Pomieszanie roznych zrodel swiatla, a do tego ta tonacja nie sa chyba najlepszym pomyslem.
Ale na marginesie, to ksiazka musi byc nudna i powodowac przysypianie skoro taki budzik. Wiem co pisze, bo mialem takowy...umarlego by obudzil :)

Łączenie różnych źródeł światła było stosowane już od dawna i nie jest czymś negatywnym. Tonacja zdaniem autora nie budzi zastrzeżeń. Książki niestety nie czytałem :-).

Zastanawiają mnie elementy użyte do kompozycji np. ta miseczka z hmm nie wiem czy to popielniczka z cygarem czy może moździerz, który nijak mi tu nie pasuje. Trochę za dużo grzybów w barszczu.

Popielniczka i cygaro. Moździerza nie przewidziałem :)

"Nienajlepszy pomysl" mialo odniesienie do tej konkretnej prezentacji.
Pozdrawiam :)

Każdy ma swoje zdanie. Pozdrawiam
:)

Miewałem lepsze prace, ale uważam , że powyższa nie jest jest najgorszą. Dziwi mnie np. krytyka światła, które w 80-90% pochodzi od świecy. W wydaniu b&w może tego tak dobrze nie widać, proszę spojrzeć jak pracuje na tle zegara, popielniczki, czy też kieliszka. Ostatecznie barszcz uważam za zjadły :).

....zjadliwy, pisałem z komórki, przepr.