@wildwhisper
@spd

Zdjęcie oryginał.

Banding przy fotografowaniu świateł LED jest spowodowany migotaniem ich światła, co można zredukować, dostosowując czas otwarcia migawki lub włączając funkcję antymigotania (anti-flicker) w aparacie. Inne rozwiązania obejmują fotografowanie z mechaniczną migawką zamiast elektronicznej...

Różnice czasowe przy obu seriach są dosyć duże, bo przy jednej jest 1/8000a a przy drugiej jest 1/250s.

Miałem włączony histogram i obie serie są poprawnie naświetlone, a zależało mi na takich czasach, ponieważ chciałem mieć pewność uchwycenia i trafienia dobrze za jednym razem w seriach. Wszystkie zdjęcia niemalże z tych dwóch serii są ostre tak jak być powinno. Fotografowałem z ręki, więc sam rozumiesz. Banding powiadasz... a nie jest to przypadkiem kwestia zbyt wolno powracającej migawki? W tych seriach fotografowałem z użyciem mechanicznej.
https://fotoferia.pl/photo/336911
Przy tym tak jak wspomniałem ju wcześniej przy zdjęciu bazowym w komentarzu, lampka była ustawiona na podłodze w odległości pomiędzy mną a aparatem.

@bonnieandclyde

Przepraszam, chyba jeszcze śpię... wspomniałeś o mechanicznej przecież... hmmm... dzięki za informacje.

Może ktoś jeszcze ma jakieś podpowiedzi i się wypowie.

Tutaj to jest problem właśnie z synchronizacją czasu otwarcia migawki z czasem błysku :) - te grube pasy...
A banding wychodzi w szczególe, bo wraz z podniesioną czułością matrycy spada Ci rozpiętość tonalna... ma to oczywiście coś wspólnego ze źródłem światła, bo matryca każde źródło zbierze inaczej...ale tutaj najwyraźniej otrzymałeś kumulację obu zjawisk...

Moje lamy błyskowe radzą sobie do 1/250 i to nie ma znaczenia z jaką czułością pracuje matryca. Aczkolwiek z całą pewnością z tymi samymi lampami matryce aps-c radziła sobie gorzej.

Banding to rozwarstwienie się, brak ciągłości w przejściu tonalnym ...
mało tego- takie cuda potrafią wyjść choćby i przy nieumiejętnym postprocesie , winietowaniu etc

Podejrzewam, że przy 1/160 w tym przypadku byłoby już ok jeżeli chodzi o te grubsze pasy... Ale jakby było z bandingiem to nic tylko eksperymentować...

Ale ja tu niczym nie błyskałem. Ledów wyżej wspomnianych też tu nie ma. Fala idzie ciągiem.

ojjj robisz antyreklamę Fujii ;)))

Zamień sobie błysk na źródło światła ...
Po prostu błysk to jest to samo co źródło światła... tyle, że dość krótkie w czasie, a nawet bardzo krótkie ;)