2020-03-18 17:19:05
To może chociaż odpowiesz, co się dzieje na lewej krawędzi foty, zamiast trywializować i mój komentarz i moją osobę.
2020-03-18 04:31:19
Autorze, przyznam, że nie mi się poplątało , jeżeli zechcesz mnie o tym przekonać.
2020-03-17 20:45:35
Wydaje mi się, że lepiej by było dla sceny, gdyby fotograł pozostał" niewidoczny" albo zaakceptowany przez bohaterów do tego
stopnia, że przestaliby być czujni i zachowywali się bardziej naturalnie.
Niełatwa sprawa w tego typu fotografii, szczególnie w egzotycznych zakątkach, gdzie biała skóra "wychwytywana" jest momentalnie , na kilometr nawet bez aparatu fotograficznego.
Prawa strona ciąży i to solidnie. Jest tu zbyt tłoczno. Nie przemawia do mnie ucięta głowa jednego z panów, ani przecięta ramą twarz innego.
Po lewej nie dzieje się nic interesującego, ptak za daleko, wciśnięty w ramkę ( ? ), białe prześcieradło w centrum też nie pomaga.
Główny bohater - pan trzymający się za brzuch - choć mam mieszane uczucia nie wpłynęły na moją ocenę. Byłam na nie -lewa krawędź do poprawki!
2020-03-17 16:59:17
Dziękuję za wizytę i uwagi.
2020-03-17 00:40:48
Kapitalne! Gratuluję!
2020-03-16 03:41:19
Dzięki , dzięki !
Dobry moment to był sekundę wcześniej, ale piesek się wiercił i nic z tego nie wyszło...
Złapane w Hawanie.
Pozdrawiam. Dziękuję za wizytę!
2020-03-13 18:11:40
Graty!
Warto bylo zejsc na tory dla takiego ujecia!
2020-03-13 11:58:36
Publikuj.
2020-03-12 20:55:17
Publikuj.
2020-03-12 18:08:03
Publikuj.
2020-03-11 15:17:57
Dziękuję za wyróżnienie!
2020-03-11 15:10:38
Dziękuję!
2020-03-10 11:48:29
Pawle, nie bardzo rozumiem do czego zmierzasz w tej chwili?
Fart, to podpierając się definicją słownikową po prostu sprzyjające okoliczności, a takich tutaj nie zabrakło.
Pierwsze zdjęcie na portalu i od razu otrzymana analiza, garść komentarzy, ponad 70 ferii, w tym doskonała większość złotych.
Gwiazda złota to o ile się nie mylę nominacja do GW. Jest to ocena najwyższa, przez co wyjątkowa. Na drugim biegunie jest gwiazda czarna, która dyskwalifikuje zdjęcie z GN. Nikt tutaj czarnej gwiazdy nie dał, więc o co kruszyć kopie i kto tu komu próbuje odebrać prawo do innego niż własny oglądu?
2020-03-10 05:40:29
Paku, brązowa gwiazdka nie oznacza, że zdjęcie jest do d*, choć na FF od paru lat nie przynosi chwały.
Co jeszcze można dodać po tak wyczerpującej analizie? Co tłumaczyć? Mam wielką słabość do Indii, lubię zdjęcia z tamtych stron, wyglądam ich na portalu ale to powyższe, no gada i do mnie, bo swoje w rikszach przesiedziałam i skojarzenia różne mam , ale na brąz jedynie gada....Mz i tak miało farta, że zostało tak szczodrze ozłocone.
2020-01-07 11:57:06
Możliwości w "okienku' pod zdjęciem są bardzo ograniczone, parę słów opisu dołączam więc w komentarzu.
Nihang - członek wojowniczej sekty Sikhów.
W przeszłości szwadrony nihangów wykorzystywane byływ wojnach, również w misjach samobójczych.
Dziś kultywowanie sztuk walki i atrybuty typu dzida, sztylet czy miecz mają raczej charakter symboliczny.
Publikuj!
Publikuj!
To może chociaż odpowiesz, co się dzieje na lewej krawędzi foty, zamiast trywializować i mój komentarz i moją osobę.
Autorze, przyznam, że nie mi się poplątało , jeżeli zechcesz mnie o tym przekonać.
Wydaje mi się, że lepiej by było dla sceny, gdyby fotograł pozostał" niewidoczny" albo zaakceptowany przez bohaterów do tego stopnia, że przestaliby być czujni i zachowywali się bardziej naturalnie. Niełatwa sprawa w tego typu fotografii, szczególnie w egzotycznych zakątkach, gdzie biała skóra "wychwytywana" jest momentalnie , na kilometr nawet bez aparatu fotograficznego. Prawa strona ciąży i to solidnie. Jest tu zbyt tłoczno. Nie przemawia do mnie ucięta głowa jednego z panów, ani przecięta ramą twarz innego. Po lewej nie dzieje się nic interesującego, ptak za daleko, wciśnięty w ramkę ( ? ), białe prześcieradło w centrum też nie pomaga. Główny bohater - pan trzymający się za brzuch - choć mam mieszane uczucia nie wpłynęły na moją ocenę. Byłam na nie -lewa krawędź do poprawki!
Dziękuję za wizytę i uwagi.
Kapitalne! Gratuluję!
Dzięki , dzięki ! Dobry moment to był sekundę wcześniej, ale piesek się wiercił i nic z tego nie wyszło... Złapane w Hawanie. Pozdrawiam. Dziękuję za wizytę!
Graty! Warto bylo zejsc na tory dla takiego ujecia!
Publikuj.
Publikuj.
Publikuj.
Dziękuję za wyróżnienie!
Dziękuję!
Pawle, nie bardzo rozumiem do czego zmierzasz w tej chwili? Fart, to podpierając się definicją słownikową po prostu sprzyjające okoliczności, a takich tutaj nie zabrakło. Pierwsze zdjęcie na portalu i od razu otrzymana analiza, garść komentarzy, ponad 70 ferii, w tym doskonała większość złotych. Gwiazda złota to o ile się nie mylę nominacja do GW. Jest to ocena najwyższa, przez co wyjątkowa. Na drugim biegunie jest gwiazda czarna, która dyskwalifikuje zdjęcie z GN. Nikt tutaj czarnej gwiazdy nie dał, więc o co kruszyć kopie i kto tu komu próbuje odebrać prawo do innego niż własny oglądu?
Paku, brązowa gwiazdka nie oznacza, że zdjęcie jest do d*, choć na FF od paru lat nie przynosi chwały. Co jeszcze można dodać po tak wyczerpującej analizie? Co tłumaczyć? Mam wielką słabość do Indii, lubię zdjęcia z tamtych stron, wyglądam ich na portalu ale to powyższe, no gada i do mnie, bo swoje w rikszach przesiedziałam i skojarzenia różne mam , ale na brąz jedynie gada....Mz i tak miało farta, że zostało tak szczodrze ozłocone.
Możliwości w "okienku' pod zdjęciem są bardzo ograniczone, parę słów opisu dołączam więc w komentarzu. Nihang - członek wojowniczej sekty Sikhów. W przeszłości szwadrony nihangów wykorzystywane byływ wojnach, również w misjach samobójczych. Dziś kultywowanie sztuk walki i atrybuty typu dzida, sztylet czy miecz mają raczej charakter symboliczny.
Dziękuję!
Pozdrawiam : )
kontra!