Zdjęcie jest najzwyczajniej w świecie nieostre.

A musi być ?

Podoba mi się :) Publikuj

Tutaj akurat nieostrość mi w niczym nie przeszkadza, odbieram to raczej jako miękkość tyle że autorka przyzwyczaiła mnie do swojej zgoła troszkę innej konstrukcji obrazu i osobiście wolałbym to w klasycznym kadrze poziomym, nawet 5:7 wystarczyłby, bo trochę luzu po bokach mi brak a lampy od góry zbyt wiele.. Generalnie pracę odbieram na plus. Lepiej też obraz ten się prezentuje na ciemnym tle niż na białym.

@Gryzzli ---> To, co w fotografii tradycyjnej nazywamy piękną, urzekającą miękkością obrazu, w cyfrze nazywamy po prostu mydłem.

@miljo77, jak zwał, tak zwał ale jesteśmy niestety skazani na cyfrę, kolejne firmy zaprzestają produkcji materiałów fotochemicznych bo jest to po prostu nieopłacalne więc powoli możemy zapominać o tej technice. Nawet jeżeli jakieś jej namiastki pozostaną na rynku tak jak np. płyty analogowe, to dla większości będą po prostu niedostępne. W technice analogowej istniały zarówno techniki miękkie jak i twarde, ostre do bólu. Jeżeli korzystałeś kiedykolwiek z materiałów dedykowanych np. do reprodukcji to o tym wiesz. Dla mnie nie jest na dzień dzisiejszy istotne czy ktoś skorzystał ze szkła typy soft, czy też przesłonił obiektyw firanką albo uzyskał efekt w pps-ie. Liczy się końcowa prezentacja i mnie ona akurat tutaj pasuje. Jeżeli zdjęcie byłoby poruszone a nie jest bo to się da odróżnić, to mógłbym mówić o błędzie autora ale tutaj nie wiem z czego to wynika, może być zabiegiem celowym wykonanym w pełni świadomie i akurat trafionym ale to moje zdanie. Tak na koniec tylko przytoczę że "To co w fotografii tradycyjnej nazywamy piękną, urzekającą miękkością obrazu", to nie jest mydłem w cyfrze, tylko najczęściej swoistą plastyką obrazu wynikającą zazwyczaj z charakterystyki dawnych szkieł i małą Go przy dużych formatach.

Dodam tylko jeszcze że sam się borykam na co dzień z nadmierną transmisją światła w dzisiejszych szkłach, przez co są one zbyt kontrastowe a do starych szkieł manualnych po prostu jestem już ślepy więc sytuacja zmusza mnie niejako do korzystania ze zdobyczy dzisiejszej techniki z czego nie zawsze bywam do końca zadowolony.

To tak jak Ja ksiazka oraz flizanka herbaty lub kawy wieczorem noooo i lampka oraz fotel :-))) inni "dorosleja" Ja sie troszke "starzeje" noooo :-))) ot zycie

Modelka...pamietam zdjecia sprzed kilku lat :-)))

Pozdrawiam

Ja przy niej do tego jeszcze jakoś dziwnie maleję ;)

Chyba bardziej przemawia do mnie tu treść niż forma. Niezależnie od oceny, duże wrażenie zrobił na mnie "stojak" do lampki. Toż to klasyczny tripod, występujący zazwyczaj w bardziej odpowiedzialnych rolach. :)