Portal Fotoferia został zaktualizowany! Aby wszystko działało poprawnie,
musisz wyczyścić pamięć podręczną przeglądarki.
✨ Nowości w Fotoferia.pl
🎉 Już dostępne:
-
💬 Nowy panel boczny z czatem
Czat dostępny w prawym panelu bocznym - możesz pisać zarówno w panelu, jak i na dedykowanej stronie czatu. Wiadomości synchronizują się automatycznie!
-
🖼️ Nowy widok galerii
Całkowicie odświeżony interfejs galerii ze zdjęciami - bardziej nowoczesny i intuicyjny.
-
🎨 Nowe interfejsy i miniatury
Przeprojektowany wygląd miniatur, paneli i elementów interfejsu z lepszą czytelną typografią.
-
👤 Portfolio - nowe ustawienia
Zaktualizowana strona portfolio z nowymi opcjami personalizacji i lepszą organizacją treści.
-
📊 Nowe statystyki
Zaktualizowany system statystyk w portfolio i górnym pasku z nowymi wskaźnikami aktywności.
-
🏆 TOP użytkownicy wszech czasów
W statystykach miesięcznych dodano sekcję "TOP 10 Najaktywniejszych użytkowników" z rankingiem all-time.
-
📧 Nowy system powiadomień
Ulepszone powiadomienia e-mail wraz z automatycznym publikowaniem zdjęć na Facebooku.
-
✂️ Nowe kadrowanie
Zaktualizowany system kadrowania zdjęć przy przesyłaniu - łatwiejszy i bardziej precyzyjny.
-
⚡ Optymalizacje i poprawki
Wiele poprawek technicznych, optymalizacji wydajności i naprawionych błędów.
🚀 W przygotowaniu / Wkrótce:
-
☀️ Jasny motyw — trwają prace nad jasną wersją skórki portalu
-
💰 Sprzedaż zdjęć — możliwość sprzedaży swoich fotografii, planowane kolekcje
-
📝 Własne portfolio WordPress + blog — własna strona portfolio z blogiem, wpisy będą wyświetlane na Fotoferia.pl
🌐 Chrome / Edge / Brave
- Naciśnij Ctrl + Shift + Del
- Wybierz "Obrazy i pliki w pamięci podręcznej"
- Kliknij "Wyczyść dane"
LUB po prostu naciśnij Ctrl + Shift + R
🦊 Firefox
- Naciśnij Ctrl + Shift + Del
- Wybierz "Pamięć podręczna"
- Kliknij "Wyczyść teraz"
LUB po prostu naciśnij Ctrl + Shift + R
🍎 Safari (Mac)
- Naciśnij ⌘ Cmd + ⌥ Option + E
- Lub: Safari → Preferencje → Zaawansowane → Pokaż menu Deweloper
- Następnie: Deweloper → Wyczyść pamięć podręczną
💡 Najszybsza metoda:
Naciśnij Ctrl + Shift + R (Windows/Linux)
lub ⌘ Cmd + Shift + R (Mac)
W systemie Witkaca typ B, oczywiście wyłącznie pod względem psychologii, nie stylu.
Jest bardzo dobrze.
Miłego dnia :*
Może z racji wieku, może innych przesłanek uważam, że pokazywanie i ocenianie Rodziny Autora nie jest najlepszym pomysłem. Oczywiście nie mam nic przeciwko takim decyzjom Autorów, ale budzi we mnie wewnętrzny sprzeciw wskazywanie w tytule lub opisie tego faktu.
Zawsze mam problem (może nie tylko ja) jak takie zdjęcie oceniać? Wiem, że mało w tym profesjonalizmu (bo i skąd miałbym go wziąć), a obiektywizmu tym bardziej. Rodziny się nie tyka - można by wysunąć takie hasło. I jak mam ze spokojem oceniać zdjęcia zatytułowane: moja Mama, mój Tato, moja Córka, mój Syn, itd. mając świadomość, że negatywny komentarz z reguły odbierany jest jak atak na członka Rodziny.
Wskazywanie pokrewieństwa wywołuje u mnie reakcję na szantaż, zmusza mnie do innego spoglądania na obraz, spoglądania przez pryzmat hasła: Rodziny się nie tyka.
Jestem ostatnim, który uważałby takie działania Autorów jako celowe. Ponieważ budzi to we mnie opór przed normalnym ocenianiem - piszę o tym.
To jest uzasadnienie do mojego głosu przeciwko publikacji.
Wielu malarzy i fotografów przedstawiało na swoich portretach członków swojej rodziny (rodziców, córki, synów, ciocie, wujków, babcie itp.). Ujawnianie kim dla mnie jest postać z fotografii nie jest niczym niestosownym - tym bardziej, że Mama wyraziła zgodę na publikację i nie miała nic przeciwko, abym napisała, kim ona jest dla mnie.
