Margh zaczarowałaś tytułem los tego zdjęcia. I bęc. Spadło tam gdzie spaść nie powinno. Na szczęście ja się nie znam i wolno mi takie bezeceństwa opowiadać.
1. Ciekawe "wymieszanie" zimnych i ciepłych barw.
2. Ładnie ta ławica buduje diagonalną kompozycję.
3. Ramka trochę mi burzy patrzenie na obraz. Ale przecież do czegoś przyczepić się trzeba.
4. Bardzo martwa i chłodna natura.
5. Kontrastu i nasycenia barw tyle ile sam bym zrobił.
To tak technicznie.
1. Drugi szereg nigdy nie jest słyszany, a pierwszy ma wszystko w ogonie.

Proponuję zdjęcie do Kontry.
Pozdrawiam :)

Kontra

Dziękuję Andrzeju :)

kontra

Szarada, bardzo dziękuję :)

Kontra.

Panthomasie, dziękuję za próbę (może skuteczną) wydobycia z otchłani ciemności :-)

Andrzeju, serdecznie dziękuję za analizę, odzwierciedla ona dokładnie TO, co chciałam przekazać tym obrazem. Nie spodziewałam się, że zasili czeluści ciemnicy, no ale niezbadane są wyroki fotoferyjnej społeczności, choć 18 głosów było na plus i 9 na minus, jak ostatnio zaglądałam.
Tytuł miał częściowo nawiązywać do powiedzenia "dzieci i ryby głosu nie mają".
Ostatnio wyczytałam na ten temat kilka mądrości, które tutaj przytoczę:

"Rodzice często używają takich powiedzeń jako tarczy, gdy brakuje argumentów, cierpliwości albo czasu na wyjaśnienia. Nie zdajemy sobie sprawy, że to jedno zdanie powtarzane jak mantra, może wpłynąć na dorosłe funkcjonowanie naszego malucha w przyszłości. Dziecko bowiem może pozostać z poczuciem, że to co mówi, nie ma w ocenie rodziców specjalnej wartości.
Ryby nie mówią, bo nie mogą, a nie dlatego, że nie daje się im do tego prawa. Nawet prawo mówi o tym, że dziecko powinno być wysłuchane w każdej ważnej dla niego sytuacji. Dziecko jest człowiekiem i tak jak dorosły człowiek, ma prawa. Prawo bycia pełnowartościowym członkiem rodziny, który ma uczucia i potrzeby. A my, dorośli, powinniśmy uczyć je, jak to wyrażać i jak mówić, by być usłyszanym i szanowanym."

PS Ramka po to, aby powiesić na ścianie np. w jakiejś tawernie :-)

I ja kontrę dorzucę.

Śliczne dzięki Adrianie :-)

Kontra.
Biedne rybki nie mogą w żaden sposób zaprotestować choćby jękiem rozpaczy. Ich istnienia wystawione na tanią sprzedaż dla rozkoszy rasy wyższej.
Dla mnie jest to bardzo smutny obraz z filozoficznym tytułem.
Uwagę moją zwraca rybka z otwartym pyszczkiem pełnym niemego krzyku

Podziękowanie wysyłam :)

Kontra.

Dzięki Skalar :-)

Kontra!

Podziękowania powyżej- w odpowiedzi dla Kajara, a u Ciebie napiszę, aby naprawić błąd:
Dzięki Kajar ;-)
Chyba jeszcze śpiąca jestem ;-)
Wybaczcie...

kontra

Dzięki Bakulok :-)

Za kompozycję kontrę dorzucę:)

Dziękuję Maju :-)

KONTRA

Wow, trzynasta-szczęśliwa, dziękuję Robin :-)

Czuję, że w tym "nie polecam" chodzi bardziej o autora analizy, a nie o jej treść. Przy ukazujących się ostatnio jednozdaniowych analizach, ta wydawała mi się gustowniejsza. Starałem się pisać tych słów kilka do zdjęć, których los został Ciemnią pogrążony. Nie mam zamiaru nikogo do niczego przekonywać, ani na siłę dopisywać historii. Dzielę się swoimi odczuciami, wrażeniami. Staram się, tak jak robiłem to wcześniej, swój wniosek wzbogacić treścią.

Nie poznamy intencji Niepolecającego, dopóki się nie odezwie. Może będzie miał odwagę? :-)
Chętnie poznam argumenty przeciw analizie.

cyt. "Nie widzę powodu dla którego "nie polecam" analizy musi być anonimowe. "Polecam" jest jawne, zatem ewidentny jest tu brak równowagi i sensu."

I niby czemu mialoby to sluzyc? Przeciez to czy ktos polecil analize widac tylko w pasku bocznym i to tylko przez chwile. Zaraz jest "przykryte" kolejnymi komentarzami. Byloby to kolejne narzedzie do dyskusji i personalnych wycieczek. Jak mniemam rowniez do "prostowania" opinii i ocen.
Dla mnie "polecenie" analizy moze byc anonimowe. To i tak nie ma zadnego znaczenia. Przeciez ktos zawsze moze napisac w komentarzu/przy ocenie "polecam analize".
Sama opcja "nie polecam" sluzy raczej do odsiewania analiz, ktore nimi nie sa.

