jedno siwka laduje w ciemni z tego co pamietam a tu bardzo podobne i zlotka sie sypia..czegos tu nie rozumiem

yyy.... i na tym zakończę swój komentarz. Choć nie, dodam tylko, że ja i Siwek pomimo iż jesteśmy razem, jesteśmy totalnie odmiennymi personami. Wiem, że nie uda nam się uniknąć podobnych kadrów, bo jeździmy razem w te same miejsca i nie zawsze jest możliwość znalezienia innego punku widzenia ale mój sposób obróbki jest zupełnie inny, bo mam inną wrażliwość. Może zdarzyć się tak, że tż coś odpapuguje ale może popatrz raz jeszcze na obie odsłony i może jednak zwrócisz uwagę, że tak do końca podobne nie są. Zdjęcie dodałam w kategorii kreatywnej, gdyż zmieniłam jego kolorystykę (tak, uważam, że tak będzie uczciwiej), prócz tego jest to normalny, najzwyklejszy krajobraz bez udziwnień i przeklejanek i nie sądzę aby na tyle był nieprzyjemny w odbiorze, aby się nie spodobać i zesłać go w czeluści otchłanie...pozdrawiam Marta.

wcale mnie mialem zamiaru aby ktos pomyslal ze to powinno wyladowac w ciemni..bo niby czemu mialbym tak myslec?
pisze ze nierozmumiem dlaczego tak jest.

Ps. czy moge zapytac co ma wrazliwosc do obrobki zdjecia?

Jakby odpowiedzieć Tobie na to filozoficzne z natury pytanie?.
Spójrz w jakiej kategorii najczęściej wstawia mój rzeczony. Ja tego nie czuję więc chyba możemy określić to inną 'wrażliwością', tudzież postrzeganiem.