Ja jestem na tak. Wreszcie coś innego w kat. krajobraz.
Piękny dywanik Autor rozłożył. Aż by się chciało po nim boso pójść przed siebie.
Piękne światło i zamglenie, subtelna kolorystyka przedwiosennych pól. Zagięcie dywanika z lewej równoważy biel brzóz z prawej. Układ linii, podział kadru - wszystko na plus.
"Fotografia krajobrazu ze wszystkimi założeniami fotografii dokumentalnej" - opis kategorii doc pejzaż na FA
@widwhisper - może słówko co Ci się nie łapie. Chętnie się douczę, bo to nie moja kategoria. Natomiast często takie krajobrazy widuję, nic w nich dziwnego. Ot typowo polski pejzaż przedwiosenny :)
Wildwhisper - z językowego punktu widzenia to synonimy, więc nie ma różnicy :)
Pejzaż zawsze kojarzył mi się z malarstwem, krajobraz to takie wierne odwzorowanie tego co widzisz - góry, rzeki, drzewa itd.
Mz w pejzażu ważny jest nastrój, jakiś ładunek emocjonalny. W tej pracy właśnie taki nastrój widzę - przydymiony, wilgotny nastrój przedwiośnia.
Takie moje podejście, ale nie zgłębiałam teorii, bo jeżeli obraz do mnie gada to kategoria jest dla mnie mniej istotna :)
No chyba, że ktoś wsadzi coś AI, to konsekwentnie nie widzę tu kategorii dla takich tworów :)
A co Ci youtub na ten temat wyłożył?
Rozumiem trochę bardziej, dzięki Twej wypowiedzi...
Że nigdy nie spotkałaś się z teorią krajobrazu, który nie miał okazji spotkać się z człowiekiem :) , albo też ten człowiek nigdy nie miał ogromnej chęci tego zastanego stanu rzeczy zmieniać pod swoją modłę ;)
Dla mnie pejzaż, to coś dziewiczego, gdzie ingerencja człowieka jest nieobecna, albo przynajmniej niewidoczna...
Wildwhisper - podchodząc w ten sposób do tematu, możemy rozważać zasadność umieszczenia wielu zdjęć w kategorii natura. Co ma bowiem wspólnego z naturą, płotek, słupek, rośliny uprawne itd...
Zmienia się świat, zmienia środowisko naturalne i zmienia pejzaż :)
A odkładając na bok te teoretyczne rozważania, czy nieodpowiednia kategoria jest powodem do wrzucenia zdjęcia do ciemni?
Czy może coś o obrazie a nie o kategorii ?:)
Co Ci nie pasuje w powyższym zdjęciu?
Zdjęcie skromne, uspokajające w swojej prostocie - może dostrzec je ktoś, kto jest przebodźcowany. Dla zwolenników spektakularnych widoków, będzie niedosyt. Kwestia gustu.
Wildwhisper - patrząc na pampersa też nie mogę zadać takich pytań :)
Oglądając większość zdjęć widzę ślady odciśnięte przez ludzkie łapska. Czy to znaczy, że mam je wszystkie wysłać do ciemni?
Dziwne rozumowanie. Ale każdy ma prawo mieć swoje :)
@Izis - święte słowa :)
Ten obraz uspokaja.
Czuć przestrzeń, powietrze i zapach ziemi. Nie walą po oczach hałaśliwe kolory tak częste w krajobrazowych zdjęciach. Miła dla oka odmienność.
Mi tutejszy Majster usunął zdjęcie bo dodałem pracę w kategorii dziecko, składające się z obrazu sfotografowanego dziecka w 75 % ... bo mu kategoria nie pasowała...
Czy bierzemy kategorie na poważnie, czy nie??? Po co one są?
Pejzaż to nie krajobraz... odrób lekcję i wróć :)
A jeżeli tutejsze kategorię są nie bardzo, to może warto odrobić lekcję szerzej ...
