Bezprawne wykorzystanie Fotografii jest naruszeniem praw autorskich do niej przysługujących egzekwowanym na drodze sądowej.
|
||||||||||||||||||||||||||||||||
|
|
2015-06-12 22:08:38
miro72
|
|
|||
|
2015-06-12 22:09:57
dariusz_langrzyk
|
|
|||
|
2015-06-16 09:57:34
arturs
|
|
|||
|
2015-06-18 07:09:17
fotoferia
|
Autorze,
Ponieważ fotografia jest rozważana do Kontry, prosimy o informację, czy uzyskałeś konieczną zgodę na publikację wizerunku od osoby przedstawionej na zdjęciu. Z poważaniem, Administracja FF
|
|
2015-06-18 09:32:33
luca
|
Oczywiscie nie budzilem pani i nie prosilem o zgode:) Absolutnie nie mialem zamiaru drwic z jej osoby, nigdy nie mam takowych. Dla mnie to po prostu wesola scenka, ktora kazdy moze sobie zinterpretowac po swojemu. Rozumiem ze kazdy ma inna wrazliwosc, ale ja tu z mojego punktu widzenia czuje sympatie, a nie wredne podgladactwo. Wlasnie taki mam odbior tego zdjecia, ale kazdy jest inny na szczescie i swietnie bo inaczej bysmy sie zanudzili. Tyle ode mnie.
|
|
2015-06-18 08:59:55
arturs
|
Mój głos w powyższej sprawie jest odrębny od stanowiska Administracji Fotoferii.
Doceniam dbałość o aspekt etyczny i przyklaskuję temu. W tym jednak przypadku, przede wszystkim dostrzegam pozytywny wyraz tej fotografii, opowieść ludzką, głębszą refleksję, pozytywny stosunek Autora do przedstawionych postaci ... Fotogafia wywołuje raczej ciepły uśmiech niż drwinę ... Być może tylko ja tak ją czytam i tak to widzę ... w takim wypadku mój głos czysto subiektywny ale czy jednostkowoy? Niezaleznie od decyzji Autora i Administracji, chciałbym aby ten mój głos był wyraźny dla Autora i nie tylko. Pozdrawiam! PS. Proszę podejdźmy do tematu ze zrozumieniem, nie chodzi o jakaś wojnę i zażarta dyskusję :) |
|||
|
2015-06-18 12:17:07
miro72
|
|
|||
|
2015-06-19 08:54:30
kumite
|
Zdjęcie ostatecznie można zrobić, lecz nie publikować. Inicjatywa Fotoferii godna poparcia. Pozdrawiam.
|
|||
|
2015-06-19 11:28:11
marhaba
|
....widzę, że portal zaczyna profilować się w kierunku wymizianych landszaftów i owadzich portretów... jeszcze nie spotkałem się z tak asekuracyjnym podejściem do fotografii...
Przeszedł mnie dreszszszszszszczczczcz....;( |
|||
|
2015-06-19 12:07:30
fotoferia
|
Portal nie profiluje się w żadną stronę.
Portal jedynie uznał za stosowne przypomnieć o aspektach etycznych i prawnych w fotografii, bo również taka jest jego (tj. Portalu) rola. Decyzje o tym, co i jak fotografujemy podejmuje każdy indywidualnie i indywidualnie za nie odpowiada (moralnie i prawnie). Ewentualną, dalszą dyskusję na ten temat proponuję przenieść na Forum. |
|||
|
2015-06-19 12:12:49
andrzej08
|
Proponuję zapoznanie się z referatem dotyczącym ochrony prawnej wizerunku:
http://www.emax-service.nazwa.pl/kopipol/wp-content/uploads/2011/11/Ochrona_prawa_wizerunku.pdf |
|||
|
2015-06-19 12:43:06
luca
|
Chyba w takim razie powinienem wkasowac 70% swoich zdjec. Absolutnie zadnych rozterek moralnych nie mam patrzac na to zdjecie,wrecz jestem zdziwiony. Jakie kontrowersje? Pozdrawiam konczac.
|
|||
|
2015-06-19 15:44:57
marhaba
|
Komentarz edytowany przez użytkownika
andrzej08 znalazł kamyczek, a głazy padają na jego galerię....