Ujawnienie tego faktu jest z mojej strony oznaką szacunku, a nie szantażu na Odbiorcy.
Jeśli ktoś odczuwa bunt przeciw takim rzeczom, to może zagłosować anonimowo i wcale nie ma obowiązku uzasadniać swoje stanowisko w tej sprawie.
Jak już wspomniałam. Poprzednie zdjęcie "Mama, kawa i ciastko" też ujawniło kim jest dla mnie osoba fotografowana i nie było "nagonki" a tu już przeszkadza?
Gdzie tu logika?
Wojtku, napisałem już w tej sprawie wszystko.
To już trzecia fotografia, jaką umieszczam na FF z moją mamą.
Poprzednie dwie fotografie pozytywnie przyjąłeś, pomimo tego, że ujawniłam kim jest osoba fotografowana. Problemu nie było.
Nie widzę konsekwencji - tam tak, ozłociłeś jedno, drugie skontrowałeś, a tutaj już NIE, bo ujawniłam kogo przedstawiłam na fotografii?
A cóż ma do tego konsekwencja?
1. Wypowiedziałem się tak w sprawie zjawiska jak i tendencji. Nie widzę tutaj sprzeczności.
2. Uważna lektura mojego pierwszego wpisu pozwoli wysnuć wniosek, że uwagi mają charakter ogólny.
3. Ponieważ dyskusje pod Twoimi zdjęciami mają swoja dynamikę, postanowiłem użyć tej okazji do poruszenia tematu.
4. Tylko w jednej sprawie nie jestem konsekwentny - zabrałem głos wbrew temu co sobie obiecałem.
5. Żeby nie być posądzonym o pieniactwo przenoszę się do swojej ulubionej strefy ciszy i cienia.
Autorko, życzę wiele światła. Proszę nie mieć mi za złe czegokolwiek.
Mnóstwo autorów na Fotoferii ujawnia swoich bliskich i siebie.
Postać ze zdjęcia jest już tu po raz trzeci, to żadna tajemnica kim jest.
Tytuł i opis nadałam, ponieważ uważam, że warto okrasić słowem fotografię, ktorą się umieszcza (robię to prawie pod każdą fotografią).
Głosujcie, oceniajcie, tylko błagam, nie prawcie mi morałów, nie narzucajcie, jak mam lub nie mam opisywać i tytułować swoje zdjęcia!
Jeszcze o zdjęciu.
Jeśli nie byłoby opisu, to już w samym portrecie widzę to współistnienie siły i wrażliwości. Dlatego właśnie niezdecydowanego trzymania bukietu nie odbieram jako portretowej wpadki, ale widzę sens w tym rozluźnionym uścisku, jakby kwiaty miały się zaraz wysunąć z dłoni i rozsypać po podłodze.
I nie jestem żadnym adwokatem czy koleżką Autorki. Staram się być obiektywny i patrzę na zdjęcia jak na fotografie, a nie elementy w grze towarzyskiej.
Nawet czasem, jak mi wkurw minie, stawiam złote gwiazdki ludziom, którzy mnie wcześniej zirytowali komentarzami nie po linii mojej partii.
Odpowiadajac na Twoje pytanie: "Czy Twoja niechęć do uzasadnienia, dlaczego fotografia ta nie spełnia warunków wejścia do GN, jest wystarczającym powodem, żeby unikać dyskusji na temat?" Odpowiem: tak. Uwazam ze Autor umie/potrafi duzo lepiej i tego od niego oczekuje :)
Mam nadzieje ze wyczerpujaco odpowiedzialam na Twoje pytanie :D
Pozdrawiam serdecznie:)
Odpowiadajac na Twoje pytanie: "Czy Twoja niechęć do uzasadnienia, dlaczego fotografia ta nie spełnia warunków wejścia do GN, jest wystarczającym powodem, żeby unikać dyskusji na temat?" Odpowiem: tak. Uwazam ze Autor umie/potrafi duzo lepiej i tego od niego oczekuje :)
Mam nadzieje ze wyczerpujaco odpowiedzialam na Twoje pytanie :D
Pozdrawiam serdecznie:)
Własnego zdania jednak nie zmienię, że to dobre foto.