Wildwhisper - niech odrobią lekcję Ci co zarządzają tym miejscem. Ja się dostosowuję do bałaganu. Po co mam energię wytracać na pierdoły. Zbyt cenna jest :)
Twoje zdjęcie w kat. dziecko nie było błędnie, gdyż .... tu sobie wpisz to co wiesz Ty, a inni widzą :))))
Aż zajrzałam do Wikipedii :
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pejza%C5%BC
Dla mnie pejzaż i krajobraz to też to samo - sprawdziłam, by się upewnić i znaleźć różnicę. Tu o pejzażu używają zamiennika w wyrazie "krajobraz". Teraz, to już całkiem zgłupiałam.
No widzisz. Ty w przebodźcowaniu robisz 11 kółko , ja sobie oglądam ASMR, a Meczata w oczekiwaniu na sarenkę patrzy w pustkę i cieszy się, że na chwilę może odpocząć od aparatu :D
Każdego cieszy i uspokaja co innego.
Czytałam różnicę między pejzażem a krajobrazem. Pejzaż niesie ładunek emocjonalny, krajobraz to bardziej dokumentalne przedstawienie widoku. Ale to jest sporne, nieokreślone, bo niektórzy oglądając dokumentalną formę krajobrazu odczuwają emocje, które powinny być dedykowane dla pejzażu.
Wildwhisper - najedź myszą na opis do kat pejzaż
Co widzisz?
"Fotografia krajobrazu ze wszystkimi założeniami fotografii dokumentalnej" -
To teraz się zastanów, kto tu robi zamieszanie i kto głosuje zgodnie z kategorią, a kto szuka dziury w całym.
W tym wypadku uważam, że tu "z racją jest jak z d..ą, każdy ma swoją" (J.Piłsudski).
Są zdjęcia, które łatwo określić jako słabe, z masą błędów, ale są takie, które trudno skategoryzować i ocenić.
Dlatego zauważcie, że są foty od kilku dni i wiszą w Inferii, bo są neutralne, trudne do oceny, a inne lecą do Ciemni albo GN w kilkadziesiąt minut.
Kiedyś pejzaż od krajobrazu oddzielało jedno pewne - zero ingerencji człowieka...
To funkcjonowało dość długo... nawet w 2015 w Akademii Fotografii to obowiązywało... Jeżeli na horyzoncie druty telegraficzne to nie ma mowy o pejzażu ...
Gdzieście się uchowali ???
Podbijam
Pejzaż vs krajobraz
Może ktoś kto nie kształtuje tego miejsca na co dzień, się odezwie ;)
Dziękuję.
To była podpucha - nie jestem tu codzienna - rok mnie nie było. I też nie ma gwarancji, że znów nie zniknę na jakiś czas.
Co do Meczaty, to uważam, że niesprawiedliwie oceniasz jej możliwości - natomiast widzę, że kobiety mają tu ciężej - dominacja mężczyzn jest tu zauważalna, także w konwersacji.
Ale faktem jest, że pejzaż czy krajobraz, nie jest moją mocną stroną -- nigdy go nie robiłam i nie będę robić, nie moja bajka. Wolę je podziwiać u innych.
Wildwhisper ma rację, jak są druty to już nie pejzaż tylko krajobraz, my kształtujemy krajobraz pejzaż kształtuje natura, choć tu też jest Kruczek bo pejzaż może być też fantastyczny, czyli wykreowany w umyśle artysty ale nie powinien zawierać cząstki cywilizacyjnej. pozdrawia architekt krajobrazu z zawodu i wykształcenia ;-)
Przecież baboli jeśli chodzi o kategorie tu jest cala masa na portalu...
Weźmy zdjęcie drapieżnika z wyłożoną ludzką ręką przynętą, w kategorii doc. natura...
Dla mnie to jest kategoria fabularna, ale ja w te pierdoły nie wnikam...
Idąc moim tropem pierwszy plan zaorał tutaj człowiek....
Co do zdjęcia, to moja pierwsza myśl była taka, że Autor czekał na wszystkim tutaj znane i lubiane stworzenia kopytne, a one go olały i się nie pojawiły...:)
Gdym miał oceniać jak ktoś kto zgryzł zęby na krajobrazie, to byłoby dla mnie o jeden plan za mało, badz też o jeden za dużo...
Nie powiedziałem tutaj jeszcze tak, nie powiedziałem nie...
