Szczęście to w lotto. A tu była wizja, planowanie, lata obserwacji, zasiewy łąki koniczyną, pomiary temperatury światła, horoskop własny i koziołka ... :-) :-) :-)
Podejrzeam,ze autor nawiazal bliski kontakt z kozlem i dogadali sie ;-))) noooo bo jak tak spokojnie zwierz sobie zjada konczynke i to 4 listna z takim spokojem patrzac w obiektyw. :-)))
Szczęściarz autor, bo trafił taki moment. W dodatku fotkę zdążył zrobić :)
Oczywiscie niczego nie sugeruje :D