Drogi Michale,
to jest "typ" kobiety ala Nigella Lawson.
Czyli kobieta co ma kobiecości 2 deka więcej dane od pana B. (i tutaj pewnie piszę z zazdrości ;))
I Ty jako fotograf, powinieneś to wykorzystać.
Spaprałeś.
Moja rada, obserwuj kobiety jak poruszają się a co za tym idzie jak zmienia się ich sylwetka, ciało.
Jak sylwetka zmienia się w zależności od kąta padania wzroku.
Powiedz Magdzie, że ten cardigan (z takim wykończeniem góry) nie pasuje do jej budowy ciała.
2014-05-09 11:32:38
michal_w
A zdziwiłbym się jakbym nie spaprał :)
Dzięki, za Twój komentarz.
Kadrowanie i kąt określiłbym jako kompromis, godzący kilka kwestii związanych z sylwetką, szyją i plastyką twarzy. Przynajmniej taki był zamiar :)
to jest "typ" kobiety ala Nigella Lawson.
Czyli kobieta co ma kobiecości 2 deka więcej dane od pana B. (i tutaj pewnie piszę z zazdrości ;))
I Ty jako fotograf, powinieneś to wykorzystać.
Spaprałeś.
Moja rada, obserwuj kobiety jak poruszają się a co za tym idzie jak zmienia się ich sylwetka, ciało.
Jak sylwetka zmienia się w zależności od kąta padania wzroku.
Powiedz Magdzie, że ten cardigan (z takim wykończeniem góry) nie pasuje do jej budowy ciała.
Dzięki, za Twój komentarz.
Kadrowanie i kąt określiłbym jako kompromis, godzący kilka kwestii związanych z sylwetką, szyją i plastyką twarzy. Przynajmniej taki był zamiar :)