Dzięki za wsparcie @Izis , ale ja przez ostatni rok się tu użeram w męskim gronie i jeszcze żyję :)
Faktycznie tu się zrobił męski portal i każdy kobiecy głos jest na wagę złota.
@wildwhisper - niedługo idę na urlop to sobie odpoczniesz. Wiem, że to trudne jak ktoś ma inne zdanie niż Ty. A jak kobieta to już w ogóle tragedia :)
Jesteśmy tu by komentować, nawet ten od makro, czy portretu może odezwać się pod pejzażem i wyrazić opinię, bo też czytając przez lata komentarze speców od pejzaży uczy się. A nawet jeśli myli się, to od tego jest grupa, by korygować, dyskutować.
@Izis - to nie ma nic wspólnego z portalem :)
Wiosna to dla mnie czas zachwytu budzącą się przyrodą i szkoda mi czasu na siedzenie przed monitorem.
Pomęczysz się teraz Ty z Kolegami :)
@wildwhisper - w jednym się zgadzamy. Ja też uwielbiam kobiety :)
Za ich empatię i wrażliwość, tak cenne w tym chorym świecie.
A co do danych to wszyscy mamy błędne. Jesteśmy tu loginami, zdjęciami i słowami klepanymi na klawiaturze....
A prawdziwe życie płynie obok.
Dla dobra portalu użytkownicy powinni rozmawiać. Niestety większość ani be ani me. Bo czasu nie ma, bo się nie chce, bo po co się użerać z takimi co mają rozdęte ahtystyczne ego...
Szanuj więc tych którym się coś jeszcze chce. Nawet jak mają odmienne zdanie. A może właśnie dlatego...
-perspektywa nie najkorzystniejsza i nie uwypukla motywu pierwszego planu...
-przez to tez pierwszy plan jest ciężki i przytłacza
-nie jest niczym "przelamany"
-zabraklo czegos, do zawieszenia wzroku na dluzej, sa brzozki, ale nie tam gdzie by sie je chcialo...
-jak jestem przy brzozkach, to bardzo fajnie i malowniczo sie w nich dzieje i jesli nie bylo ich wiecej poszedl bym chyba dalej i postaral sie je umiescic w srodku.
Na plus:
-swialtlo
-kolorystyka
-przydymionko
-no i te malarskie brzozki, ktore bardzo lubie
Podsumowując
Rozumiem kogos kto zauwazyl klimat i nastroj w tym zdjeciu, bo sam to widze...
Dla mnie to troche malo, ale komus przeciez moze wystarczyc i ja z tym problemu nie mam.
Z reguly nie komentuje i sie nie wychylam, bo pewnie mam za duze wymagania w tym temacie, o czym sie nejednokrotnie kiedys przekonalem...
Jak wpadnie do GN, awantury nie zrobie, ale do GW tez nie polecę.
Tak, siedzenie przed kompem nie uruchamia weny do wyjścia w plener.
Człowiek przyklei się do tego krzesła, a potem pochylasz się nad kwiatkiem i nagle lumbago Cię złapie i wyrwie na kilka dni z życiorysu...
Ja nie wiem, czy to dobry pomysł, z tym, że mam pełnić tu dyżur zamiast Ciebie - dbam o zdrowie psychiczne hahahahah
Nie zostawiaj mnie tu na głębokiej wodzie :/
Ładne tu jest światło, które rozlało się po polu, miłe dla oka. I - bez obrazy - to jedyna zaleta.
Bo nie jest to obraz, który przedstawia magię chwili.
Barwa nieco monotonna. W oddali rozmyty obraz lasu, jakby w barwie kurzu z tego pola. Barwa pola nie kontrastuje z tym tłem na horyzoncie, nie kieruje wzroku tam, gdzie byłoby coś mocniejszego, zaczepnego dla oka, choćby jakaś jedna linia wiodąca.
Obraz nie uspakaja, raczej nudzi.
Widoczne skiby zaoranego pola miałyby, być może , tworzyć melodię polskiego serca? Hmmmm,...?
Nie przekonuje.
@Therion - dzięki :)
Właśnie taki komentarz chciałam przeczytać.
Zamiast tego dostałam garść pierdół o kategoriach.
Da się, da.