Wiem, czym jest dobry portret z punktu widzenia przede wszystkim estetyki i formy podania. Wiele jest tutaj pięknych prac cenionych fotografów, których podziwiam. Sama mam również dobre portrety (zdaniem oceniających). Były one wyróżniane i nagradzane na różnych grupach fotograficznych, a także w konkursach. To są zdjęcia ogólnie dobrze przyjmowane, może nie wybitne, ale jednak odbierane pozytywnie i na Fotoferii (i nawet niektóre ozłocone) i na innych portalach za dobre. Ale zwyczajnie nie chce mi się ich robić. Chcę większej swobody, bez kierowania się tym, co wypada, a co nie, bez sztywnego trzymania się schematów kadrowych, kompozycyjnych i oświetleniowych. Nudzi mnie to strasznie. Nie mam nic przeciw pięknym edycyjnie i estetycznie zdjęciom. Ba! Sama je zachwalam, zachwycam się nimi i promuję, ale to nie dla mnie. Czuję, że to nie moja droga.
Zwyczajnie chcę pokazywać ludzi bez spiny, tak, jak ich widzę w sytuacji zastanej, bez aranżacji, ustawek, nadmiernego pozowania.
Nie spodziewałam się, ze zmiana mojego patrzenia na portret i sposób podania, wzbudzi tyle kontrowersji, niesmaku i zarazem przychylności ze strony Odbiorców. Wcześniej moje portrety, gdy trafiały do Ciemni, lub do GN z reguły oszczędnie komentowano.
Chyba wolałabym CIEPŁO albo ZIMNO. Widocznie Fotoferia to nie miejsce na moje aktualne portrety. Cóż! Trzeba będzie się inną kategorią posiłkować, która będzie bardziej zadowalająca.
Kto chce, wirtualną kawą mogę poczęstować.
Dziękuję !
Osobiście bardziej podobał mi się poprzedni kadr, choć może nie był tak doskonale zrównoważony, ale potraktuj to proszę nie jako merytoryczną uwagę, ale moje specyficzne umiłowanie dla potrzebnych "niepotrzebnych" elementów, przestrzeni, powietrza w zdjęciu czy odrobiny chaosu ... ;)
Tutaj jest więc dla mnie aż za doskonale, za spokojnie, za tradycyjnie ... (ale pamiętaj, to tylko moje upodobanie)
Lubię zaangażowanie fotografa, które tutaj wyczuwam bardzo, nie tylko w opisie i bynajmniej nie tylko w komentarzach, ale w samym charakterze zdjęcia, światła, miejsca i całej tej naturalności o której już była mowa ....
Zatem dla mnie ta fotografia jest całością przez co ja rozumiem: obraz + tytuł (opis) + niepowtarzalny "rys" fotografa.
No to jeszcze raz na koniec ...
mmm .... to dobra fotografia jest! :)
Tak, kadr zmieniłam, bardziej ułożyłam kadrowo, ulegając sugestii dzikiego wina.
Jest inaczej, poprawniej ;) Mimo wszystko do tamtej mam sentyment ;)
Pozdrawiam!
właśnie pragnę Wam wyznać i chcę Wam udowodnić, że lubicie się czepiać pod moimi zdjęciami : proszę bardzo (nie oceniam zdjęcia, lecz spójrzcie na tytuł, ujawniający pokrewieństwo Osoby fotografowanej z Autorem) :
http://www.fotoferia.pl/photo/174420/s/najnowsze/p/1
Powinnam Was za to sprać na kwaśne jabłko! O!
Ale pewnie nie był bym sobą, jak bym się czegoś nie czepił.
Za raczej bezcelowe uważam pisanie o pewnych cechach charakteru portretowanej osoby. Przy dobrym naturalnym nie stylizowanym portrecie, pewne cechy powinny być do odczytania przez odbiorcę z samego zdjęcia bez takich podpowiedzi, tym bardziej że są to obiektywne opinie o portretowanej osobie.
Osobiście wolał bym opisy dotyczące tego czym dana osoba się zajmuje co lubi, coś w stylu np. "To moja mama, co sobotę wsiada na rower, jedzie 30 km aby mi przywieźć osobiście zrobiony placek ze śliwkami"
To taka tylko moja opinia w nawiązaniu do dyskusji, nie zdjęcia, niekoniecznie słuszna, bo tylko na robakach się trochę znam.
Tam przy portrecie mężczyzny jest sam tytuł "Tato" bez zbędnych słów w opisie. Przekaz krótki, prosty, nie narzucający odbiorcom niczego. Nie ma wylewności również w reakcji na komentarze odbiorów.
Skromność zyskuje.
Żeby nie było, nie czepiam się, chciałabym jednak zwrócić na to uwagę.
Poza tym, żeby nie było, zostawiam bg, wszak i tak na temat mojej opinii już się wyraziłaś.
