publikuj, ciekawy akt

Skrót rąk taki se... nie podoba mi się również światło ( lewe ramię zlewa się z piersiami, bioderko, spora część twarzy i włosy )

Technika wykonania zdjęcia fascynująca, magiczna, ale powyższe wykonanie okraszone zostało wieloma "wypaczeniami"

Publikuj ale będą minusy

Novikova a skąd wiesz, że ta modelka nie ma tzw tapety ?
;-) i może też jeszcze panienka.
I jaką wartość edukacyjną tu widzisz, czego można sie nauczyć dzięki tej publikacji?

Hehehe... NIe jest kontrowersyjna.

Sam "rzygam" wieloma produkcjami fotograficznymi i masz rację... też wolę niedoskonałe prace w GN, ale za to z klimatem, z przesłaniem, z pomysłem ...
Tutaj klimat jest, technika daje tę magię...

Jednak póki co patrząc na tę pracę niczego jako widz się nie uczę, zastanawiam się też, czego może nauczyć się zupełnie zielony adept fotografii ?

Z pkt widzenia obrazowania, wybiegając poza wybór użytych narzędzi...to z technicznego pkt widzenia jest bez szału ...
Ale też uwazam, że w GN dla takiej pracy jest miejsce.

Ja tam bardzo lubię dyskusje z mądrzejszymi od siebie, można się czegoś nauczyć, a na dyskusje z głupszymi szkoda mi już czasu.
Dygresja ;)
Byłam na tak, głownie ze względu na ten uszlachetniający przekaz kolodion. Czy by się broniło w innej technice? Nie jestem pewna, ale jest w jakiej jest, więc nie co chyba za dużo dywagować ;)

Co się dzieje z prawą dłonią dziewczyny? Co i po co?
A lewa dłoń co robi?
Ogólnie, co tu robią ręce? Jest w ich zachowaniu jakaś nieokreśloność granicząca z przypadkowością i to mi zgrzyta.

Niedawno narzekałas, ze jesteś niebieska ;)))
Jest trochę tych technik szlachetnych na ff, sa nawet autorzy, którzy sie w nich specjalizują ;)

będzie pomarańczowa to też będzie narzekać, że wygląda jak marchewka :D

Nie narzekaj, teraz i tak jest szybszy awans, kiedyś na amatora trza było twardo 20 fot nastukać... a nie było prosto ;)

Proszę o jedno.... nie zachłystajcie się technikami, tym, że ktoś jechał pół świata po fotę, albo wywołał fotografię na kawałku papieru toaletowego... Albo w innej technice mniej dostępnej, bardziej tajemniczej itd...

Oczywiście fajnie jest jak powstaje coś z niczego, fajnie jak powstaje jakieś rękodzieło, rzeźba a autor ma jak największy wkład w to co powstanie...
Jednak ponad tym wszystkim jest "Efekt końcowy" Który stawiam zupełnie w pierwszym szeregu obok kreatywności i oryginalności.

Sama technika to nie oryginalność, a kiedy fotografia w danej technice, nawet magicznej posiada podstawowe błędy np kompozycyjne, ekspozycyjne, modelingowe, tematyczne...

To nie ma zmiłuj ;)

Dzisiaj na artystę i czerwo wystarczy płynąć z prądem :)))))

To taka gra w kolory tylko ;)

Wiem już teraz dlaczego Akua przerwała onegdaj rozmowę ze mną.
Niemądry trzymałem się nadziei iż powód był zgoła inny.
Trzeba jednak żyć dalej pocieszając się wspomnieniem słów dezyderaty, że: "...nawet głupcy i ignoranci, oni też mają swoją opowieść..."

Co do zdjęcia to byłem za publikacją.

Czym się różni artysta od czerwo?
(robi się coraz śliczniej absurdalnie ;)))

Pellegrino, o czym Ty mówisz? ;)))

A tak sobie smucę :-)

Przestańcie pieprzyć, bo Wam zaraz zacytuję coś z Witkaca.

Nie dalej jak w sobotę kupiłem nowa pieprzniczkę wiec samo się dzieje...

Ale z młynkiem?
Smak świeżo zmielonego pieprzu jedynie ma sens w przypadku tej przyprawy.

Po młynek więc muszę się wybrać

Nie pieprz, Pietrze, pieprzem wieprza.
Od Witkaca wolę Brzechwę ;]

oj...nowikowa, może nie dziś...ale nastąpi ten dzień :D

Brzechwa przynajmniej zrozumiały.

Witkacy żle mi się kojarzy. Literatura, bo malarstwo to i owszem, nawet dość.

Wbrew pozorom ...wiersze Brzechwy są bardzo głębokie w treści. Prostota ich jest niebywała - uwielbiam je swoim dzieciakom czytać :)

jak dzieci zrozumieją to i dorośli pewnie też czasem ;))))