Zeby nie byc posadzonym o to, ze pewnie to "nie polecenie" jest moje:
https://www.fotoferia.pl/portfolio/brownsville/photo/273105&status=priv

:)

Miałoby to służyć chociażby temu, aby ktoś nie klikał bezmyślnie "nie polecam"-a takie przypadki już się zdarzały (np. autor, który otrzymał negatywną analizę). Wreszcie miałoby to służyć bardziej rozwiniętej dyskusji pod zdjęciem, bo "niepolecający" musiałby się liczyć z jakąś odpowiedzialnością za swoje "nie", że ktoś zada mu pytanie "dlaczego nie polecasz" ? Jeśli wtedy "nie polecenie" wynikałoby z racjonalnych przesłanek, takie osoby mogłyby przedstawić swoje poglądy na postrzeganie analizy.

@KeyToo, napisz do administracji w tej sprawie.
Ten "nonsens" wyszedl zapewne stamtad.

Zasada anonimowosci w Inferii to dobre rozwiazanie. Jak kazde tego typu rozwiazanie (w konkursach spotykane bardzo czesto) służy zachowaniu pełnej i uczciwej konkurencji, tak aby ocena prac była w pełni obiektywna.
Oczywiscie, ze sa autorzy rozpoznawalni, ale to nie jest regula.

Temat wielokrotnie walkowany wiec nie ma sensu go znow przezuwac.

Czasami jak widze dyskusje pomiedzy autorem, a kims kto dal brazowa gwiazdke, to smiem watpic czy przy analizach (i jawnosci "nie-polecen") pytanie "dlaczego nie polecasz?" bedzie zaczatkiem kulturalnej wymiany zdan :D

Prawda, ale być może znaleźliby się tacy, którzy stanęliby na wysokości zadania :-) Pozostali sami sobie wystawiliby opinię...

chyba kiedys cos podobnego bylo :) , spodziewalem sie w GN te ujecie

O ile pamiętam Izis miała zdjęcia z rybami. Trochę poszperałam i znalazłam. Nawet zdjęciem dnia było https://fotoferia.pl/portfolio/izis/photo/243890&status=pub&p=14

Również dorzucam kontrę :)

Ślicznie dziękuję :-)
Rybki czekały na dysku przez dwa lata, zanim wpadłam na pomysł, aby je pokazać.
Ustrzelone na Korfu w miejscowości Sidari, jak w gablocie wystawione były na sprzedaż.

Fotografia jest świetna przez to, że kurde te ryby są takie ludzkie...

Ciekawe spostrzeżenie...

Kontra

Dziękuję pięknie :-)

Co tu dużo gadać, zdjęcie powinno być zdecydowanie w GN, nie może się przebić nawet do kontry, w/g mnie zadanie dla admina aby to sprostować tym bardziej że o bardzo podobnej tematyce miało już ZD. Wcale bym się nie zdziwił gdyby przesunięte do GN mie uzyskało GW a wcześniej ZD. Też ciekawy jestem opini tych co byli na nie, może czegoś nie widzimy, trudno jednak oczekiwać opini krytykujących bo to bardzo trudne do uzasadnienia i dla tego cisza w tym temacie.

Dzięki. Był weekend, więc Administracja odpoczywa. Myślę, ze dzisiaj coś się ruszy :-)

Kontra

Dzięki, osiemnasta :-)

kontra

Dziękuję :-)

Jak wszystko byłoby jawne to zrobi się nam tu drugie plfoto... Czyli kraina miodu. A chyba tego nie chcemy. Polecenie analizy też powinno być anonimowe. No i kontra oczywiście, bo fota przednia ;-)

Dziękuję :-)

Ciekawe.

Ilosc kontr to 20. Zakladajac, ze glosy kontrujacych licza sie x2 (a byly i kontry tych z sila x3) zdjecie powinno z Inferii do GN trafic w ciagu kilku godzin.
Albo byla silna grupa oponentow, albo nastapila cudowna zmiana frontu i pogladow :)

Oczywiscie pisze to troche zartobliwie, bo widzialem zdjecia z duza iloscia kontr i nie dziwi mnie to az tak bardzo, ale to dosc ciekawe zjawisko :)

Jak ostatnio zerkałam na podgląd, gdy było w inferii miało 18 głosów na plus i 9 na minus, oraz nieco poniżej pkt na GN. Wymóg jest taki, że musi być ponad 20. Jeśli jest poniżej moderator przesuwa do ciemni. Może zabrakło 1 głosu, aby było ponad 20? :-)

@brownsville:
w komentarzu powyżej miało być: nieco poniżej 20 pkt na GN

@ brownsville wyobraź sobie dylemat glosującego pod zdjęciem, które to dla niego nie spełnia warunków nominacji do GN ale ma coś jednak w sobie i za dobre jest żeby ot tak po prostu spuścić w ciemnicy. Co w takim wypadku robi, ano klika nie publikuj po czym wciska kontrę albo robi to za jedną wizytą nawet :)
Zdarza mi się czasem patrzeć na zdjęcie i pomyśleć -hmm takie do kontry...
Cudowne zmiany frontu i poglądów to też jednak jakieś wytłumaczenie i się pewnie zdarza :)

@Therion, ale ja sobie to wyobrazam :)
Mnie sie zdarzylo kilka razy byc na NIE, a pozniej dac kontre. Ale jakos to probowalem wyjasnic...
A tu cisza :)

Ale bezglosne dzialania na FF (oceny, glosy) to dosc popularne zjawisko.