Co nie znaczy , że zmieniłam zdanie. :)
Teraz tu zauważyłam w dole przecięcie linii w krawędzi kadru (nie ma ciągłości), które idzie z prawej na lewą , wygląda jakby było rozmywane, albo załapał się fragment czegoś - drogi prostopadłej do pola? Albo klonowanie?
@wildwhisper - pewnie, że jestem fajna :)
I pewnie tu jest wielu fajnych ludzi, nawet jak wydają się niefajni. I są niefajni udający fajnych.
Uroki wirtualnej rzeczywistości. Wszystko jest złudne...
Każdy niech zostanie przy swoim postrzeganiu świata. Przecież o to chodzi.
@Izis - dobre oko, wypoczęte i młodsze. Dlatego super, że będziesz tu trzymać rękę na pulsie i przemycać kobiecą wrażliwość.
Ja dopiero teraz zauważyłam to rozmycie - mówiłam, na urlop czas :)
Drodzy rozmówcy, swój cel osiągnęłam. Chciałam wywołać jakąkolwiek dyskusję. Portal umiera, więc każda metoda jest dobra, żeby go ożywić.
Szkoda tylko, że Autor milczy jak głaz.
Może po tej pustce w oddali nastała chwila i wbiegło stado danieli, narobił chłopina zdjęć i teraz przed kompem je ogląda - nie ma czasu na duperele :D
Dopiero teraz jestem na FF i włosy mi stanęły dęba widząc taką gorliwą dyskusję pod moim zdjęciem .
Dziękuję za wnikliwe oceny i dogłębne analizy !
Z zainteresowaniem czytam komentarze osób, które "zęby zjadły na fotografii .
Życzę Wszystkim spokojnej nocy :)
Jeśli mamy odpowiednie światełko, scenerię, z której da się jakiś sensowny kadr wykroić, a brakuje nam czegoś dla wzmocnienia kompozycji to polecam funkcję auto-sztafażu. Nastawiamy autowyzwalacz (zakładam, że każdy pejzażysta zasuwa ze statywem) i dajemy z buta w korzystny kompozycyjnie punkt. Czy to nam gwarantuje dobre zdjęcie? Niekoniecznie, ale co się człowiek dodatkowo nabiega to wyjdzie na zdrowie ;)
therion, dzięki za pouczenie i ocenę moich horyzontów, to takie bystre ad personam. No, ale cała nieprzyjemność po mojej stronie. :)))
Może to ty powinieneś wyjść czasem poza pobudki, dla których to czasem robisz ?
Ale bez obrazy, rzecz jasna.
Cieszy mnie niezmiernie, że wnikliwie przeczytałeś mój komentarz i żyjesz po tym. :)))
Do przemyślenia: "nie można wierzyć słowom ani faktom, bo zmieniają swoje znaczenie w zależności od naświetlenia " (zasłyszane).
Stałam dziś i patrzyłam. Żadnej kolejki do machania, żadnej laurki...:)
No i nadal muszę tu siedzieć :)
Co do foty - z niedoróbką na dole tez w GN nie widzę. ale pole nadal mi się podoba.
Myślę, że warto czasem wpuszczać foty na brąz, żeby sobie niektórzy mogli ulżyć w cierpieniu ;)
Meczata dzięki za poparcie :)
Wszystkim oceniającym dziękuję za opinie i biorę je sobie do serca, taka krytyka to dla mnie dobra szkoła i wskazówki na przyszłość.
Piękny dywanik Autor rozłożył. Aż by się chciało po nim boso pójść przed siebie.
Piękne światło i zamglenie, subtelna kolorystyka przedwiosennych pól. Zagięcie dywanika z lewej równoważy biel brzóz z prawej. Układ linii, podział kadru - wszystko na plus.
Powyższa praca nie łapie się w tę kategorię...
Nie publikuj
@widwhisper - może słówko co Ci się nie łapie. Chętnie się douczę, bo to nie moja kategoria. Natomiast często takie krajobrazy widuję, nic w nich dziwnego. Ot typowo polski pejzaż przedwiosenny :)
Krajobraz i Pejzaż ...
Co rozróżnia według Ciebie to rodzeństwo ?
