Głupie

Witaj Miro :)
Muszę przyznać, że od Ciebie nie spodziewał bym się innej opinii :)
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w nowym roku :D

Nigdy nie można z pewnością oznaczyć,gdzie się w kobiecie anioł kończy a diabeł poczyna-Heinrich Heine

:DDD
Oj prawda :)

Mi sie widzi:P

Grunt to w ogóle mieć opinię.

Twórczego Nowego Roku życzę.

:D Nie ulega wątpliwości

nie będę małpował Miro ale dokładnie to samo chciałem napisać

Dla jednego głupie, dla drugiego nie... Każdy ma swój gust, wrażliwość itd. Mnie kręcą komiksy więc takie "kiczowate" obrazki jak najbardziej taż a że drugie z pierwszym ma dużo wspólnego ... :D
Z drugiej strony oczywiście nie jest to i nie miało być z założenia jakiej arcydzieło zwane "Sztuką" tą przez wielkie SZ co chyba widać powyżej, więc idąc tym tokiem myślenia nazywanie głupim coś głupiego jest trochę z całym szacunkiem głupie:)
Pozdrawiam serdecznie :)

W twórczośći tego typu nie ma głupich pomysłów może być tylko kiepska realizacja tutaj jest całkiem niezła..(niewielka strużka krwi na gąsce dodałaby pracy "wiarygodnosci").

@ iwa1976

A konkretnie ... jakiego typu jest ta twórczość?

Miro72

Chodzi o photomanipulacje, prace graficzne w ktorych dzieja sie rzeczy raczej nierealne a pole do popisu ma wyobraźnia autora, więc wydaje mi się ze stwierdzenie "głupi pomysł" można by zastąpić zdaniem "nie podoba mi sie ten pomysł", bo jesli cos sie nie podoba to nie oznacza że jest głupie, pozdrawiam :-)

@ iwa1976

to nie tak, że ja nie chcę odpisać ... ja chcę! odpisać.

ale ja - Kali nie rozumie co napisałaś ...

Poproszę raz jeszcze, jak krowie na rowie, bym zrozumiała.

Miro72 :-)

Spytałaś jakiego typu jest ta twórczość, jest to manipulacja wykonana w programie graficznym np photoshopie w celu stworzenia jakiejś historii często nierzeczywistej. Manipulacja polega na wycięciu jakiegos motywu z innego zdjecia i wklejenia go do docelowego a także dodawanie roznego rodzaju efektow specjalnych jak np krew, tego typu prace są czasochłonne by efekt końcowy był naturalny. Mam nadzieje, że cos wyjasniłam :-D

Dodam jeszcze, że bardzo lubie kiedy autor umieszcza linki do materiałów z ktorych została wykonana praca, wtedy naprawde widac kreatywność autora, nie raz z byle jakich materiałow powstają niemal dzieła :-)

W potocznej mowie mówi się na gęś "głupia gęś" - tak też często mówi się o pannach (niepełnomądrych). Nie odnoszę się (też) w tym przypadku do rzetelnej symboliki tegoż ptaka - bo chyba nie ma sensu, oglądając obrazek).

Tak więc, dziewczę obcina skrzydła "głupiej gęsi" i doczepia je sobie ... wniosek; dziewczę również chce być jak gęś ... czyli ...

i nasuwa się zaraz pytanie; dlaczego rozebrana jest panna ... rozebrana ale majty zostawiła ... czy majty to jakiś symbol? a może to przesłanie? jeśli tak to jakie? i dlaczego stoi w takim rozkroku a przed nią nie ma nic ...?
Dlaczego skrzydła są na lewą stronę? czy to również jakiś znak?
Jeśli tak, to jaki?


Cenię sobie bardzo ludzi twórczych, którzy techniką i wiedzą potrafią albo uwieść albo wkręcić w swój świat, tak że człowiek zaczyna zastanawia się co jest realne a co nie.

Nie lubię kiedy ludzie próbują badziewiem i marnością oraz tandetną prowokacją, nie mającej nic wartościowego w sobie, zaistnieć.

Lubię kiedy za pomysłem idzie technika. Bo jeśli jedno nie współgra z drugim to efekt nie zadziała.

@ iwa1976 - dziękuję bardzo za objaśnienie.

A autorowi polecam (tych od zdjęciów); Tabarda, Bellmera, Magritte'a ... Horowitza (którego przy tej okazji serdecznie pozdrawiam :) )

oooo... trochę długo pisałem komentarz (w pracy jestem i muszę robić inne rzeczy hihi) i nie odświeżyło mi się że coś napisałaś...
Wraca mi wiara w ludzi :DDD

Wtrącę się w dyskusje :)
Miro - niejednokrotnie rozmawialiśmy pod moimi zdjęciami na innych portalach. Nigdy nie przepadałaś za takimi obrazkami, czasami miałaś argumenty, czasami nie. W każdym bądź razie masz ukierunkowany gust, spojrzenie, wrażliwość czy jak to jeszcze nazwać... ale nie jesteś przecież "głupia" i spór czy coś jest twórczością czy nie jest troszkę dziwny. Dla miłośnika disko-polo klasyka jest głupia i na odwrót i tak w każdej dziedzinie czegokolwiek gdzie coś jest wymyślone i jakkolwiek zmaterializowane.
Podsumowując nie mam nic przeciwko żeby każdy człowiek miał swoją estetykę. Dla Ciebie takie "fotki" są głupie - masz prawo. Ja z kolei nie rozumiem Twojej twórczości i nie musi mi się podobać ale nie piszę że jest głupia bo szanuję Twój sposób patrzenia na świat. No i na pewno nie powiem że to nie jest "twórczość" nawet jeżeli jest w moim przekonaniu najgłupsza na świecie.