... zanim rzucisz kamień,sprawdź, czy jesteś bez winy.... a linkowanie takich wodorostów typu wypociny sędziny Joany Zefiry Nie- wesołowskiej -jest kiepskie...;( |
|||
|
2015-06-19 16:31:07
andrzej08
|
I tak kończą dobre intencje. Nie moją rolą ani ochotą jest ocenianie i nie w tym celu zaproponowałem treść referatu.
Nie brałem udziału w dyskusji - co widać. Praktykujący wiedzą, poszukujący poszperają w orzecznictwie Sądu Najwyższego i będą głęboko mądrzy. Wydawało mi się (jak zwykle głupio), że referat, tym którzy nie wiedzą w czym jest problem poruszany w dyskusji, pozwoli zorientować się w problematyce. NIE OCENIAM ANI ZDJĘCIA, ANI AUTORA. Jednak milczenie jest złotem. |
|||
|
2016-04-24 10:58:51
wildwhisper
|
|
Copyright © 2024 fotoferia.pl
** _WAŻNE:_ poniższy tekst dotyczy nie tyle powyższego zdjęcia, co zagadnienia w ogólności.**
_Aspekt etyczny:_
Fotografując przypadkowych ludzi musimy zadać sobie pytanie nie tylko o nasze intencje (co chcemy pokazać, jak chcemy pokazać, w jakim celu, itd.) ale również jak nasze poczynania może odebrać osoba fotografowana. Czasem wystarczy zastanowić się czy chcielibyśmy oraz jaka byłaby nasza własna reakcja, gdyby to nas ktoś w podobny sposób sfotografował - albo jeszcze lepiej, gdyby sfotografował nasze dzieci czy naszych rodziców. W przypadku wątpliwości czasem po prostu warto... zdjęcia nie zrobić.
_Aspekt prawny:_
Choć fotografowie street uważają, że ich gatunek rządzi się własnymi regułami, to jednak w świetle prawa jest to taka sama fotografia jak każda inna. Wszelkie regulacje prawne dotyczące ochrony wizerunku i publikacji są zawarte w przepisach Kodeksu Cywilnego oraz w Ustawie o Prawie Autorskim i Prawach Pokrewnych. Z przepisów tych jednoznacznie wynika, że rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej, dotyczy to wszelkich form publikacji w tym publikacji w Internecie włączając portale społecznościowe, informacyjne, artystyczne a nawet prywatne strony internetowe.
**Istotne:** nie wszystkie zdjęcia takowej zgody potrzebują, Ustawodawca określa to dosyć precyzyjnie - warto zerknąć do źródeł oraz stosownej wykładni.
Warto też pamiętać, że w niektórych krajach już sam fakt wykonania zdjęcia przypadkowej osobie wymaga jej zgody, nawet jeżeli zdjęcia nie zamierzamy w żadnej formie publikować.
Wreszcie osobnym zagadnieniem są publikacje komercyjne.
Oczywiście, to fotograf i nikt inny - czyli każdy z nas - dokonuje wyborów i decyzji, zarówno z punktu widzenia aspektów etycznych jak i prawnych. Ważne, aby podejmować takie decyzje, których nie będziemy żałować czy się ich wstydzić - ani dziś, ani jutro, ani za dziesięć lat.
**Primum non nocere**
Jego siła jest w tym, że w lekko zabawny sposób pokazuje sprawy istotne, ale nie ma tu prymitywnego podglądactwa, czy bezinteresownej kpiny z człowieka.
Każdy człowiek śpiący wygląda raz za razem mało wyjściowo. No i co z tego? Mało elegancko sypiają żebrak, biznesmen, profesor i na pewno też papież oraz królowa Elżbieta. Tylko co ten fakt ujmuje tym ludziom z ich godności? Absolutnie nic. Każda osoba mająca zdrowy dystans do siebie nie odbierze takiego zdjęcia jako negatywne czy złośliwe przedstawienie jej osoby. Mało tego, to zdjęcie szanuje godność kobiety, bo pokazuje jej los, pozytywną udrękę macierzyństwa, nie ważne czy to jest matka, babka, czy opiekunka dziecka. W zdjęciu jest więc przede wszystkim kawał humanizmu. Ludzie, którzy tego nie widzą, nie będą w stanie zrozumieć wielu innych spraw, w szczególności pogubią się w interpretacjach wielu zdjęć i obrazów, które pokazują coś istotnego, ale na nieczytelnym dla nich, bo zbyt wyrafinowanym poziomie.