zaznacza, że nie tylko nie mam tzn. nie posiadam szkoły fotograficznej, ale też takowej nie ukończyłem).
Niewątpliwie dzieli nas wszechświat fotograficzny na korzyść Autora. ( W jego mniemaniu).
Mam ośmioletni albo może sześciolletni cyfrowy aparat fotograficzny.
Mój album nie jest dobry na portal fotograficzny, większość moich prac jest w ciemni.
Z mojego albumu Autor tej pracy nie może czerpać inspiracji do swoich wybitnych prac.
Przynoszę tutaj zwykłe pstryki i tworzę sztukę z przeciętności, banalności, żeby tylko być kimś na siłę mniej przeciętnym... (Uwaga! Tutaj posłużyłem się skrótami CrtlC, CrtlV, aby podeprzeć się mądrością Autora)
Nie mam świadectwa lekarskiego, że jestem zdrowy psychicznie.
I CO Z TEGO??
Ano to AUTORZE, że w związku z powyższym mam prawo, aby Twoje wybitne prace zwyczajnie mi się nie podobały i zwyczajnie mi nic nie mówiły, mam prawo ich nie rozumieć, mało tego mam prawo NIE CHCIEĆ ICH ROZUMIEĆ, jak również nie chcieć rozumieć Twoich wypowiedzi.
Z mojej strony EOT!!

o niczym

Użytkowniku "milosz"...,
posiadasz w swoich albumach "Abstrakcja"...
Czy taki album jest dobry na ten portal??
Pytam, bo jestem tutaj nowy stosunkowo....
Czy z takiego albumu mam czerpać inspiracje do swoich fotografii z miasta??
Pytam, bo jestem tutaj stosunkowo nowym użytkownikiem, więc nie wiem...
Dziękuję za odpowiedź....
i POZDRAWIAMmm...
Miłego dnia,
B/110

słabo po całości...

Ok, rozumiem...
U pana maks...
pozdrawiam, D.

zamiast obrażać się i w odwecie komentować jakość i treść albumów innych ludzi raczę spojrzeć z dystansem na swoje zdjęcia ... kategoria "ludzie FF" ? - to chyba jakaś pomyłka ... zdjęcie jest małe, krzywe, leci w prawo, nic nie uzasadnia nieostrości na nim, przepalone niebo, nieciekawe światło - "mdłe" i naprawdę jest zdjęciem o niczym jak pisze miłosz - ot ktoś idzie z siatą po wątpliwej urodzie ryneczku - radzę pooglądać zdjęcia reportażowe z GN i GW na tym portalu ... i nie obrażać się ;)

Dodać należy- w moich oczach i dla mnie...Na jakiej podstawie jest ten komentarz? Człowiek zdrowy psychicznie ocenia na podstawie czegoś...Internet to miejsce anonimowe...Skąd pewność, że nie oglądane są zdjęcia reportażowe...Wybór kategorii zupełnie "nie znajomy", przepraszamy, poprawimy się, nie przywiązuje wagi to rzeczy typu: pisz pszczółka przez sz a nie przez rz...Staram się nie przywiązywać wagi to rzeczy mniej ważnych.......Mówi PanI głoSem ludu, który krytykuje emerytury 67 nie znając zbytnio samego sensu i słuszności takiego postępowania- krzyk, mało inteligencji, lub trochę za mało, i za mało "wbicia się w temat" tejże ustawy jeszcze przed krzykiem...Po prostu "doczytania go", doinformowania się w temacie w którym zabieram głos...Komentarz nie jest komentarzem odwetowym- tak go Pani odbiera subiektywnie. Dystans do zdjęć?- większośc rzeczy które tu są, to co jest niby?, jak i moje, rzeczywistość zwykła...Ale każdy z nas jest trochę za mało przeciętny prawda...Każdy z nas jest wybitnym fotografem.....Przynoszą tu zwykłe pstryki i tworzą sztukę z przeciętności, banalnościi, żeby tylko być kimś na siłe mniej przeciętnym...Cóż, my nie jesteśmy zbytnio wyjątkiem...To zwykłe fotki i tyle......................NIech mi Pani powie czy/i odpowie- na co mam się obrażać???? Na komentarz człowieka który mi piszę że zdjęcie mu się moje nie podoba??? Niech mnie Pani złapie za rękę i poprowadzi trochę do Pani świata.....Jak na to można "się obrazić"???? Za bardzo nie rozumiem tego typu postępowania...wie Pani.....?..." jest zdjęciem o niczym dla Mnie", tak można ewentualnie mówić...Jest zdjęciem krzywym, niedoświetlonym, dla mnie, dla mnie jest takim zdjęciem, dla mojej subiektywności, dla mojego pojmowania rzeczywistości, dla mojej duszy czy/i świadomości, w moich oczach...Ok? Trochę w tym racji jest, i ją MaMY??...Pozdrawiam, D, i proszę! Zupełnie darmowy "wykład", nieźle tak przy niedzieli prawda.....

No to subiektywnie, mz - bardzo słabo. Kompozycja, temat, technikalia (punkt ostrości, prześwietlenia) ... w zasadzie wszystko.
Obiektywnie - jak wyżej. Potrafię obiektywnie ocenić to co widzę, pomimo tego, iż mogę mieć inne spojrzenie na świat niż autor, inne rzeczy mogą mnie się podobać. Tu obiektywnie nie ma czego oceniać zdjęcie jest słabe... i tyle.

Tak jak Ojciec pisze, nie inaczej :)))

Pana rzeczy dla mnie to taki Steavie Vai fotografii, czy Joe Satriani- słuchasz jednego utworu i ci się podoba, słuchasz drugi i trzeci jest przyjemnie, a ostatni na płycie już nie wiesz za bardzo jaki jest. Ps. Pracował Pan dla Polityki, Newsweeka, National Geographic? Zwyczajnie pytam...Ma Pan szkołę fotograficzną, studia? Czy ma Pan tą świadomość czy jej nie posiada, dzieli nas wszechświat fotograficzny na moją korzyść (pewnie jeszcze coś tutaj wrzucę czasami na portal, znając życie...). A teraz proszę wybaczyć, się oddalamy nieco- nie sposób tutaj zamienić normalnych w naszym mniemaniu zdań czy myśli- wszyscy jesteśmy gwiazdy fotografii zupełnie pozbawione autorytaryzmu..Pozdrawiam, B/110

Wstawiając prace na taki portal jak ff musimy liczyć się z krytyką i być na nią przygotowani. Ty jak widzę nie jesteś, a szkoda, bo mogłabyś się czegoś nauczyć. Nawet z powyższych komentarzy jeśli się tylko chce można wyciągnąć wnioski, może i są lapidarne, ale chyba adekwatne do fotografii, którą zaprezentowałaś. Miast się obruszać, lepiej starać się robić coraz lepsze zdjęcia.
Możemy dyskutować o gustach, ale ta fotografia jest naprawdę tak słaba, że ciężko coś więcej napisać, niż "o niczym", "słabo po całości".
Jeśli masz uwagi co do moich fot to fajnie, napisz, krytykuj, ja staram się wyciągać wnioski, by w przyszłości robić to co lubię lepiej.
Nie, nie pracowałem dla tych gazet, nie mam szkoły, nie mam studia.
Pozdrawiam

wibednar - analiza mistrzowska :D

rzewna podpucha - aż się dziwię komentującym, że wdali się w taką przepychankę

ani to fotografia ani nic - zwykły pstryk z pyskatym trollem za sterami

a analiza fajna :)

polecam analizę :-)

polecam analizę

I ja analizę polecam :)