Wspomniane wyzej swiatlo i tonacja sa mocna strona pracy. Kompozycja rowniez mnie przekonuje.
Odnosnie stylizacji, to juz kwestia gustu, ale zalatuje to troche naftalina. Nie bardzo to pasuje do mlodej dziewczyny, a raczej do wiekowej dziedziczki, przechadzajacej sie kolo dworku i wspominajacej swoja mlodosc.
Ale jestem za publikacja :)
Odnosnie stylizacji, to juz kwestia gustu, ale zalatuje to troche naftalina. Nie bardzo to pasuje do mlodej dziewczyny, a raczej do wiekowej dziedziczki, przechadzajacej sie kolo dworku i wspominajacej swoja mlodosc.
Ale jestem za publikacja :)