Pejzaż zawsze kojarzył mi się z malarstwem, krajobraz to takie wierne odwzorowanie tego co widzisz - góry, rzeki, drzewa itd.
Mz w pejzażu ważny jest nastrój, jakiś ładunek emocjonalny. W tej pracy właśnie taki nastrój widzę - przydymiony, wilgotny nastrój przedwiośnia.
Takie moje podejście, ale nie zgłębiałam teorii, bo jeżeli obraz do mnie gada to kategoria jest dla mnie mniej istotna :)
No chyba, że ktoś wsadzi coś AI, to konsekwentnie nie widzę tu kategorii dla takich tworów :)
A co Ci youtub na ten temat wyłożył?
Że nigdy nie spotkałaś się z teorią krajobrazu, który nie miał okazji spotkać się z człowiekiem :) , albo też ten człowiek nigdy nie miał ogromnej chęci tego zastanego stanu rzeczy zmieniać pod swoją modłę ;)
Dla mnie pejzaż, to coś dziewiczego, gdzie ingerencja człowieka jest nieobecna, albo przynajmniej niewidoczna...
Jesteś ładna
Nie budzisz wstrętu ...
Mało kto by się powstydził taką urodą ...
Debil wymyślił synonimy ;))))
Zmienia się świat, zmienia środowisko naturalne i zmienia pejzaż :)
A odkładając na bok te teoretyczne rozważania, czy nieodpowiednia kategoria jest powodem do wrzucenia zdjęcia do ciemni?
Czy może coś o obrazie a nie o kategorii ?:)
Co Ci nie pasuje w powyższym zdjęciu?
Tam uzyskasz większość odpowiedzi, na większość pytań jakie Cię nurtują :)))
Mnie nie interesuje to czego chce większość, to jakie są zasady ... od samego początku głosuję zgodnie z tym co sądzę ...
Co mi nie pasuje w powyższym obrazie???
A dlaczego nie zadasz mi pytania, o kształcie:
powiedz mi, że w tym obrazie nie dostrzegasz piękna,
Cudu stworzenia oraz cudu tego, że człowiek przez tysiąclecia nie dał rady tego zepsuć ?
Nie da się patrząc na ten obraz zadawać takich pytań - i dlatego jestem na NIE
Oglądając większość zdjęć widzę ślady odciśnięte przez ludzkie łapska. Czy to znaczy, że mam je wszystkie wysłać do ciemni?
Dziwne rozumowanie. Ale każdy ma prawo mieć swoje :)
Ten obraz uspokaja.
Czuć przestrzeń, powietrze i zapach ziemi. Nie walą po oczach hałaśliwe kolory tak częste w krajobrazowych zdjęciach. Miła dla oka odmienność.
Czy bierzemy kategorie na poważnie, czy nie??? Po co one są?
Pejzaż to nie krajobraz... odrób lekcję i wróć :)
A jeżeli tutejsze kategorię są nie bardzo, to może warto odrobić lekcję szerzej ...
Twoje zdjęcie w kat. dziecko nie było błędnie, gdyż .... tu sobie wpisz to co wiesz Ty, a inni widzą :))))
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pejza%C5%BC
Dla mnie pejzaż i krajobraz to też to samo - sprawdziłam, by się upewnić i znaleźć różnicę. Tu o pejzażu używają zamiennika w wyrazie "krajobraz". Teraz, to już całkiem zgłupiałam.
Każdego cieszy i uspokaja co innego.
Miech zachwyca po wsze czasy :)
Co widzisz?
"Fotografia krajobrazu ze wszystkimi założeniami fotografii dokumentalnej" -
To teraz się zastanów, kto tu robi zamieszanie i kto głosuje zgodnie z kategorią, a kto szuka dziury w całym.
Pewna ? :)
Ja wolałbym wszystko oceniać w jednej kategorii :)
Ale AI precz :)
Są zdjęcia, które łatwo określić jako słabe, z masą błędów, ale są takie, które trudno skategoryzować i ocenić.
Dlatego zauważcie, że są foty od kilku dni i wiszą w Inferii, bo są neutralne, trudne do oceny, a inne lecą do Ciemni albo GN w kilkadziesiąt minut.
Kiedyś pejzaż od krajobrazu oddzielało jedno pewne - zero ingerencji człowieka...
