Objawy typowe dla ND400 i innych takich wynalazków, ten "wszechogarniający" niebieski jest pozostałością po filtrze. Kadrowo cacy, ale obróbka zakończona w połowie drogi.
i tu Andrzeju się do końca z Tobą nie zgodzę, owszem zafarby na pewno powstają i to różnorakiej maści i intensywności, ale bardzo dużo moim zdaniem zależy od ustawionego WB, moja "spawarka" aż tak mocno nie "farbuje" ;)
Z reguły wieczorową mocno porą WB ustawiam na auto, i jak pisałam-w takiej tonacji wyszło. Świadomie w RAWie nic nie zmieniałam, lubię po prostu odcienie blue:)
Otóż to, przy zastosowaniu takiego filtra i pozostawionym automatowi WB obraz wypluty przez aparat wygląda właśnie jak na załączonym obrazku, czyli potrzebuje korekty. Oczywiście w/g mnie. ;-)
jestem za