Wymiana obiektywu w Nikon Z6 to wyzwanie bez ryzyka zachlapania, bo ona jest jak na tacy. Dlatego zawsze w plecaku mam 2 body. No ale z trzema obiektywami to już jest problem. Trzecia puszka to byłoby wariactwo.
Mi tez robaki wchodziły do puchy, miałem dziurę w okolicy mocowania lampy( po upadku na skały), ale zaszpachlowałem żywicą i już nie wchodzą :)))
Nie narzekajcie- mocne sprzęty są i sporo wytrzymują :)
Oj, mocne, mocne..Mój zaliczył takie historie, a mimo to wciąż działa. Szerokie szkło odpadło po prawie trzystumetrowym katurlaniu się z Cat Bells w Lake District (mirekvampirek świadkiem-zresztą on odnalazł go na drugi dzień w dwumetrowych paprociach) utopiony w St Nectan's Glen i wiele pomniejszych zdarzeń-wciąż działa. Więc nie narzekam i t o że bierze olej jak motoryzacyjne wynalzki VAG wybaczam mu po prostu...
Nie narzekajcie- mocne sprzęty są i sporo wytrzymują :)