ostrość zatrzymała się na wiatraku
/ podciąganie twarzy w postprodukcji deformuje jej elementy /

Przepalenie można by było zniwelować

Zdecydowanie kadrowalbym inaczej, nie rozumiem po co wiatrak został w kadrze, nie wnosi w/g mnie nic, ot znalazł się przypadkiem, takie odnoszę wrażenie. Będę na nie

myślę, że ostrość nie zatrzymała się na wiatraczku, jest głębiej co widać po roślinności i kładce... to co o twarzy pisze josephine chyba stało się za sprawą ostrego światła i ostrzenia w ogóle...
wiatraczek nie znalazł się przypadkiem i jego obecność chyba jest nieodzowna... o tym że jest towarzyszem przygód malca mogliśmy się przekonać we wcześniejszych odsłonach...
jestem na nie, bo myślę że ze światłem w tym przypadku można było sobie lepiej poradzić

Mi bardzo mina dzieciaka nie pasuje do całości obrazka, jak nie z tej bajki... I wydaje mi się, że za dużo góry, jest imo zbędna.