publikuj

Dziękuję za głos pod tą dobrą, ale mało efektowną kompozycją.

Publikuj

Dzięki.

kompozycja jest bardzo spoko

Tylko fajerwerków, panie, ni ma.

Czasem lepiej bez

Dlaczego drzewko nie w punkcie węzłowym? Byłoby lepiej.Pozdrawiam

No i po co, skoro z całą resztą elementów tworzy w kadrze równowagę?

Twoja sprawa. Pozdrawiam

Czyli utrzymujesz, że nie ma równowagi, tak?

oj Wojtek, Wojtek nic nie "rozumisz"
-krajobraz musi wyglądać jak rendering 3D
-portret - tylko jakość makro, płytka GO no i "kadr dermatologiczny" + technicolor
w ogóle Ty nie wiesz jakie jest "zapotrzebowanie" dziś
;)

#
przyjemna kompozycja, ramka niepotrzebna - dałbym białe tło
Pozdr.

Ramki często nie wyglądają na ekranie tak, jak na na przykład ścianie. Zawsze możesz sobie włączyć jasną skórę, żeby obejrzeć, jeśli foto oczywiście warte tego zachodu;-)
Dzięki za wpis.

Mz góra mocniejsza, ciemne elementy, chmury, linie drzew, dom, dużo więcej się tam dzieje. Więcej do ogladania. Ułożenie drzewka jak pisałem , winno t bardziej równoważyć obraz. Mocny punkt robi swoje. Pozdrawiam

A linia miedzy przechodząca obok drzewa? A cień na polu na lewo od drzewa?
Kontrowersja, subiektywna ocena są naturalne i zrozumiałe przy ocenianiu różnych walorów obrazu. Ale dla stwierdzenia faktu, czy w obrazie jest kompozycyjna równowaga, czy jej nie ma, wystarczy odwołać się do kryteriów obiektywnych. Trochę za długo piszę, więc krótko - równowaga kompozycji jest albo jej nie ma. Jeśli jeden z nas twierdzi, że jest, a drugi, że nie ma, to jeden się myli.
Mocne punkty i im podobne cechy obrazu mają jak najbardziej sens, ale są wartościami teoretycznymi, które pływają po kadrze z pewną swobodą, w funkcji wielu innych parametrów kadru. Inaczej każde zdjęcie, w którym coś jest poza teoretycznym punktem mocnym, należałoby uznać za źle skomponowane.
Patrząc na obraz albo widzisz równowagę, albo nie. Nie twierdzę, że taką umiejętność (jeśli jest w ogóle człowiekowi dana) mamy już od urodzenia. Pewnie można ją w sobie szlifować oglądając dużo zdjęć i obrazów. Ufff.

Byłam na TAK. Daję kontrę, dziwne, że jeszcze nikt przede mną jej nie wcisnął. Z ciemni wyciągnięto widoczek również w białej ramce, ale temat zdecydowanie mniej zatrzymujący.

Dzięki za głos.

Miałeś rację,nad dobrymi też ,,światło gaśnie'',nie mogę ,ale kontra...pozdrowionka:-) )))

Cześć Paweł, śmiesznie tu bywa.

..śmiech,dodatkiem do zabawy..:-) )))

Tylko w całej naszej dyskusji umknął jeden fakt, Przesunięcie drzewka nie miało na celu równoważenie, ale wzmocnienie odbioru, połowa dolna jest mniej ciekawa. Drzewko skromnie stoi z boku. Niepotrzebnie rozbiegamy się w równowadze. Więcej dzieje się u góry. Widoczek coś opowiada. Jeżeli drzewko stanie w mocniejszym punkcie będzie bardziej zauważalne i tym samym dół też zagada. Tylko tyle mam do tego obrazu. Nie głosowałem , tylko się zastanawiałem dlaczego trafiło do Ciemni, bo to mnie interesuje. Ktoś Ci je pognał. Pozdrawiam.

Co by było, gdyby drzewko tu czy tam... Moim zdaniem zbędne teoretyzowanie w przypadku tej foty.
Uznałem, że skoro to wszystko piszesz, to twierdzisz, że równowagi nie ma, podczas gdy ta jest.

Zastanawiasz się, dlaczego ktoś pogonił obrazek do ciemni? Co sugerujesz? Że mu się należała?
Co mam Ci odpowiedzieć? Że ludzie się nie znają?

Na pewno,k we własnej frustracji, długo zastanawiałeś się, dlaczego do ciemni posłali Twoje dobre zdjęcia - na przykład konia z psem czy dziewczynki z koniem. Mam Ci też odpowiedzieć na to pytanie?
Że ludzie nie widzą?

Chyba nie czuję klimatu rozmowy, dziwne wnioski wyciągasz , zacząłem spokojnie i skończę. Pozdrawiam

Jestem całkiem spokojny. Tamto "k" w przedostatnim zdaniu nic nie znaczy, bo wklepało mi się niechcący.

nieczęsto zaglądam do widoczków, ale ten mnie wyjątkowo uspokaja ... skontruję również.

Dzięki.

Kontra

Dzięki.

Kontra

;-)

KONTRA!

;-)!

Co prawda nie mam uprawnień do glosowania za publikacją czy też jej przeciw, ale mam prawo do wyrażenia własnego zdania. Kadr mi się podoba poprzez swoją wieloplanowość, różnorodność linii i odcieni szarości, dzięki którym wycinek krajobrazu "zyje" w świadomości odbiorcy. Trochę dziwi mnie, że taki kadr trafił do ciemni, ale cóż ja tutaj na fotoferii dopiero raczkuję :) Pozdrawiam serdecznie autra

Dziękuję za słowo.
Raz zdjęcie przyzwoite pójdzie do ciemni, raz - ku zaskoczeniu człowieka - dostanie więcej gwiazdek niż się spodziewał. Może tak jest ciekawiej...
Trzeba robić swoje i nie wiązać się zbyt emocjonalnie z tym miejscem, które w sumie ma służyć zabawie.
A przede wszystkim warto pisać pod zdjęciami, co się myśli.