BW chyba nie bylo najlepszym rozwiazaniem. Bogactwo kolorow jesli chodzi o ta kulture sprawia, ze jakos naturalnie wzrok szuka barw w kadrze (przynajmniej moj). Mam rowniez wraznie, ze obrobka moglabyc troszke bardziej wyrazista jesli chodzi o twarz.
Ale jestem "za", bo portret jest dobry.

Cześć, dzięki za wizytę i komentarz.
Kolor kocham i dla zasady się z Tobą zgadzam, ale czasem sprawy się komplikują ...Welon kobiety na zdjęciu i dalszy plan - paciorki na straganie były w jednakowym czerwonym kolorze i uwierz nie wyglądało to dobrze. Czy umiałam z tego wybrnąć dając b&w ? Cóż, pytanie do odbiorców. Coś tam kombinowałam , była i wersja bardziej dynamoczna, ale zrezygnowałam, bo myślałam, że może będzie za dużo : D...
Pozdrawiam.

Ujął bym góry nieco,detal zbędny.

Kolejny dylemat, kolejny wybór....czy dobry, sama już nie wiem. Pozdrawiam i dziękuję za wizytę

Autor chyba bardzo wziął sobie do serca radę Roberta Capa że im bliżej tym lepsze zdjęcie, ale chyba tym razem jest za blisko:). Mam wrażenie jak by autor chciał wejść, staranować modelkę obiektywem a ona ze strachu się cofała:). Oczywiście to takie wyolbrzymienie z mojej strony:).

Sprobuj zrobic dwa kroki do tylu, moze bedzie lepiej : D

A tak bardziej serio. Nie jest mile dla autora, gdy odbior zdjecia jest taki jak Twoj. Czuje skruche wobec pani z fotofrafii, bo to dumna, rosla kobieta, ktora ustawila sie do zdjecia tak jak chciala. Strach ?, o Boze , coz jam poczynila z ta fotka : DDD

Pozdrawiam. Dziekuje za podzielenie sie odczuciami.