Dziękuję :-) Nasłuchiwały coś czego ja nie słyszałem (jeszcze) - okazało się, że to grupa dorodnych dzików :-) To coś to jeden z budynków na końcu pola.
Światło i przeszkadzajki czynią cuda :-) Dziki przebiegły jakieś 30-40 metrów ode mnie, ale fotki jedynie pamiątkowe. Prędkość miały maksymalną - uciekały spod luf.
U nas też dzisiaj strzelali. Wiadomo, niedzielna rozrywka takich co sobie muszą coś zabić dla zabawy... :(
Coraz bardziej ekstremalna ta nasza pasja.
Trzeba chyba zamienić maskujące ubranko na pomarańczowy kombinezon :)
Piękne światło w tle.
Intrygujący świecący przedmiot po prawej . Co to takiego?
Mój głos na tak.
Autor na szczęście przeżył spotkanie, a foto jakieś będzie?
Co do świetlistego kształtu, za nic nie wpadłabym , że to chałupa. Światło potrafi niezłe figle wyczyniać :)
Coraz bardziej ekstremalna ta nasza pasja.
Trzeba chyba zamienić maskujące ubranko na pomarańczowy kombinezon :)