Zdecydowanie dobry kadr, nie na Ciemnię.
Gołąbek oczekujący na towarzystwo człowieka, który przyniesie mu pożywienie lub też na swoją gołębicę, został tu w taki sposób zaprezentowany go, że dokonuję na nim personifikacji.
Szkoda, że tu wylądowała ta praca :(
Kadr też nie wydawał mi się najgorszy, choć bardziej niż ewentualny przekaz bawiła mnie zabawa planami i budynkami w tle. Dzięki za dobre słowo i pozdrawiam :-)
Ode mnie kontra. Chyba nie zdążyłam głosować. Ostatnio zaniedbałam moją aktywność nie tylko tutaj.
Jaki Kubuś, każdy widzi ;) Ale tak jak Autor sam już napisał, budynki są ciekawym tłem. Patrzyłam przez dłuższą chwilę zanim przeczytałam komentarze.
Dziękuję. Wiedziałem, że zdjęci nie wzbudzi powszechnego entuzjazmu, bo delikatnie zyskuje, gdy patrzy się na nie dłużej niż 2 sekundy :) Rozumiem, że Koleżanka rzuciła okiem co najmniej przez taki czas, za co serdecznie dziękuję. I za kontrę też :)
Też trafiłem na to zdjęcie dopiero teraz i podzielam wyrażane powyżej opinie o niebanalnej roli kompozycyjnej drugiego planu z dobrze dobraną GO. Harmonijna kolorystyka oprawy dobrze służy ekspozycji głównego bohatera ujęcia, więc kontra.
Gołąbek oczekujący na towarzystwo człowieka, który przyniesie mu pożywienie lub też na swoją gołębicę, został tu w taki sposób zaprezentowany go, że dokonuję na nim personifikacji.
Szkoda, że tu wylądowała ta praca :(
Jaki Kubuś, każdy widzi ;) Ale tak jak Autor sam już napisał, budynki są ciekawym tłem. Patrzyłam przez dłuższą chwilę zanim przeczytałam komentarze.