czy mie oczy nie mylą (pewnie mylą), że twarz była rozjaśniana selektywnie w postprocesie? Nic w tym zdrożnego... ale za bardzo chyba.
2014-09-04 09:36:38
michal_w
To ta sama feralna klisza :)
Przyciemniłem trochę boki i narożniki, ale twarzy nie rozjaśniałem. Możliwości są dwie. Albo tak naświetliłem albo to kolejna "zasługa" wywołania w labie. Jeżeli ISO 400 wygląda jak 3200 to i z ekspozycją mogli coś nachachmęcić. Drażni mnie to, bo wynikową jest utracona plastyka :/
czy mie oczy nie mylą (pewnie mylą), że twarz była rozjaśniana selektywnie w postprocesie? Nic w tym zdrożnego... ale za bardzo chyba.
Przyciemniłem trochę boki i narożniki, ale twarzy nie rozjaśniałem. Możliwości są dwie. Albo tak naświetliłem albo to kolejna "zasługa" wywołania w labie. Jeżeli ISO 400 wygląda jak 3200 to i z ekspozycją mogli coś nachachmęcić. Drażni mnie to, bo wynikową jest utracona plastyka :/