Aster... ależ oczywiście:) To mały staw na terenie nieczynnej żwirowni w okolicach Drawska Pomorskiego, niestety kilka dni temu ogrodzony przez nowego właściciela, ale myślę, że wstęp jest do załatwienia:) Dzięki:)
Właśnie ta praca zwróciła moją uwagę. Za anhro powtórzę "zwykły staw a taka magia". To daje nadzieję, że nie tylko foty zrobione na końcu świata mogą się podobać i mieć w sobie to coś, czego na zdjęciach oczekujemy.
a można spytać, gdzie tak pięknie..?