Nie bardzo jako portret moja percepcja kwalifikuje ten obraz, raczej nastrój ale chciałbym usłyszeć od autorki czym się kierowała, tak niezdecydowanie tnąc dół i górę. Zbytnia ciasnota tutaj najbardziej mi przeszkadza. Mam też wrażenie lekkiego przerysowania twarzy i może warto byłoby lepiej wykorzystać warunki oświetleniowe. Brak edycji toteż nie jest recepta na doskonałość. Nie mówię nie ale na złoto raczej praca nie zasługuje.
Pozdrawiam.
2020-02-28 14:26:18
izis
1.Kompozycja otwarta (góra -dół).
2. Bardziej ciąć nie miałoby sensu, by nie deharmonizować blików w stosunku do twarzy.
3. Kadr miał być z założenia ciasnym portretem.
4. Fakt, mogłoby być jaśniej, ale chciałam użyć tylko zastanego padającego z okna, a już zaczęło szarawo się robić na dworze.
5.Podkreslilam informacje o braku edycji kreatywnej, ponieważ bliki nie są fotomontażem, co jest tu zaletą moim zdaniem, a nie dlatego, ze uwazam, ze to obrecepta na doskonalość.
Pozdrawiam.
2. Bardziej ciąć nie miałoby sensu, by nie deharmonizować blików w stosunku do twarzy.
3. Kadr miał być z założenia ciasnym portretem.
4. Fakt, mogłoby być jaśniej, ale chciałam użyć tylko zastanego padającego z okna, a już zaczęło szarawo się robić na dworze.
5.Podkreslilam informacje o braku edycji kreatywnej, ponieważ bliki nie są fotomontażem, co jest tu zaletą moim zdaniem, a nie dlatego, ze uwazam, ze to obrecepta na doskonalość.