Na miniaturce zachwyt. :)
Na PE główny model - zachwyt.
Ale kiedy się z niego zdejmie wzrok pojawia się siatka/tekstura.
Licho wie co to. Przypomina trochę siatkę jaka widziałam w wizjerze mojego starego Zenita. ;)
Wyraznie jest to jednak tekstura, bo miejscami jest, miejscami jej nie ma.
Pozwole sobie stwierdzić, ze zabieg zbędny, albo nie do końca dobrze dobrany, bo uroda kadru sama się broni.

przekornie odpowiem - tak miało być :) ;) ale szanuję Twoją opinię i dziękuję.

Aha, ale publikuj oczywiście. :)

Mam siatkę maskującą z malutkimi oczkami, przez którą oglądam świat z podobnym efektem. Może dlatego nie przeszkadza mi ta tekstura :-) Też na tak.

dzięki :)

A widzisz Damianie...
W kadrze mamy pewnie dziurawą pończochę co się w GO wkradła.

:)

Nieustannie podziwiam, bo kadr mnie bardzo urzeka, ale PE unikam ;)

wstawię w galerii prywatnej bez tekstury, specjalnie dla Ciebie, abyś nie musiała się męczyć ;) Pozdrawiam. :)

Publikuj :-)

dziękuję :)

Dałam tak, ale też wolę nie oglądać na PE. Wkurza mnie tekstura jak diabli:)

dziękuję za tak :) A swoją drogą, to ciekawe, że coś wkurza, a jednak zatrzymuje wzrok ;) Dla Ciebie i Evene pokażę kadr bez dodatków w GP, ciekawam opinii. Pozdrowienia.

Mój wzrok zatrzymał obraz na miniaturze. Lubię taka plastykę obrazu.
Otwieram na PE i wrrrr... aż zazgrzytałam. Na licho ta tekstura. Dla mnie to tak jak piękna kobieta przesadzi z mocnym makijażem:)
Chętnie zobaczę w wersji bez upiększeń.

Z miłą chęcią, jak już będzie można, wybierzemy się z Meczatką pod wskazany adres i popatrzymy na PE :)