To funkcjonowało dość długo... nawet w 2015 w Akademii Fotografii to obowiązywało... Jeżeli na horyzoncie druty telegraficzne to nie ma mowy o pejzażu ...
Gdzieście się uchowali ???
Podbijam
Pejzaż vs krajobraz
Może ktoś kto nie kształtuje tego miejsca na co dzień, się odezwie ;)
i najgorsze, że nie wiem w imię czego
Izis... Ty akurat masz ten pierwiastek co zwiastuje zmiany na dobre :)))
Nie obiecuj... :)))
To była podpucha - nie jestem tu codzienna - rok mnie nie było. I też nie ma gwarancji, że znów nie zniknę na jakiś czas.
Co do Meczaty, to uważam, że niesprawiedliwie oceniasz jej możliwości - natomiast widzę, że kobiety mają tu ciężej - dominacja mężczyzn jest tu zauważalna, także w konwersacji.
Ale faktem jest, że pejzaż czy krajobraz, nie jest moją mocną stroną -- nigdy go nie robiłam i nie będę robić, nie moja bajka. Wolę je podziwiać u innych.
Weźmy zdjęcie drapieżnika z wyłożoną ludzką ręką przynętą, w kategorii doc. natura...
Dla mnie to jest kategoria fabularna, ale ja w te pierdoły nie wnikam...
Idąc moim tropem pierwszy plan zaorał tutaj człowiek....
Co do zdjęcia, to moja pierwsza myśl była taka, że Autor czekał na wszystkim tutaj znane i lubiane stworzenia kopytne, a one go olały i się nie pojawiły...:)
Gdym miał oceniać jak ktoś kto zgryzł zęby na krajobrazie, to byłoby dla mnie o jeden plan za mało, badz też o jeden za dużo...
Nie powiedziałem tutaj jeszcze tak, nie powiedziałem nie...
Ale faktycznie jestem nieco zdziwiony brakiem obecności "pionierów" ... chyba mają jakiś osobny zlot :P
A teraz to ich prawie nie ma tych pionierów:(
Faktycznie tu się zrobił męski portal i każdy kobiecy głos jest na wagę złota.
@wildwhisper - niedługo idę na urlop to sobie odpoczniesz. Wiem, że to trudne jak ktoś ma inne zdanie niż Ty. A jak kobieta to już w ogóle tragedia :)
teraz opisz jak bardzo zachwycasz się tą ścianą drzew bez szczegółu ... tylko te trzy brzozy po prawo są jakieś
Co powiesz o reszcie?
Ja powiem, że to nuda i nic... nic tam nie ma, niczym nie należy sobie zakrzątać głowy itd ...
masz błędne dane
Ja mimo, iż zabieram często w męski sposób zdanie, mam żeńskie interesy ;)))
Myślę, że niepotrzebnie mieszamy interes tego portalu z własnym
Ja uwielbiam kobiety !
Wiosna to dla mnie czas zachwytu budzącą się przyrodą i szkoda mi czasu na siedzenie przed monitorem.
Pomęczysz się teraz Ty z Kolegami :)
Gdyby to samonapisał teraz Therion, dostałby ode mnie odpowiedź, że zachowuje się jak baba...
A Tobie na taki urlop wypada jedynie pomachać ;)
Za ich empatię i wrażliwość, tak cenne w tym chorym świecie.
A co do danych to wszyscy mamy błędne. Jesteśmy tu loginami, zdjęciami i słowami klepanymi na klawiaturze....
A prawdziwe życie płynie obok.
Dla dobra portalu użytkownicy powinni rozmawiać. Niestety większość ani be ani me. Bo czasu nie ma, bo się nie chce, bo po co się użerać z takimi co mają rozdęte ahtystyczne ego...
Szanuj więc tych którym się coś jeszcze chce. Nawet jak mają odmienne zdanie. A może właśnie dlatego...
Bez przesady, całkiem takiej nudy nie ma...
Ale
i tu zaznaczę ze to moje subiektywne odczucia...
-perspektywa nie najkorzystniejsza i nie uwypukla motywu pierwszego planu...