Jeszcze tak prywatnie... Miro - znamy się co prawda tylko z komentarzy ale lubię Cię za to że zawsze umiałaś opisać fotkę, chciało Ci się coś skrobnąć nawet pod "gniotem", dyskusję opierałaś na argumentach... - nie rób się fanatyczką ;P

Pozdrawiam :D

:))

Coraz mniej "publicznie" komentuję (robię to głównie w prywatnych rozmowach e-mailowych - analiza prac) - więc do fanatyzmu dalej mi niż bliżej.

Po prostu nie lubię kiedy z kobiet (i nie tylko kobiet) robi się "głupie gęsi".

Z drugiej zaś strony, każdy swój rozum ma i raczej wie co robi - wiec może i nie powinno mi być szkoda :)

Dziękuję za "lajka" :)))

:D
już tylko tak gwoli ścisłości - to nie jest gęś... chociaż tak naprawdę może być to trudne do określenia. Głowa i tułów jest kaczki, nogi chyba gęsi, ogonek i kostki dorysowane...

Tak moim skromnym zdaniem to trochę za bardzo szukasz w każdej pracy drugiego, trzeciego, piątego... dna :)
No i na pewno płeć nie ma tu w najmniejszym stopniu znaczenia, przynajmniej z mojej strony. Wy po prostu jesteście piękniejsze ;D

PS. Osobiście ubolewam że coraz mniej się udzielasz. Nie znam nikogo więcej kto tak rozbiera fotki na czynniki pierwsze:)

Ukłony :D

Miro72

Rozumiem, że nie rozumiesz przesłania owej pracy... a więc!

Jest to praca z gatunku "comic strip" kiedyś nazywana historyjka obrazkowa, lecz nieodłacznym elementem komiksu są teksty narratora lub rozmowy postaci w dymkach. Tutaj autor tak tego nie stworzył dzieki czemu kazdy moze sobie napisac historyjkę do tego obrazka, po częsci już sama co nie co napisałaś :-)

Tak więc, dziewczę obcina skrzydła "głupiej gęsi" i doczepia je sobie ... WNIOSEK; dziewczę również chce być jak gęś ... czyli ...


i nasuwa się zaraz pytanie; dlaczego rozebrana jest panna ... rozebrana ale majty zostawiła ... czy majty to jakiś symbol? a może to PRZESŁANIE? jeśli tak to jakie?

Modelka jest rozebrana bo głupio by wyglądało gdyby skrzydła doprawiła sobie np do bluzy :-D co do majtek to nie wyobrazam sobie zeby była całkiem naga, praca wygladałaby jak jakiś poroniony akt i straciłaby charakter komiksowy.

Dlaczego stoi w rozkroku? hm, popatrz na ułozenie stop! tak chodzą gęsi i to ze przed nią nic nie ma jest bardzo typowe dla komiksu, odbiorca ma sie skupic tylko i wyłącznie na postaciach.

Chcę tez dodać, że do kazdej wykonanej manipulacji mozna by sie czepiac bo z reguły te prace sa mniej lub bardziej odrealnione, wypytywać po co to, po co tamto, trzeba patrzec na charakter pracy, czy sie trzyma kupy dupy. Ta praca niewątpliwie jest dobra, moze niedokonca dobrze wykonana co juz wczesniej pisałam.

Dziekuje :-)

Coś mam dzisiaj że ktoś coś napisze zanim skończę swój komentarz :)
Właśnie o to mi chodziło :"dzieki czemu kazdy moze sobie napisac historyjkę do tego obrazka" :D

