avatar_614 wojciech


2018-05-21 22:39:45
mała GO w sumie nieźle zadziałała, paciorki różańca zwłaszcza dobrze wyglądają i trójwymiarowość jest, konwersja do BW się podoba, kadr jest dobrze skomponowany, ale: szumy w górnej części kadru każą podejrzewać zbyt forsowną obróbkę; pogłębione cienie - tym samym zapewne spowodowane - w sposób chyba niezamierzony (?) dały efekt brudnych rąk - patrz zwłaszcza kciuki i prawy palec wskazujący (no ten to zwłaszcza powinien być czysty) - to nie żart, taki temat stawia przed fotografem określone wymagania w tym kontekście pokazane z detalami poobgryzane paznokcie zmuszają do zastanowienia ogólniejszej natury, a kwestia estetyczna też nie jest w tym kontekście pomijalna w sumie niezły kadr, ale nad obróbką bym jeszcze na miejscu Autora posiedział - efekt i odbiór pracy nienagannej technicznie z pewnością byłby lepszy


2016-02-10 20:38:44
- nawiązując do komentarza @prochainy: kamerzysta mi nie przeszkadza, natomiast nadmierna ciasnota w dole kadru tak; żeby choć 1 cm więcej... można by wtedy wykorzystać do końca kompozycyjny walor cienia kamerzysty, a równowaga sceny by się poprawiła - po drugie - może warto by rozważyć kadr kwadratowy, bez góry.. odczucie przestrzeni pozostaje, a proporcje lepsze - trzecia rzecz to światło na skoczku - powinno być takie jak na kamerzyście, a jest zgaszone i w rezultacie kamerzysta bardziej wyrazisty i trójwymiarowy jest od bohatera zdjęcia, i to mimo że nie załapał się do GO ! (co swoją drogą jest dziwne, bo krawędź, na której stoi, się załapała) - ogólna jakość na PE rozczarowuje, tutaj można powiesić naprawdę dobrze wyglądające obrazki, a ten plik na PE nie wygląda ani trochę lepiej niż na ME. Bardzo to przeszkadza w odbiorze tego efektownego przecież ujęcia.


2011-04-05 22:58:38
Pominę technikalia, które tu nie powalają, choć nie są też dramatyczne. Ta fotografia nie będzie miała powodzenia przede wszystkim przez swą dosłowność. Wydaje mi się, że zdecydowana większość zdjęć nowoczesnej architektury jeśli nas zachwyca - to dzięki wyzwoleniu obrazu z okowów właśnie dosłowności, oderwaniu przedstawionej formy od rzeczywistej treści i przeniesieniu w zupełnie inny obszar. Tutaj tego zupełnie zabrakło.


2010-12-05 19:37:08
Mam liczne wątpliwości co do tego zdjęcia. Po pierwsze budzi je kadr, a szczególnie jego dół i prawa strona. Wrażenie mam, że Autor koniecznie chciał pokazać i wybrzeże, i łódź, i wyzłoconą słońcem górę w oddali - ale nie dysponował dostatecznie szerokim kątem. Fragment brzegu w D nie ma żadnej roli kompozycyjnej, odcięcie zaś części zatoki w P wygląda, jakby malarzowi zabrakło płótna..Może należało zrobić panoramę..? Również poziom techniczny - zwłaszcza dziwne barwy (np sinozielony szron w D i brunatnoczarny las w P), nieostrość dalszych planów, nieopanowanie światła i koloru na oświetlonym zboczu i na jego odbiciu w wodzie, nie robią pozytywnego wrażenia. Zapewne niezbyt trafnie dobrany był balans bieli i pozostało to nieskorygowane w obróbce. Zadania nie ułatwiła w tym względzie Autorowi niedostateczna rozpiętość tonalna, jaką uzyskał - moim zdaniem jedyną szansą na poprawne oddanie tej sceny w tym względzie był HDR. Co do głębi ostrości - cóż.... Zdjęcie jest w GN, jest zatem możliwe, że ja się mylę, a większość ma rację :) Może jednak komuś moje ględzenie do czegoś się nada.. Pozdrawiam !


2010-11-07 21:20:59
Warto docenić tak wykonaną panoramę. Autor zapanował nad światłem w całym obszarze kadru, a mamy tu w poziomie pewnie ze 3/4 okręgu, do tego wydobył wszystko w cieniach nie nękając nas hdr-owymi klimatami, choć pewnie bez hdr się tu nie obeszło, i wyrównał błękit nieba, choć zapewne i polar był założony. Kadr jest też świetnie skomponowany, co nie jest częste ani łatwe w takich składankach. Szczególnie zgrabnie wygląda podział obrazu na plany, spójny i nieprzerwany w całej rozległości obrazu. Do tego Autor oparł się różnym pokusom upiększania rzeczywistości, dzięki czemu mamy przed sobą obraz gór naturalny i prawdziwy. Myślę, że dobrze rozpoznaję Autora i cieszę się, bo taka fotografia to piękny efekt Jego miłości do Tatr.


2010-11-06 21:12:33
Miejsce ustawienia statywu określa hierarchię elementów w tym obrazie - i w tej hierarchii prawa główka falochronu i piach w L znajdują się bardzo nisko :) Myślę, że skadrowanie w kwadrat, bez wyżej wymienionych, radykalnie poprawiłoby kompozycję, którą w tej chwili trudno uznać za harmonijną. Dobrze przysłużyłoby się tejże również przesunięcie się do przodu za samotny kamień w L. Autor pozbyłby się w ten sposób z kadru rozległych i nieciekawych obszarów udeptanego piachu. Pewne przyciemnienie dołu uważam za wskazane, podobnie nieco dłuższy czas, który nadałby więcej dynamiki wędrówce chmur. Sądzę również, że ciekawa byłaby wersja bw tego obrazu.


2010-11-06 15:01:55
Mocne światło zmieszane z mgiełką.. marzenie ! Zalety takiego oświetlenia widoczne są i tu, ale nie mogę się powstrzymać od kilku zastrzeżeń. Pierwsze dotyczy podgrzania barw, najpewniej w obróbce, co uwidoczniło się najmocniej w zielonkawym zabarwieniu nieba, "zwarzeniu" zieleni i czerwonanym podbarwieniu centrum kadru. Pierwsze wrażenie - jak to zwykle jest z ciepłymi kolorami - jest pozytywne; ponadto taki zabieg uwydatnia zamglenie. Ale sądzę, że w tym względzie zabrakło Autorowi umiaru. Kolejną uwagę miałbym do kompozycji - tu niefortunne wydaje mi się umiejscowienie w kadrze korony drzewa w L, której niższa część przesłania perspektywę szpaleru drzew w P, wiodącą - wraz z dróżką - wzrok w głąb kadru. Perspektywę tę zakłóca też kładąca się bardzo niefortunnie - bo wzdłuż drogi - flara. Może ujęcie z nieco niższej pozycji pomogłoby rozwiązać te problemy. Postarałbym się też ograniczyć prześwietlenie w GL (filtr fizyczny bądź cyfrowy) i wyeliminować jasną plamę w GP. Pewno nie zaszkodziłoby też zmienić odrobinę proporcji w kadrze, fotografując z nieco większej odległości, może z nieco dłuższą ogniskową, a jeśli otoczenie pozwalało - trochę szerzej. Zakładając, że Autor wykonał w tamtej chwili więcej ujęć, odnoszę wrażenie, że dokonał spośród nich nie najlepszego wyboru.


This page was created in 0.040187835693359 seconds