Dziękuję. W sumie jest to bardzo pospolita ćma, przynajmniej okresowo. Głównym problemen jest tylko znaleźć cierpliwego modela, który usiądzie w miarę wyeksponowanym miejscu, a nie w największej gęstwinie.
Raz jeden widziałam. Albo dobrze się chowa, albo w mojej okolicy nie jest tak pospolita.
2021-07-05 22:27:52
assalga
Około trzy tygodnie temu na Kaszubach latało ich w lesie mnóstwo, tydzień temu nie było prawie żadnej. Przypuszczalnie ich lot trwa krótko, łatwo przeoczyć.
W celach fotograficznych zwiedzam przedmieścia. Zasiedlone, uprawne, zmeliorowane i opryskane...Ubóstwo gatunkowe z każdym rokiem coraz gorsze. Dziś znalazłam piękną łąkę. Na pierwszy rzut oka raj. Setki motyli. Po dwóch godzinach buszowania stwierdziłam- same szachownice i karlątki. Plus jeden bielinek.
Podwrocławski raj :)
2021-07-06 21:25:46
assalga
Szachownic jeszcze w tym roku nie widziałam. Na podmiejskiej łące latają na razie głównie karlątki, przestrojniki i oczywiście bielinki. Ale udało mi się w ostatnią niedzielę wyśledzić rarytas - pokłonnika kamilla. Oczywiście latał jak nawiedzony i usiadł tylko na moment na ścieżce. Ale dobre i to :)
Zagłosowałam na tak za to, że na PE mogę sobie popatrzeć na szczegóły skrzydełek ;)
Tylko pozazdrościć :)
Podwrocławski raj :)