uff... mam trochę czasu to pozwolisz Miro że Ci odpiszę na Twoją wnikliwą analizę :)
1. już ustaliliśmy że to nie gęś więc "niepełnomądra" pani chyba odpada w takim znaczeniu jakie sugerujesz :)
2. dla czego rozebrana... kurcze - a jak ma sobie zrobić "przeszczep" ? do sukienki ?; majty - jak najbardziej symbol - odzieży. Bo po co miała by być naga do takiej scenki :) Rozkrok, jedno skrzydło na lewą stronę jak najbardziej ma znaczenie kiedy weźmie się inny tok rozumowania niż "głupia gęś"
Na przykład - zła osobo (co widać po nożu i martwym zwierzęciu w rękach) a dla mnie osobiście coś w rodzaju diabła, demona itd. chce być aniołkiem (symbol skrzydełek) więc zabija, kradnie atrybuty i sobie je przytwierdza. Teraz rozkrok i pustka - bo mimo że wygląda jak anioł a nie diabeł to stoi zdziwiona a przed nią nic, bo jak postać mordująca może widzieć raj ? Skrzydło odwrócone też ma znaczenie bo "anioł" jest postacią doskonałą więc jak ktoś taki może się równać...
3. co do techniki - daleko mi do geniuszu ale swoje potrafię, wiedza - mistrzom na pewno nie dorównuję. Zresztą nie mnie to oceniać - dla Ciebie ma prawa być za mało :)
4. A ja nie lobię kiedy ludzie rzeczy wykraczające poza ich estetykę, rozumowanie, poglądy, kulturę etc. kiedy nie jest to w bezpośredni sposób ujmujące, obrażające itd. nazywają to badziewiem a autorów bezwartościowymi osobami :)
Podsumowując - każdy ocenia po sobie - Ty widzisz gęś, ja nie :) Masz oczywiście prawo do patrzenia na świat po swojemu, ja w pełni to akceptuje choćby publikując zdjęcia pod ocenę innych ale nie muszę się zgadać z gustem innych ludzi chyba ? Dal ciebie jak to określiłaś badziew, marność, tandeta... skoro opublikowałem coś takiego to na pewno dla mnie nie :)
Na koniec tylko jeszcze jedno - Miro - skoro po jednym obrazku oceniasz mnie jako bezwartościowego człowieka to mi tylko pozostaje współczuć i żałować Cię.

Mimo wszystko pięknie dziękuję za rozmowę z nadzieją że to jeszcze nie ostatnia, że kolejne "głupie" fotki jeszcze Cię sprowokują do klawiatury bo nie ulega wątpliwości że można z nich dużo wywnioskować i są dla mnie cenne (przynajmniej w jakiej części) ;D
Pozdrawiam gorąco.

I właśnie tego nie lubię ...

"Na koniec tylko jeszcze jedno - Miro - skoro po jednym obrazku oceniasz mnie jako bezwartościowego człowieka to mi tylko pozostaje współczuć i żałować Cię"


... sugerowanie czegoś, czego miejsca nie było - czasem warto wyłączyć emocje by nie popełnić gafy.
Proponuję ponownie przeczytać mój komentarz.

Nie ma za co.

kurcze... Miro...
to jak mam to rozumieć?

"Nie lubię kiedy ludzie próbują badziewiem i marnością oraz tandetną prowokacją, nie mającej nic wartościowego w sobie, zaistnieć."
Jak mam zrozumieć słowa NIE MAJĄC NIC WARTOŚCIOWEGO W SOBIE ?

Właśnie czytałem to 10 razy bo aż nie mogłem uwierzyć że od Ciebie coś takiego wyszło

@ iwa1976

Nie przekonała mnie pani.

deshabilles.. dobrze, że w koncu sam napisałeś jaka historia kryje sie w tym obrazku, kazdy zapewne inaczej to widzi ja bynajmniej odbieram te pracę troche groteskowo ale Twoja opowiesc trafia do mnie ze zdwojona siłą a powyzszy moj komentarz dotyczy tego w jakim charakterze utrzymana jest ta praca, żeby nie było nie chce urazic z ta głupią gesia hehe bo to tylko przyklady ktore podałam dla Miro72, pozdrawiam :-)

No to autorze,
czytamy teraz wspólnie ...

Mirek pisze; "nie mającej nic wartościowego w sobie, zaistnieć."
Autor pisze; "NIE MAJĄC NIC WARTOŚCIOWEGO W SOBIE ?"

Pan Szybkiorient proszony jest o pomoc - proszę znaleźć różnicę we wersach

:)

Padam na kolana i błagam o wybaczenie !!!
Nie było tamtego zdania w moim komentarzu ;P

Aaaale wstyd !
No tak właśnie nie pasowało mi to do Ciebie dla tego tym większe było moje zdziwienie i nie ukrywam oburzenie :)

Sorki wielkie i zapomnijmy o tym :D

Miro72

Mam nadzieje, że autor tej pracy to zrobił, odpowiadając Pani na pytania. Ja chcialam tylko uswiadomic Pani jaki charakter ma ta praca bez wchodzenia w szczegóły.... co dla czego i po co to tylko sam autor wie, a my odbiorcy mozemy tylko snuc domysły ale własnie o to w tym chodzi, przedstawilam tylko swoj punkt widzenia i chciałam aby Pani spróbowała doszukać sie sensu w tej pracy. Wiem z Pania to łatwo nie jest, ze mna też, jak sie upre to koniec :-)

I teraz mi goopio - pan tak ładnie mnie tutaj omotał ... i te kolana ... i wybaczenie.

i nie wiem czy odwoływać ten alarm do Grinpisu ... czy nie.

:)

hehehe :D
No może mam troszeczkę nadwagi... ale od razu Grinpis...?
;DDD

Iwa - dziękuję za wsparcie :)

Pozdrawiam