co do wzorków moglem je wstemplować...ale po co przecież tak jak było tak pokazałem nie mogłem zabierać Pani Heleny do studia ;-)))...ma złamane dwa biodra i poskręcane śrubami...za pozowała dla mnie na tapczanie i na krześle porusza się o kuli lub lasce...więc nie jest to fotografia sterylnie dopracowana w szczegółach...przepraszam jeśli co niektórych rozczarowałem :-)))
było bardziej spontanicznie i luźno....tak właśnie mieszka Pani Helena ...więc tak oddałem ten obraz to spotkanie tą chwilę :-)))
inna rzecz, że czasem są lepsze lub gorsze
publikuj
oczywiście publikuj... bo portret piękny
publikuj... :)
sam nie wiedziałem czy mam się podzielić tym wszystkim w opisie/tytule...
ale jest ...mam wielki szacunek dla osób starszych i nie szukam poklasku opisem czy kontrowersji...spontanicznie było...
dziękuje za wizyty i glosy...
było bardziej spontanicznie i luźno....tak właśnie mieszka Pani Helena ...więc tak oddałem ten obraz to spotkanie tą chwilę :-)))