-przez to tez pierwszy plan jest ciężki i przytłacza
-nie jest niczym "przelamany"
-zabraklo czegos, do zawieszenia wzroku na dluzej, sa brzozki, ale nie tam gdzie by sie je chcialo...
-jak jestem przy brzozkach, to bardzo fajnie i malowniczo sie w nich dzieje i jesli nie bylo ich wiecej poszedl bym chyba dalej i postaral sie je umiescic w srodku.
Na plus:
-swialtlo
-kolorystyka
-przydymionko
-no i te malarskie brzozki, ktore bardzo lubie
Podsumowując
Rozumiem kogos kto zauwazyl klimat i nastroj w tym zdjeciu, bo sam to widze...
Dla mnie to troche malo, ale komus przeciez moze wystarczyc i ja z tym problemu nie mam.
Z reguly nie komentuje i sie nie wychylam, bo pewnie mam za duze wymagania w tym temacie, o czym sie nejednokrotnie kiedys przekonalem...
Jak wpadnie do GN, awantury nie zrobie, ale do GW tez nie polecę.
Jak się okazuje jesteś całkiem fajna babka :)))
No ale to ja mający wywalone na wszystko tak sądzę ...
Jednak to co o kim sądzę nie zmieni mojego postrzegania świata... :)))
Człowiek przyklei się do tego krzesła, a potem pochylasz się nad kwiatkiem i nagle lumbago Cię złapie i wyrwie na kilka dni z życiorysu...
Ja nie wiem, czy to dobry pomysł, z tym, że mam pełnić tu dyżur zamiast Ciebie - dbam o zdrowie psychiczne hahahahah
Nie zostawiaj mnie tu na głębokiej wodzie :/
Bo nie jest to obraz, który przedstawia magię chwili.
Barwa nieco monotonna. W oddali rozmyty obraz lasu, jakby w barwie kurzu z tego pola. Barwa pola nie kontrastuje z tym tłem na horyzoncie, nie kieruje wzroku tam, gdzie byłoby coś mocniejszego, zaczepnego dla oka, choćby jakaś jedna linia wiodąca.
Obraz nie uspakaja, raczej nudzi.
Widoczne skiby zaoranego pola miałyby, być może , tworzyć melodię polskiego serca? Hmmmm,...?
Nie przekonuje.
Właśnie taki komentarz chciałam przeczytać.
Zamiast tego dostałam garść pierdół o kategoriach.
Da się, da.
Co nie znaczy , że zmieniłam zdanie. :)
I pewnie tu jest wielu fajnych ludzi, nawet jak wydają się niefajni. I są niefajni udający fajnych.
Uroki wirtualnej rzeczywistości. Wszystko jest złudne...
Każdy niech zostanie przy swoim postrzeganiu świata. Przecież o to chodzi.
Ja dopiero teraz zauważyłam to rozmycie - mówiłam, na urlop czas :)
Szkoda tylko, że Autor milczy jak głaz.
i jeszcze tu...
"A Tobie na taki urlop wypada jedynie pomachać ;)"
Do pomachania się ekipa zapewne znajdzie.
Ty robisz laurkę :)))))
Dziękuję za wnikliwe oceny i dogłębne analizy !
Z zainteresowaniem czytam komentarze osób, które "zęby zjadły na fotografii .
Życzę Wszystkim spokojnej nocy :)
Nie ciesz się na zapas i nie śpiesz z machaniem. Czasami zmieniam zdanie. Złośliwie zostanę tu dłużej :)
My kobiety musimy się wspierać. Dlatego jeszcze tu posiedzę :)
"@therion - ja to widzę.:)"
No przecież wiem :)
Dlatego nie napisałem że to ja będę machał :)
No i pięknie :)
Myślałam, że tylko ja to widzę...
Mi by wystarczyły trzy.
1) Fotografia
Cyfrowa z analogowa, z możliwością opisu jak ktoś ma ochotę to rozdzielać.
Plus ewentualne podkategorie.
Rożnice miedzy doc. a fab. i tak widać...
2) Fotomontaż
Na bazie fotografii...
3) Grafika i AI
Wszystkie chłyty dozwolone...
???
