Autor: imbir
Data publikacji: 2016-12-13
Kategoria: Portret/Stylizacja/Moda
Odbiór zdjęcia
Odsłon
2169
Komentarzy
12
Ulubionych
0
Analiz
0
Oceny i wyróżnienia
Ocena
-
Liczba ferii
0
Kontra
1
Publikacja w FB
NIE
Dane techniczne
Technika
-
Format
-
fotografia z warsztatów SZUKAJĄC SIEBIE, Stok Wiśniewski, 06/2016
organizator: Paweł Szenk - Amos Photography Poland
modelka: Reborn
wizaż: Anna Folgmann
praca z modelką i postprodukcja samodzielna
Bardzo podoba mi się góra zdjecia, ładne w wyrazie, grze modelki i bokehu.
Brużdżą niestety majtasy, i to nie przez kolor mz, ino przez sam fakt ich istnienia, trza było zdjąć na etapie pstryku, ewentualnie, dla nieortodoksów (czyli tez dla mnie), wywalić w postprodukcji. Nieco przerysowała się stopa, co zwraca też uwagę przez najjasniejsze w tym miejscu swiatlo i wyszła niepotrzebna magenta na łydce. Mi wadzi tez ta mocno widoczna granica światła i cienia na nogach, lekko stonowac kolor lakieru zdałoby się też. Spróbowałbym tez nieco przyciąc dół. To wszystko można poprawić w edycji, jak ktoś lubi i nie obawia się efefowego larum postprodukcyjnego ;)
Zdjęcie zostawiam bez głosu, bo z czystym sumniem na lewo nie mogę, a w prawo - jw ;)
2016-12-13 16:45:49
imbir
Dość wnikliwy komentarz. Nie będę polemizował, bo Twoje uwagi pokrywają się w dużym stopniu z moimi ?zmorami? podczas obróbki...
Doceniam i dziękuję.
PS. Majtasy na etapie pstryku musiały zostać ;)
bardzo ladny rozmazany drugi plan i aura zapomnienia zagrana przez modelke i za to plus ,ale fioletowa bielizna nie pasuje do zielonego otoczenia,jak rowniez plastikowe rozowe paznokcie łamią naturalnosc tego obrazu. wg mnie dobre zdjecie do albumu modelki lub na maxmodels, darowal bym sobie publikacjie .
Dziękuję i pozdrawiam :)
Brużdżą niestety majtasy, i to nie przez kolor mz, ino przez sam fakt ich istnienia, trza było zdjąć na etapie pstryku, ewentualnie, dla nieortodoksów (czyli tez dla mnie), wywalić w postprodukcji. Nieco przerysowała się stopa, co zwraca też uwagę przez najjasniejsze w tym miejscu swiatlo i wyszła niepotrzebna magenta na łydce. Mi wadzi tez ta mocno widoczna granica światła i cienia na nogach, lekko stonowac kolor lakieru zdałoby się też. Spróbowałbym tez nieco przyciąc dół. To wszystko można poprawić w edycji, jak ktoś lubi i nie obawia się efefowego larum postprodukcyjnego ;)
Zdjęcie zostawiam bez głosu, bo z czystym sumniem na lewo nie mogę, a w prawo - jw ;)
Doceniam i dziękuję.
PS. Majtasy na etapie pstryku musiały zostać ;)
pozdro