Mnie ten prześwit tu pasuje, po drugiej stronie w rogu, co prawda nie ma prześwitu nieba, ale widać równoważącą, imitującą krawędź z kontry (nawet też tworzy łukowaty trójkącik) - aby robić takie kompozycje, potrzeba na prawdę już doświadczenia. Każda krawędź i róg jest w równowadze. Kompozycja dopieszczona, i myślę, że wykonana odruchowo, bez kosmetyki.
2018-02-17 12:16:40
marhaba
Fiszka jest bardzo specyficznym szkłem. Nie jestem zwolennikiem wycinania naturalnych kątów tej charakterystyki optycznej. Jednym pasuje innym nie, tak już jest. Przez wieloletnie doświadczenie używania faktycznie dużo w tym mojej intuicji i obeznania manualnego szkła. :)
Dzięki !
Te rogi podkreślają specyfikę tego szkiełka i według mnie, o to w tym chodzi. To nie bokehowe pieścidełka, aby się bawić w to, jaki element pasuje, a jaki nie. To jest zastane środowisko i należy podkreślać je, zachowując owe niedostatki. W kwestii perspektywy - gdy otworzyłam PE...czułam się jak mała dziewczynka w latach PRL-u ;) Poczułam się, jak w tamtych czasach. Niższa perspektywa z pozycji szczura...no nie wiem, czy byłaby wskazana ;)
2018-02-17 12:50:00
marhaba
Coś jest w tym co piszesz. Gdy zobaczyłem w wizjerze tę panią w tej scenerii, też cofnąłem się w czasie ! ;)
Bardzo podoba mi sie kreatywne uzycie "rybki" w kadrze , ciekawa perspektywa, widac, ze Autor wiedzial co robi i robil to swiadomie.
Az czuc stare, dawne (niezbyt dobre) czasy - brakuje jeszcze gdzies na chodniku zagubionej kartki na zywnosc - zimno, szaro i ponuro...
2018-02-18 18:29:51
marhaba
Dzięki E. Celnie słowami opisałaś nastrój jaki chciałem pokazać obrazem :)
Dlaczego ja tak nie umiem patrzeć :)
Publikować!
Dzięki !
Bardzo podoba mi sie kreatywne uzycie "rybki" w kadrze , ciekawa perspektywa, widac, ze Autor wiedzial co robi i robil to swiadomie.
Az czuc stare, dawne (niezbyt dobre) czasy - brakuje jeszcze gdzies na chodniku zagubionej kartki na zywnosc - zimno, szaro i ponuro...