Jeśli mamy odpowiednie światełko, scenerię, z której da się jakiś sensowny kadr wykroić, a brakuje nam czegoś dla wzmocnienia kompozycji to polecam funkcję auto-sztafażu. Nastawiamy autowyzwalacz (zakładam, że każdy pejzażysta zasuwa ze statywem) i dajemy z buta w korzystny kompozycyjnie punkt. Czy to nam gwarantuje dobre zdjęcie? Niekoniecznie, ale co się człowiek dodatkowo nabiega to wyjdzie na zdrowie ;)
Warto by sobie czasem poszerzyć horyzonty, choćby w ramach kategorii która się analizuje...
Wyjdź czasem poza pobudki dla których to czasem robisz i pomyśl o tych horyzontach...
Zacznij jednak od zaznajomienia się z definicją horyzontu. ;)
Może to ty powinieneś wyjść czasem poza pobudki, dla których to czasem robisz ?
Ale bez obrazy, rzecz jasna.
Cieszy mnie niezmiernie, że wnikliwie przeczytałeś mój komentarz i żyjesz po tym. :)))
Do przemyślenia: "nie można wierzyć słowom ani faktom, bo zmieniają swoje znaczenie w zależności od naświetlenia " (zasłyszane).
Kłaniam się uprzejmie :)
W żadnej linijce nie oceniałem Twoich horyzontów. Nie analizowałem ich nawet, i nie wykraczałem tutaj poza ramy wyżej analizowanego obrazu.
Napisałem że warto je poszerzać, a to zawsze warto robić.
Co do pobudek to wspomniałem o nich bo ja widzę je jasno i bardzo wyraźnie... i tu przyznam że patrząc już troche szerzej...
Bez obrazy rzecz jasna.
Jeśli przygotowałaś jakieś cytaty, to sobie daruj, bo ja już tutaj nie zamierzam wracać.
Skinąłem, beret uchylając uprzejmie.
Pozdrawiam:)
ja od razu załapałem o co chodzi z tym horyzontem... Komentarz Elli Hagar jest ok ...
A że samo z siebie słowo horyzont lubi metafory, to ciągniesz za sznurki metafory, sarkazmu i zgryźliwości...
Wyluzuj i obczaj określenie " innymi słowy" ;)))
Zresztą ten las na horyzoncie to jest jedna wielka metafora tutaj, nie mówiąc już nieporozumienie jakieś ...
To słaba praca, a dyskusję pompujemy bo lubimy pogadać i tylko dflatego zrobiło się tutaj ciekawie :)
Rozróżniamy te horyzonty ???
oddala się czy przybliża się miejsce docelowe pod nazwą Ciemnia na horyzoncie?
:)
Ja się czepiam, a Ty się wtrącasz :)
A Koleżanka zamiast czekać grzecznie w kolejce "do pomachania" drugiej Koleżance na urlop, bierze się za mini analizy w pejzażu...:)))
Ach te szpileczki :))))
Na nude we wspomnianej kolejce, zaproponuje szydełkowanie...
I już tu więcej nie pompuje :))
Do szydełkowania marsz!!!
No i nadal muszę tu siedzieć :)
Co do foty - z niedoróbką na dole tez w GN nie widzę. ale pole nadal mi się podoba.
Myślę, że warto czasem wpuszczać foty na brąz, żeby sobie niektórzy mogli ulżyć w cierpieniu ;)
Wracając do zdjęcia to ostatecznie tez bylem po lewej.
:)))
To się nadaje na czarną - zaoszczędź Autorowi
P.S. Sama odwołałaś urlop -widziałem!
Otwartego mi się nie chce, bo to nuda :)
Myślę, że z tego pingponga słownego Autor jak zechce coś mądrego dla siebie wyniesie. Dlatego dam kontrę, czy się Szanownym Kolegom podoba, czy nie :)
Bo niestety i takie wyniesienia są tutaj obecne :P
I nie bądź Pandorą, na co Ci pchać się w gips tuż przed urlopem, rozumiem, że on tylko odłożony na chwilę ?;)
Twoje 5 minut, możesz zmienić bieg rzeki ...
Wszystkim oceniającym dziękuję za opinie i biorę je sobie do serca, taka krytyka to dla mnie dobra szkoła i wskazówki na przyszłość.
Dobranoc