Tak, to jedno ujęcie, konik właśnie układał się do snu,
udało mi się kilka fajnych ujęć pstryknąć,
jedno w trakcie wieczornej toalety, może kiedyś tu wrzucę, (:
dziękuję ślicznie Marysiu za komentarz (:
W takim razie pozazdrościć spotkania. U mnie koniki z reguły na pospolitej , zielonej trawie. Z łubinami też coraz trudniej. Pobocza wykaszają, a nieużytków coraz mniej. Tym większa przyjemność z oglądania takich zdjęć :)
Na prawo.
udało mi się kilka fajnych ujęć pstryknąć,
jedno w trakcie wieczornej toalety, może kiedyś tu wrzucę, (:
dziękuję ślicznie Marysiu za komentarz (: