Może kilka słów od tych na nie. Co nie tak poza tym ,że GO za mała. Mogłam dać na skrzydełka, ale zależało mi też na pajęczynce. Nie widziałam jeszcze takich przyklejonych do siebie motyli, wiec ujęcie wydało mi się ciekawe i poniekąd wzruszające:)
Jestem na TAK. GO wcale nie taka mała. Pięknie przytulone i całe w kryształkach :)
2018-02-14 13:02:50
meczata
Dziękuję:)
Wycisnęłam z pentacona maks. Przysłona przymknięta tyle ile można z adapterem bez soczewki. Miałam wybór- pajęczyna , albo więcej skrzydeł. Ta nitka istotna dla mnie- bo to takie romantyczne ujęcie o łąkowych powiązaniach:)
Wolę okrągłe bliki, ale coś za coś. Światełko i kolory też wydają mi się fajne. Co nie znaczy ,że nie rozumiem głosów na nie. Wszak są gusta i guściki:)
Pozdrawiam:)
To prawda, scenka niezwykła. Już widzę tą nerwicę przy wizjerze - gdzie ustawiać ostrość i czy w ogóle ustawiać? Może lepiej strzelać na oślep, zanim odlecą ;)
Jestem na tak.
2018-02-14 13:47:18
meczata
Fakt, adrenalina przez chwilę była. Widziałam moment jak jeden się gramoli do drugiego. Potem zaczęły się kręcić, wreszcie usiadły przytulone. Siedziały spokojnie, nawet zdążyłam zbędny badyl za nimi wyciąć. Poranek był chłodny i mglisty, one wtedy drętwe są:)
A cóż ja się tam wyznaję... Ale, dla mnie osobiście kosz (nie wstawiałbym takiej foty). Przede wszystkim zbyt mała GO (jak sama wspomniałeś) plus nadpalone Motełki. Fajna scenka, aczkolwiek według mnie to stanowczo za mało dlatego jedynie słaby brązik. :(
2018-02-18 11:03:25
meczata
GO jak już napisałam z wyboru autora. Mogła być na całe skrzydła z rozmytą nitką, ale zdecydowałam tak bo nitka dla mnie bardzo istotna. Co do nadpalonych motylków to według histogramu nic a nic nie były nadpalone.
W fotografii poza jakością liczy się dla mnie moment, nie wiem czy nawet nie jest ważniejszy. Bo cóż mi z ostrego motylka na badylku jak takich w necie jest miliony. Znajdź mi drugie takie ujecie motylków. Ja nie widziałam. Dlatego mimo małych niedoskonałości nadal uważam,że warte było pokazania.
Swoją drogą nie wiem jak możesz strawić na innych zdjęciach całkiem rozmamlane motylki od tylca. Cóż ile ludzi tyle spojrzeń:))
Pozdrawiam i dzięki za słowo:)
Jak widać 99,9 % odbiorców obrazek się podoba. Mi nie, cóż począć mam jak widać inaczej niż wszyscy. Według mnie w fotografii oprócz momentu i kompozycji liczy się także jakoś... dlatego tylko brąz. :(
A co się tyczy tych innych "rozmamlanych" od tylca, to widocznie bardziej mi się podobały. Teraz można mnie już ewentualnie ukrzyżować. Miłej niedzieli. :)
2018-02-18 13:40:08
meczata
Ani myślę nikogo krzyżować. Cenię zdanie innych jak również gusta, a do swoich prac podchodzę z dystansem. Każdy z nas czasem ocenia na zasadzie podoba mi się lub nie. Taki to obiektywizm .Też tak miewam, choć z tym walczę:)
Pozdrawiam ciepło:)
Wycisnęłam z pentacona maks. Przysłona przymknięta tyle ile można z adapterem bez soczewki. Miałam wybór- pajęczyna , albo więcej skrzydeł. Ta nitka istotna dla mnie- bo to takie romantyczne ujęcie o łąkowych powiązaniach:)
Wolę okrągłe bliki, ale coś za coś. Światełko i kolory też wydają mi się fajne. Co nie znaczy ,że nie rozumiem głosów na nie. Wszak są gusta i guściki:)
Pozdrawiam:)
Jestem na tak.
Scenka niecodzienna :)
Jak Ci na nie, co ani A ani B :))
Zdjęcie jest naprawdę wyjątkowe! Nie dość, ze przytulone, to jeszcze ta niteczka...Tło przecudne!
Kolorystyka naturalna, pod poranne światło, w tle suche badylki szczawiu.
W fotografii poza jakością liczy się dla mnie moment, nie wiem czy nawet nie jest ważniejszy. Bo cóż mi z ostrego motylka na badylku jak takich w necie jest miliony. Znajdź mi drugie takie ujecie motylków. Ja nie widziałam. Dlatego mimo małych niedoskonałości nadal uważam,że warte było pokazania.
Swoją drogą nie wiem jak możesz strawić na innych zdjęciach całkiem rozmamlane motylki od tylca. Cóż ile ludzi tyle spojrzeń:))
Pozdrawiam i dzięki za słowo:)
A co się tyczy tych innych "rozmamlanych" od tylca, to widocznie bardziej mi się podobały. Teraz można mnie już ewentualnie ukrzyżować. Miłej niedzieli. :)
Pozdrawiam ciepło:)