fajny granatowy, kolor ostatnio bardzo mnie przyciaga :)
2019-03-01 10:35:05
izis
Dzięki. Ja tu się spodziewałam ataku na mnie, że propaguję "przemoc" i "okrucieństwo" fotografując ryby ze straganu, które będę konsumować...a tu proszę, miłe zaskoczenie. Na FB jestem mocno atakowana i ludzie mnie z kontaktów usuwają, ponieważ przedstawiam posiłek tuż przed obróbką termiczną. Fotoferia jest "wykolejona?" :D
Przesada, nie maja sie czego czepiac to wymyslaja. Jest wiele powodow dla ktorych jakos mi nie po drodze z facebookiem czy instagramem. Fotoferia to rowniez w pewnym sensie portal spolecznosciowy, tyle, ze ta spolecznosc jest zawezona do pasjonatow fotografii i to mi bardziej odpowiada niz zbieranie lajkow... sie przejmujesz... eee tam... :)
2019-03-01 11:42:36
izis
No wiesz...jeśli ktoś w histerię popada i tak poważnymi oskarżeniami wali , jakbym była morderczynią ...to trudno czasem przejść obojętnie ;)
Ale zauważyłam, że często ci co tak tupią nogami i chronią tak histerycznie praw zwierząt...sami nie potrafią nawet dobrze ludzi traktować. Już paręnaście takich przypadków zarejestrowała moja pamięć ;)
A to sie akurat zgadza. W ogole swiat sklada sie z wielu takich paradoksow. W Polsce ogolnie czesto "scina sie glowy, wystajace znad polowy", najwazniejsze sie nie wychylac bo to gwarantuje bezpieczenstwo przed fala hejtu. Ale cokolwiek gadaja, nie pozostaja obojetni :) wiec cos na rzeczy jest. Moze "sztuka niezrozumiana" :D sobie zawsze wytlumacz zeby wyszlo na dobre i heja do przodu, do Galerek Niskich :)
Histeryzują. I zapewne oburzają się trzymając w ręku pęto kiełbachy. Zapewne wegańskiej:) A poza tym kto powiedział ze np. brukselka czy por nie czują bólu:)
Trochę chaosu w tej ławicy. :) Masz jakieś znajomości w sklepie rybnym, czy może fokę w basenie? :)
2019-03-02 18:35:17
izis
Gdy gruba ryba wpływa w ławicę trudno o uporządkowanie ;)
Nie mam foki, ani znajomości. Stoję po rybki w kolejce, jak reszta ;) "Chodów" nie mam...za to ryb zjadam bardzo dużo :)
Ale zauważyłam, że często ci co tak tupią nogami i chronią tak histerycznie praw zwierząt...sami nie potrafią nawet dobrze ludzi traktować. Już paręnaście takich przypadków zarejestrowała moja pamięć ;)
Nie mam foki, ani znajomości. Stoję po rybki w kolejce, jak reszta ;) "Chodów" nie mam...za to ryb zjadam bardzo dużo :)