"Uważam tylko że bardzo dobry portret sam mówi za siebie, bez podpowiedzi. "
To dlaczego do diaska 90% wybitnych portretów, od renesansowego malarstwa począwszy, do dzisiejszej fotografii - ma tytuły, opisy, nierzadko będące dokładną podpowiedzią, co widz widzi. Ja sam, choć do wybitnych nie należę, uważam tytuły i opisy swoich portretów za ich INTEGRALNĄ I NIEZMIERNIE WAŻNĄ CZĘŚĆ. A z całym szacunkiem do tokujących tu fotografów, moje doświadczenie w portrecie jest wśród komentujących tu ociupinkę większe.
Tak, jestem bucem z nadetym ego... ;P
Miłego wieczoru!
mówisz i masz
(zaznaczam, że 90% tytułów i wiele opisów zniknęło z mojego portfolio na FF po błędzie skrytpu, powyższy kadr miał tytuł Anna '47 - proszę doczytać do końca opis)
Sorry omyłkowo umieściłem ten komentarz też po Twoim zdjęciem, możesz zgłosić do usuniecia
Dla mnie to jest takie czepialstwo na siłę :(
I druga rzecz, czy naprawdę jak wywiąże się ciekawa dyskusja pod zdjęciem muszą padać zarzuty o czepialstwo i bicie piany przez tych co ośmielą się myśleć inaczej.
Zamiast tego się czepiać podaj merytoryczne (jak na portrecistę prztystało) rzeczowe argumenty przemawiające za tym, dlaczego zdjęcie jest słabe i powinno znaleźć się w GN?
**Poniżej podwójnej kreski obowiązuje następująca zasada:**
Autor każdego komentarza, który nie jest merytoryczny i nie dotyczy prezentowanej pracy, zostanie wysłany na letnie wakacje, myślę, dwa 2-tygodniowe turnusy. Bo coraz wyraźniej widać przemęczenie, więc z myślą o naszej higienie psychicznej - taka letnia inicjatywa fotoferii.
=============================================================
Zamieniam się w "słuch" :)
rozejść się do prac własnych
Miłego dnia życzę
Kontra.
Wojtku! A bo to właśnie tak jest, że otoczenie widząc, że ktoś wrażliwy i dość mocno reaguje na krytykę (jak zresztą wcześniej sam zauważyłeś), wykazuje większą chęć stanąć w opozycji i jawniej krytykować ;)
Nie wiem jak się to zjawisko nazywa w socjologii, ale zapewne pod jakiś można byłoby to przypisać ;)
Dziękuję za kontrę!!
Dla dyskusji ino fragmentarycznie (gruba kreska mnie dyscyplinuje, acz włos się na głowie jeży. Moze wyżyję się na forum, zanim tam karząca ręka sprawiedliwosci i jej podwójne szlaczki dosiegną niepokornych ;]).
Się zobaczy.
Docelowo - GN
noooo, tu lepiej już nie dodawać nic niemerytorycznego, bo biada Ci! ;)
Dziękuję za mądre zrozumienie tej pracy.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
Zerknij na definicję kategorii _Człowiek_ :-)
Ta praca zresztą swobodnie msz zdaniem mieści się też w kategorii portret, tym bardziej, że nie mam żadnych danych, aby twierdzić, na ile jest to naturalne środowisko dla bohaterki zdjęcia. To jej mieszkanie, było u kogoś z wizytą, lubi zbierać dzikie kwiaty, czy dostała tylko rekwizyt do zapozowania? Ta wiedza zresztą jest mi tutaj niepotrzebna, praca broni się też i bez tych informacji, msz.
Myślę też, że twierdzenie iż portret środowiskowy, czy uliczny nie jest portretem raczej nie może się obronić... mam uzasadniać?
Osobiście mam sporą niechęć do wsadzania tego typu prac do ciasnych szuflad, tym bardziej, że tu granice nie są ostre i zapewne można znaleźć wiele zbiorów wspólnych. Sekowanie zdjęcia ze względu na to, że osoba w portrecie została osadzona w pewnym kontekście wydaje mi sie zupełnie nieracjonalne i oderwane od celu takiej pracy, nie mówiąc już o tym, że, jak słusznie wskazał Wojtek, jest to grzęźnięcie w więzach semantyki.
Ponieważ pod swoimi zdjęciami nie lubię takich dyskusji (mz odwracają uwage od sedna i jest to na ogół szukanie dziury w całym typu "dlaczego w plenerze jest plener". Co ciekawe, dzieje się to tylko na ff, nie spotkałam się z tym nigdzie indziej, a przynajmniej sobie nie przypominam), to wrzucam swoje portrety (stylizowane, czy nie) w kategorie inne/otwarta, bo wolę, żeby widz skupił sie na fotografii. Tzn. wrzucam na ff, gdzie indziej mogę w portret.
No ale to tylko moje widzimisię. Tudzież dygresja ;)